Od ponad tygodnia siedziałem nad problemem stabilizacji prądu w latarce z diodą SST-50. Założenia były, aby body potrafiło odprowadzić wytwarzane ciepło, okazało się, że wystarczy około 3,5A.
Tak narodził się "projekt szalonego naukowca" czyli AK-47 (SKU 6190) przerobiony na sterowanie dziesięcioma sztukami AMC7135.
Założeniem układu, było sterowanie dwoma grupami AMCków, odpowiednio 2 sztuki dla trybów niskich i dodatkowe 8 dla trybu max. Tak więc w trybie max i strobo, mamy ograniczenie prądu do 3,5A
Realizację zacząłem od bazy czyli AK-47,
![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_4cec0881cd4649921.jpg)
został na początek wylutowany jeden układ AMC została przecięta ścieżka wyjściowa od tego układu. Następnie, przez metalizowane otwory plusa został przewleczony miedziany przewód (kynar) aby pozwolić na przepływ większego prądu.
![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_4cec0927600339953.jpg)
Kolejnym krokiem było wlutowanie kondensatora podtrzymującego (100µF) w miejsce AMC, a napięcie zasilania, poprzez rezystor 10k, doprowadziłem do pinu PB4.
Następnie projektowałem płytkę PCB na 4 sztuki AMC
![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_4cec09bddf7b77526.jpg)
Została ona zaprojektowana symetrycznie w osi poziomej, co po wytrawieniu dwustronnego laminatu, dało nam razem 8 sztuk połączonych równolegle układów. Obie strony laminatu zostały później połączone przelotkami wykonanymi z kawałków srebrzanki 0,6mm jako prądowy i 0,4mm do sterowania.
![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_4cec0b296a7e43069.jpg)
Ścieżka łącząca końcówki sterujące AMCki, została poprowadzona pod układami, pierwotna izolacja wykonana lakierem "soldermask" niestety nie spełniła pokładanych nadziei i wystąpiły zwarcia. Ostatecznie do izolacji użyłem cienkich pasków taśmy malarskiej (papierowej),
![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_4cec0cba519a68976.jpg)
co zaowocowało działającym układem
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_4cec0c631443c2566.jpg)
Tak oto wygląda płytka średnicy 15,5mm zawierające 8 układów AMC7135.
Kolejnym etapem było "skanapkowanie" obu płytek (oczywiście wcześniej wgrałem soft, nad którym trochę popracowałem...)
![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_4cec0cfee0d2e8389.jpg)
Do pada lutowniczego, zworki oznaczonej R5 jest wyprowadzony pin B0 czyli PWMa, tam też dolutowałem przewód sygnału sterującego dodatkową płytką AMCków.
![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_4cec0df91b2869545.jpg)
Plus wyprowadzony czerwonym przewodem 0,35². Masy zostały połączone za pomocą dwóch odcinków srebrzanki 0,6mm, które jednocześnie utrzymują całość mechanicznie. Przewód łączący wyjścia układów AMC, został wykonany z odcinka srebrzanki 0,6mm, który jest jednocześnie przelotką łączącą obie strony dodatkowej płytki. Przewodem minusowy, jest niebieski kabelek 0,35².
Po złożeniu i uruchomieniu, okazało się jednak, że jest problem z wyjściem z trybu max, ale to zostawiam na dalsze prace...
Pozdrawiam