driver - problem z lutowaniem

Coś Ci się zepsuło? Nie chce działać jak powinno? Opisz dokładnie swój problem a postaramy się pomóc...
mateur
Posty: 3
Rejestracja: sobota 01 gru 2007, 16:46

driver - problem z lutowaniem

Post autor: mateur »

Witam

Postanowiłem zrobić driver do latarki LED (17 diodek) ponieważ nie ma w niej żadnego sterownika. Niedawno na "elektrodzie" był w konstrukcjach DIY projekt takiego drivera który mi się spodobał... po jakimś czasie dostałem sample i gdy zobaczyłem maleństwa które do mnie dotarły ręce mi opadły :shock: . Wykonałem płytkę ale nie mam pojęcia jak zabrać się do lutowania... myślałem że będzie to łatwiejsze :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Macie może jakieś sposoby? Nie mam stacji lutowniczej ani żadnego hotaira. Mam zwykłą lutownicę transformatorową i oporową punktową taką z bazarku :grin:

Pozdrawiam
c++

Post autor: c++ »

Zamówiłeś złą obudowe...
Powinna być taka z nóżkami...
Teraz nie wiem jak Ty to zlutujesz...
Może małe druciki to tych punktów lutowniczych??
mateur
Posty: 3
Rejestracja: sobota 01 gru 2007, 16:46

Post autor: mateur »

Więc będę musiał zamówić jeszcze raz :lol: Zamawiałem sample pierwszy raz i nie wiedziałem że można wybrać sobie obudowę :lol: Dzięki

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3157
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

Eeee tam. Ja tam bym z tym powalczył. Dolutowałbym cienkie kabelki, łaczące przeciwległe nóżki, potem wyciął łączące je środki, podocinałbym te odcinki na zewnątrz tak żeby wystawały trochę i przylutował. Ale tak swoją drogą robota very precyzyjna i chyba tylko dla cierpliwych :wink:

PS. Calineczka jest specjalistą od precyzyjnych lutowań więc może on coś doradzi :wink:
Sometimes darkness can show you the light
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

HEj.
Sprawa jest do wygrania, opcji jest kilka.Rzeczywiscie najlepiej bylo by to zrobic stacja hot-air (mam w domu i w pracy) lub preheaterem na podczerwien)mam w pracy jak by co).Jako ze ich nie posiadasz musimy wymyslic cos zastepczego...wiec:
1.wysylasz to do mnie i polutuje Ci bez kosztow z twojej strony
2.upierasz sie ze sam dasz rade na pohybel niewdziecznej martwej materii, hehe-i robisz tak jak doradzal Ci Bocian albo...

(tu mowa o tym ja ja zrobilem dokladnie tak samo , tzn. zamowilem sample nie patzrac na obudowe...i dostalem takie jak Ty, hehe)

...(ja tez zrobilem ze swoim tak jak sugerowal Bocian, z przewodu-linki wielozylowej wyciagnalem jeden drucik, pobielilem cyna i dolutowalem cienkim grotem cienkie druciane nozki do scalaka, tylko trzeba go potem wlutowac do gory nogami.No i przydalo by sie kawalek blaszki do tej najwiekszej "plamy" dolutowac bo to ma cieplo odprowadzac)...

3.kombinujesz wlasny hot-air.Co moge zasugerowac...po pierwsze najpierw potrenowac na innej plytce.Oczywiscie sciezki musisz pocynowac...a hot-aira mozesz sprobowac zrobic albo z nagrzewnicy do opalania farby, najlepiej z regulacja mocy albo z takiego gazowego mini-palniczka, ale trzeba bardzo ostroznie i odleglosc wyczuc...mozesz tez na kuchence gazowej na lamym ogniu, na jakiejs blasze/patelni starej, moze posmarowac plytke silikonem termoprzewodzacym(do radiatorow) i tak powoluutku podgrzewac...osobiscie dwie pierwsze metody kiedys z powodzeniem stosowalem, ostatnia-wymyslona teraz ;-)


p.s. przed stawianiem tego scalaczka pocynuj mu wyprowadzenia, ale zeby warstwa cyny byla mniej wiecej jednakowa na wszystkich nozkach, to samo z plytka, ew. w czasie grzania lub wczesniej posmaruj troche pady kalafonia w pascie


p.s.2. czym robiles plytke, calkiem fajnie Ci wyszla ;-)
c++

Post autor: c++ »

