MTE SSC P7

Oświetlenie przednie i tylne w rowerze, zasobniki na baterie. Komfort i bezpieczeństwo nocnej jazdy.
Awatar użytkownika
familyguy
Posty: 61
Rejestracja: piątek 22 sty 2010, 03:40

Post autor: familyguy »

no fakt, zasilanie to na pewno słabsza strona tego medalu. do wielogodzinnych wypraw się ta lampka nie nadaje - zapas w kieszeni to konieczność, żeby nie wracać po ciemku :(

z czasem się pewnie przesiądę na coś w stylu tego P7 + ewentualnie czołówka mactronika.
Zbanowany za personalne atakowanie i obrażanie innych użytkowników.
Awatar użytkownika
pawelsz
Posty: 1706
Rejestracja: wtorek 13 lis 2007, 11:36
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawelsz »

Ona naprawdę nieźle świeci w porównaniu do jednoledowych klasyków cree XPE/XRE/XPG czy innych diod - jeździłem z nią troszkę na rowerze i bardzo fajnie oświetla, ale w trybie max to niezbyt długo- ot kilkadziesiąt minut może- dlatego ludzie powoli składają coś na 3xXPG - mniej prądu a mamy podobną a często większa ilość światła.
Kto wie- może nowy twór Bociana Ci podejdzie- na dniach (w poniedziałek) dostanę go do testów i będzie małe porównanie- jakieś pomiary, fotki itd
Warto rozważyć czy budżetowo ta na P7 z DX, czy coś innego i nowszego w sumie.
A o czołówkach sporo pisał dominik- zależy jaki mactronik- mi z nich pasuje w sumie ino maluszek na paluszki- faaajny jest.
Awatar użytkownika
lennin
Posty: 2104
Rejestracja: piątek 04 sty 2008, 19:31
Lokalizacja: Łódź

Post autor: lennin »

familyguy pisze:jednak robisz w marketingu czarnego_kruka? :twisted:
chyba czegoś nie rozumiem - najpierw twierdzisz, że moja latarka nie stanowi konkurencji dla np P7, po czym piszesz, że chętnie zobaczysz porównanie?
a może byś tą swoją ekspercką opinię jakoś uzasadnił, bo napisać to sobie można wszystko ;)
Bez napinki prosze. Czytałem od początku ten wątek. Najpierw ośmieszasz sie porównując Bocialarke z lampką na P7. Potem negujesz fakty oczywiste sprawdzone organoleptycznie o loterii binowej, tintowej i jakosciowej diod z latarek na DXie... Na koniec ostra wędrówka w sterefe uwag osobistych do pawelsza. Hm... cóż mogę powiedzieć. Chłopie ogarnij sie. Przeżuć przez warsztat 1/10 latarek "DXowych" co Pawel ,kruk czy ja przez swoje ręce to porozmawiamy potem o Twoim już byłym zachwycie i notabene dziecinnym MTE P7.

Dziękuje za uwagę.
Obrazek Obrazek
Czy to jakaś nowa niesprecyzowana choroba? .....światła, światła więcej ŚWIATŁAObrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

lennin, dlaczego uważasz, że ta latarka jest dziecinna? Latarka jak inne, świeci, potrafi mocno świecić, od czegoś trzeba zacząć i na początek jak najbardziej. Zapomniał wół jak dziecięciem był? :mrgreen:
Awatar użytkownika
lennin
Posty: 2104
Rejestracja: piątek 04 sty 2008, 19:31
Lokalizacja: Łódź

Post autor: lennin »

No tak chodziło mia bardziej o dziecinny zachwyt :D (Jaki mam przy każdym nowym świecidełku o ile nie wystraszy mnie jego jakość wykonania).
Obrazek Obrazek
Czy to jakaś nowa niesprecyzowana choroba? .....światła, światła więcej ŚWIATŁAObrazek Obrazek
Awatar użytkownika
pawelsz
Posty: 1706
Rejestracja: wtorek 13 lis 2007, 11:36
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawelsz »

dziecinny to miał być zachwyt, tak myślę- ponieważ inne kwestie działania światełka przychodzą po czasie- ot refleksja choćby- jest mega jasno, ale czemu dość krótko, albo w sumie wystarczy mi mniej, ale lepiej (dłużej) ino nie da się
ps
hihi- zgadłem co lennin miał na myśli, a tamte sprawy to już Adam ma rację, trzeba poobcować z różnymi sprzętami, zobaczyć jak co działa i wtedy mamy pewne porównanie: często jasniej/mocniej nie oznacza lepiej
Awatar użytkownika
familyguy
Posty: 61
Rejestracja: piątek 22 sty 2010, 03:40

