HEj.
Sprawa jest do wygrania, opcji jest kilka.Rzeczywiscie najlepiej bylo by to zrobic stacja hot-air (mam w domu i w pracy) lub preheaterem na podczerwien)mam w pracy jak by co).Jako ze ich nie posiadasz musimy wymyslic cos zastepczego...wiec:
1.wysylasz to do mnie i polutuje Ci bez kosztow z twojej strony
2.upierasz sie ze sam dasz rade na pohybel niewdziecznej martwej materii, hehe-i robisz tak jak doradzal Ci Bocian albo...
(tu mowa o tym ja ja zrobilem dokladnie tak samo , tzn. zamowilem sample nie patzrac na obudowe...i dostalem takie jak Ty, hehe)
...(ja tez zrobilem ze swoim tak jak sugerowal Bocian, z przewodu-linki wielozylowej wyciagnalem jeden drucik, pobielilem cyna i dolutowalem cienkim grotem cienkie druciane nozki do scalaka, tylko trzeba go potem wlutowac do gory nogami.No i przydalo by sie kawalek blaszki do tej najwiekszej "plamy" dolutowac bo to ma cieplo odprowadzac)...
3.kombinujesz wlasny hot-air.Co moge zasugerowac...po pierwsze najpierw potrenowac na innej plytce.Oczywiscie sciezki musisz pocynowac...a hot-aira mozesz sprobowac zrobic albo z nagrzewnicy do opalania farby, najlepiej z regulacja mocy albo z takiego gazowego mini-palniczka, ale trzeba bardzo ostroznie i odleglosc wyczuc...mozesz tez na kuchence gazowej na lamym ogniu, na jakiejs blasze/patelni starej, moze posmarowac plytke silikonem termoprzewodzacym(do radiatorow) i tak powoluutku podgrzewac...osobiscie dwie pierwsze metody kiedys z powodzeniem stosowalem, ostatnia-wymyslona teraz
p.s. przed stawianiem tego scalaczka pocynuj mu wyprowadzenia, ale zeby warstwa cyny byla mniej wiecej jednakowa na wszystkich nozkach, to samo z plytka, ew. w czasie grzania lub wczesniej posmaruj troche pady kalafonia w pascie
p.s.2. czym robiles plytke, calkiem fajnie Ci wyszla