Calineczka pisze: czym robiles plytke, calkiem fajnie Ci wyszla
Termotransfer...
Chyba, że metodą fotograficzną.
mateur
Posty: 3
Rejestracja: sobota 01 gru 2007, 16:46

Post autor: mateur »

Dzięki za pomoc :grin: pogadam jeszcze z kumplem który ma hotaira może on mi to polutuje, a jak nie spróbuję z tymi drucikami :grin: .
Płytkę "narysowałem" sam w .... paincie :mrgreen: , potem drukarką laserową, na folię i termotransfer za pomocą żelazka :mrgreen: .

PS. Zamówiłem te sample jeszcze raz i specjalnie zwróciłem uwagę na obudowę i są one dostępne chyba tylko w tej malutkiej bo nigdzie nie potrafiłem znaleźć zakładki, w której można by ją było wybrać.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Steff.k
Posty: 401
Rejestracja: niedziela 06 sty 2008, 13:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Steff.k »

Też się przeraziłem jak zobaczyłem te scalaki w kopercie z MAXIMA.
Na początku próbowałem z drucikami :), ale nie był to najlepszy sposób i z niego zrezygnowałem. Postanowiłem po raz pierwszy zrobić płytkę i udało się :D. Ścieżki szerokości 0.2mm da się zrobić w mieszkaniu metodą termo-transferu :).
Driver narazie złożyłem na płytce prototypowej. Niestety nie mam jeszcze diod. W ramach testu podłączyłem do lampki rowerowej :). W projektowanej lampce będa 3 MAXy na jednej płytce sterujące 3 diodami Q5 i lepsze kondensatory.

Pajączek ;)
Obrazek

Prototypowa płytka

Obrazek

Obrazek

Złożony testowy układzik
Obrazek
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

Uwielbiam takie bałagany :mrgreen:
Czy po lewej widze Cynel-1? :mrgreen:
No i robota idzie naprzod....robi sie coraz jasniej... :wink:
Awatar użytkownika
Steff.k
Posty: 401
Rejestracja: niedziela 06 sty 2008, 13:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Steff.k »

Hehe
Oczywiście cynel-1 RULEZ :mrgreen: .
Praca szła by szybciej, gdyby udało mi się uruchomić programator do AVR zakupiony na alledrogo :mad: .
Planuje te max1577 kontrolować z AVR'a, ale narazie lipa :sad: :/.
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

...a pokaz schemacik?
Na czym problem polega?
Rozumiem, ze po ISP chcesz to programowac?Najprostszy programatorek to kilka rezystorkow, musi dzialac.jakim programem?Polecam PonyProg2000, free.
Awatar użytkownika
Steff.k
Posty: 401
Rejestracja: niedziela 06 sty 2008, 13:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Steff.k »

Problem polega na tym że mam laptopa bez LPT :/. Dlatego zakupiłem (wiadomo gdzie ;)) DualAvr podłączany do USB.
Schemat jest maksymalnie minimalistyczny ;). Na początku chciałem tylko go uruchomić i cokolwiek zaprogramować.
Na starym kompie (gdzie miałem LPT) programowałem przez STK 200 i szło jak burza, a tu nic :evil: .


Na procku jest napięcie, kabelek programator <-> AVR jest ok, wszystko sprawdzałem setkę razy, obawiam się że to wina programatora. :/

Schemat:
Obrazek
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

...ale chodzi mi o schemat programatora...masz?
Awatar użytkownika
Steff.k
Posty: 401
Rejestracja: niedziela 06 sty 2008, 13:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Steff.k »

:)
Dokładnie to jest TEN

Tu jakaś stronka o AVR-Doper.
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

Hmm, nie wyglada baaardzo skomplikowanie, ale dostales chyba juz zaprogramowany scalaczek?A tam jest troche pinow do zwierania/konfigurowania...?Masz dokladny opis?Schematu nie dostales?Jak tam procek siedzi?
jakie masz napiecia na kwarcu?
ODPOWIEDZ