Generator ozonu DIY
Tak programator. Właśnie go testowałem i powiem, że się sprawdził.
2 zapadki w dół, przekręciłem pokrętło - tak aby się uruchomił i po godzinie się wyłączył. I tak ma być. Nie muszę wchodzić do pokoju. 1 zapadka to pół godziny - jak chcę mniej to parę kliknięć więcej na kole i mam ok 15min.
A na mniej się przecież nie włącza.
Ważne że programowanie odbywa się szybko i intuicyjnie.
Wsadzam dzisiaj 2 zestawy do skrzynki.
2 zapadki w dół, przekręciłem pokrętło - tak aby się uruchomił i po godzinie się wyłączył. I tak ma być. Nie muszę wchodzić do pokoju. 1 zapadka to pół godziny - jak chcę mniej to parę kliknięć więcej na kole i mam ok 15min.
A na mniej się przecież nie włącza.
Ważne że programowanie odbywa się szybko i intuicyjnie.
Wsadzam dzisiaj 2 zestawy do skrzynki.
Najpierw długo radzą mędrce - potem kleci się naprędce.
Kupiłem kolejny zestaw do ozonowania (w poprzednim zasilacz uległ uszkodzeniu), wydawało mi się, że na poprzednim obydwie płytki świeciły mocniej, tak jak teraz pojedyncza.
Jak jest u Was?
Nowy zestaw, zasilacz niby taki sam, do 7g. Pierwsze zdjęcie 2 płytki po 3.5g, drugie jedna płytka 3.5g
Co zmienione, to nie przycinałem tym razem kabli do odpowiedniej dlugości i widzę, że zmieniła się grubość przewodów zasilających zasilacz.
Jak jest u Was?
Nowy zestaw, zasilacz niby taki sam, do 7g. Pierwsze zdjęcie 2 płytki po 3.5g, drugie jedna płytka 3.5g
Co zmienione, to nie przycinałem tym razem kabli do odpowiedniej dlugości i widzę, że zmieniła się grubość przewodów zasilających zasilacz.
Mam 4 płytki po 3,5g - 2 dwie zostały mi się po spaleniu zasilacza przez złe podłączenie, czy jak podłącze wszystkie cztery płytki do jednego zasilacza będzie wszystko dobrze działać czy może spalić się zasilacz? czy jeden zasilacz z zestawu 7g uciągnie 4 płytki po 3,5g. Szkoda mi tych dwóch płytek żeby sobie tal leżały.
Mam jeszcze pytanie o ten zegar http://pl.aliexpress.com/item/ASY-3D-ti ... 00299.html
Podłączyłem napięcie zgodnie z opisem pod 2-7 zegar załącza się niby działa i odlicza czas ale nie daje dalej napięcia nie ważne w jaki sposób podłącze czy to będzie 8-5, 8-6, 1-4, 1-3
czy coś źle zrobiłem czy jest zepsuty ?
Mam jeszcze pytanie o ten zegar http://pl.aliexpress.com/item/ASY-3D-ti ... 00299.html
Podłączyłem napięcie zgodnie z opisem pod 2-7 zegar załącza się niby działa i odlicza czas ale nie daje dalej napięcia nie ważne w jaki sposób podłącze czy to będzie 8-5, 8-6, 1-4, 1-3
czy coś źle zrobiłem czy jest zepsuty ?
mam podłączone dokładnie jak na zdjęciu:
http://www.swiatelka.pl/upload_img/obrazki/IMG_5555acc70eff72402.jpg
http://www.swiatelka.pl/upload_img/obrazki/IMG_5555acc70eff72402.jpg
Nie nie da rady.rad3k pisze:czy jeden zasilacz z zestawu 7g uciągnie 4 płytki po 3,5g
zlyzka, innej opcji nie ma albo zasilacz za słaby albo połączone szeregowo.
W drugim przypadku łatwo sprawdzić, co do pierwszego to przydał by się miernik do kontaktu.
UF C2: XM-L2 T6 3C @8AMC; XM-L U2 1C @10AMC; XM-L2 T6 3C@10AMC; XM-L2 U3 7A@10AMC
no udało mi się wstawić fotki.
Oto mój potwór
przełączniki podpiąłem tak, że zasilacze można włączyć tylko wtedy gdy pracuje wentylator (odwróciłem "masy" na wentylator). można włączyć sekcje 1 i osobno 2.
gniazdo zasilające - zaszalałem - z filtrem przeciwzakłóceniowym. To ten długi srebrny dzyndzel.
Zegara szukam. Na razie musi wystarczyć podpinany do gniazdka taki z zapadkami - programator - jak to słusznie koledzy zauważyli.
w planach zamontowanie programatora pod drugą żółtą klapkę, tak aby wyłączał zasilacze płytek a nie wyłączał wentylatora.
niestety dziś straszna wiadomość padła 1 sekcja. Zasilacz - ot coś tak puknęło jakby lekkie spięcie i działa tylko 7.5g/h. A miało być tak pięknie. Zasilacze zalane całe jakąś epoksydą z ryżem tylko elektronika odkryta.
