A więc wróciłem z biwaku i wreszcie mam chwile aby się wypowiedzieć na temat konstrukcji Midiego.
Testowana była w warunkach wyjątkowo ekstremalnych stała temperatura od -2 do 6 i wilgotność 100%, dotarłem z nią na -416m pod poziomem gruntu oraz nurkowałem z nią w syfonie Basi w Galerii Krokodyla
(Dla ciekawskich plan jaskini
Plan )
Warunki wyjątkowo trudne toteż parę elementów się nie sprawdziło ale oczywiście wynikało to z pospiesznej pracy Midiego nad ukończeniem dla mnie czołówki na określony termin.
Sama głowica przetrzymała te warunki a moc była na prawdę duża, padł pojemnik (ogniwa nie stykały) i zawiódł trochę system ostrzegania o końcu energii w ogniwie - czołówka gasła i się zaświecała - gdybym nie miał zapasowej czołówki to bym stamtąd nie wrócił - lampki ostrzegającej przed końcem z zamontowaną czołówka na kasku nie było widać niestety, wymienić także będę musiał oring na czarny ponieważ w niskich trybach wiązka światła zielenieje.
Ogólne wrażenie bardzo pozytywne, chłodzenie struktur w takich warunkach było odpowiednie, zmiana trybów bezproblemowa, co do wyglądu to akurat w tym przypadku miał on bardzo małe znaczenie liczy się wydajność.
Galeria z wyprawy gdzie możemy dostrzec także Artura (Howito) który jest posiadaczem wersji 7XPG:
Galeria