To "kupczy" laser, zielony laser DPSS jednak bardzo trudno zrobić samodzielnie od zera... Zasada działania lasera zielonego jest bardziej skomplikowana niż diodowego czerwonego czy niebieskiego. Można powiedzieć, że nawet w rzeczywistości ma on coś z miecza świetlnego.
![:)](./images/smilies/usmiech.gif)
Są w nim specjalne kryształy stymulowane energią podczerwieni, emitujące własne światło laserowe. Zielony promień o tej mocy jest bardzo widoczny, najbardziej ze wszystkich jakie może posiadać zwykły śmiertelnik, nawet od niebieskich laserów diodowych 2W. W dzień wiązka jest ledwo widoczna w czystym powietrzu w pokoju wypełnionym światłem słonecznym. Na dworze można ją zobaczyć w dymie nawet w bezchmurne południe. W nocy w czasie mgły dosłownie "opada koparka", a na jego widok postronne osoby są w stanie wypowiedzieć jedynie dwa najbardziej popularne słowa w Polsce.
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Z zaświeconą latarką mniej widzisz ty, a bardziej widać ciebie.