Czas zamawiać następny zestaw.
Oto mój potwór
przełączniki podpiąłem tak, że zasilacze można włączyć tylko wtedy gdy pracuje wentylator (odwróciłem "masy" na wentylator). można włączyć sekcje 1 i osobno 2.
gniazdo zasilające - zaszalałem - z filtrem przeciwzakłóceniowym. To ten długi srebrny dzyndzel.
Zegara szukam. Na razie musi wystarczyć podpinany do gniazdka taki z zapadkami - programator - jak to słusznie koledzy zauważyli.
w planach zamontowanie programatora pod drugą żółtą klapkę, tak aby wyłączał zasilacze płytek a nie wyłączał wentylatora.
niestety dziś straszna wiadomość padła 1 sekcja. Zasilacz - ot coś tak puknęło jakby lekkie spięcie i działa tylko 7.5g/h. A miało być tak pięknie. Zasilacze zalane całe jakąś epoksydą z ryżem tylko elektronika odkryta.
Czas zamawiać następny zestaw.
Najpierw długo radzą mędrce - potem kleci się naprędce.
Nie ukrywam że tu miałem problem.
chodziło o maxymalne chłodzenie tyłów płytek co się sprawdza. Pierwsza strefa wytwarza podciśnienie na 2-gą - oczywiście sprawdziłem naślinionym małym palcem - nie ma to jak metody empiryczne.
Jeżeli chodzi o produkcję ozonu to sobie tak (obmyśliłem) jest w skrzynce lekkie nadciśnienie więc korzystnie bo więcej powietrza (atomy bliżej siebie) a z drugiej strony przy tych fluktuacjach powietrza wewnątrz i tak co ma być odebrane z płytek O3 i tak będzie.
Nawet lepiej bo powietrze będzie miało jakby "więcej" czasu na spokojniejszy (niezdmuchiwany)kontakt z płytką (grubsza warstwa powietrza z wyładowaniami), zatem lepsza sprawność??? więcej czasu o wyższym ciśnieniu spędzi powietrze w wyładowaniach koronalnych - tak myślę. Suma summarum to chyba szukanie jakichś drobnych procentów sprawności.
Można jeszcze płytki ustawić jak w 4 masztowym żaglowcu. każda zachodząc na siebie tak pod kątem i to każdą zacieśniając.
Chytrością moją jest to, że mogę te płytki dowolnie obracać a "baza montażowa" to płyta mdf - więc - hulaj dusza, jak kto chce.
Montaży przy samym wentylatorze nie polecam - bo ma on swoją strefę martwą a i o te wysokie napięcia bym się niepokoił.
chodziło o maxymalne chłodzenie tyłów płytek co się sprawdza. Pierwsza strefa wytwarza podciśnienie na 2-gą - oczywiście sprawdziłem naślinionym małym palcem - nie ma to jak metody empiryczne.
Jeżeli chodzi o produkcję ozonu to sobie tak (obmyśliłem) jest w skrzynce lekkie nadciśnienie więc korzystnie bo więcej powietrza (atomy bliżej siebie) a z drugiej strony przy tych fluktuacjach powietrza wewnątrz i tak co ma być odebrane z płytek O3 i tak będzie.
Nawet lepiej bo powietrze będzie miało jakby "więcej" czasu na spokojniejszy (niezdmuchiwany)kontakt z płytką (grubsza warstwa powietrza z wyładowaniami), zatem lepsza sprawność??? więcej czasu o wyższym ciśnieniu spędzi powietrze w wyładowaniach koronalnych - tak myślę. Suma summarum to chyba szukanie jakichś drobnych procentów sprawności.
Można jeszcze płytki ustawić jak w 4 masztowym żaglowcu. każda zachodząc na siebie tak pod kątem i to każdą zacieśniając.
Chytrością moją jest to, że mogę te płytki dowolnie obracać a "baza montażowa" to płyta mdf - więc - hulaj dusza, jak kto chce.
Montaży przy samym wentylatorze nie polecam - bo ma on swoją strefę martwą a i o te wysokie napięcia bym się niepokoił.
Najpierw długo radzą mędrce - potem kleci się naprędce.
Jak szukasz prostego zegara to polecam Ci ten http://pl.aliexpress.com/item/ASY-3D-ti ... 00299.html
plus baza do niego http://pl.aliexpress.com/item/FS-Hot-Ne ... 40383.html
Prosty w obsłudze, ustawiasz czas po jakim ma się rozłączyć i zapominasz o wszystkim
lub
http://www.aliexpress.com/item/60min-H3 ... 38094.html
plus baza do niego http://pl.aliexpress.com/item/FS-Hot-Ne ... 40383.html
Prosty w obsłudze, ustawiasz czas po jakim ma się rozłączyć i zapominasz o wszystkim
lub
http://www.aliexpress.com/item/60min-H3 ... 38094.html