Post autor: familyguy »

co do uwag lenina i porównań z bocialarką - jeżeli czytałeś, to zauważ, że przekazałem jedynie obserwacje kolegi, który ma bocialarkę (nie wiem w której wersji, ale chyba 2) i to on napisał, że mte ssc p7 świeci o niebo lepiej :twisted: był to inny model z DXa, ale ta sama dioda i sterownik - po prostu inna obudowa. w związku z tym nie bardzo rozumiem, kto się i czym ośmieszył? :???: btw. koleś jest jak najbardziej ogarnięty i jeżeli pisze, że jego latarka świeci gorzej, to ja mu wierzę. użyję jeszcze wcześniejszego porównania, jakiego użył po zobaczeniu fotek tamtego MTE:
"moja bocialarka przy tym to straszny siur" :lol:
chętnie bym kiedyś zrobił jakieś miarodajne porównanie, bo sam jestem ciekawy jak to w końcu wygląda... dioda jest przynajmniej teoretycznie lepsza (tak?), więc (nawet pomijając sterownik) nie widzę powodu, dla którego takie porównanie miało by być ośmieszające.

pozdrawiam
Ostatnio zmieniony niedziela 25 kwie 2010, 02:06 przez familyguy, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

...przestaniecie robić wycieczki?
Skupcie się na lampce albo temat zamknę i tyle :evil:
Piotrek K.
Posty: 602
Rejestracja: wtorek 29 lip 2008, 02:49
Lokalizacja: podlasie

Post autor: Piotrek K. »

familyguy pisze:co do uwag lenina i porównań z bocialarką - jeżeli czytałeś, to zauważ, że przekazałem jedynie obserwacje kolegi, który ma bocialarkę (nie wiem w której wersji, ale chyba 2) i to on napisał, że mte ssc p7 świeci o niebo lepiej :twisted: był to inny model z DXa, ale ta sama dioda i sterownik - po prostu inna obudowa.
bocialarka ma selekcjonowaną diodę ssc P4 z niskim Vf, ustawiony prąd 1A, kolimator jako optykę, dobre chłodzenie (miedź na całej długości lataki oraz brak płytki MCPCB pod diodą - dioda bezpośrednio na miedzi) i jest ogólnie dopracowana (może prócz braku sprężynki na driverze - czasami same tryby się potrafią zmieniać :wink: ).

MTE ma diodę ssc P7 taką jaka akurat była na stanie u chińczyków, pewnie większy prąd na samym początku gdy akumulatorek jest jeszcze świeży, reflektor (lepsze oświetlanie boków ale i mocne oślepianie), na pewno gorsze niż w bocialarce chłodzenie (niewykluczone że nawet zupełnie skopane). Poza tym po zakupie wymaga na pewno sprawdzenia czy wszystko jest złożone jak należy (wiele osób nie potrafi/nie chce tego robić - chcą kupić i jechać w teren i być pewnym niezawodności sprzętu).
familyguy pisze:w związku z tym nie bardzo rozumiem, kto się i czym ośmieszył? :???:
Porównanie zupełnie odmiennych konstrukcji (bocialarka 2.0 i MTE SSC P7) i wyciągnięcie wniosków bez obeznania z tematem :roll: .


PS. Chińczyków nikt cenami nie przebije i dla tego u nich dostajesz mocniejszą, ale za to nie dopracowaną latarkę za mniejszą kasę.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
pawelsz
Posty: 1706
Rejestracja: wtorek 13 lis 2007, 11:36
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawelsz »

ot pisałem gdzie indziej, ale dam i tutaj część tekstu
i czy warto, hmm- większy prąd to często więcej światła, ale i krótszy czas działania- zwłaszcza przy P7 o wysokim Vf
przykładowo dla P7 bin C
1,2A prąd w diodę - P7 385 lumenów / XP R5 399 lumenów / XRE Q5 265 lumenów
to takie dane katalogowe na szybko, powyżej tego prądu w sumie tracimy na grzaniu przy XPG, a i P7 też grzałką jest ale można ją zasilać znacznie bardziej i przy 2.4A w diodę da już ok 667 lumenów (taki ca prąd jest w latarkach rowerowych na P7 z DX), z tym , że ssiemy już ponad 3A z 18650 co jest już sporą wartością.
Bocialarka ver 2.0 na SSC P4 da mniej światła niż ssc P7 (czyli Twoja), albo nowsze konstrukcje na XPG, ale zrobi to dłużej niż MTE i zapewne pewniejsza będzie - nic tak nie wkurza, jak światełko które przestaje działać w trakcie jazdy...
Ahha- możesz sam sprawdzić jak działa MTE- po prostu naładuj akusa, uruchom ją w terenie lub na ścianie i rób co parę minut fotki, oceń potem czy jasność się zmienia, jak bardzo i ile latarka podziała z 1go 18650, prosty i ciekawy test bez miernika (oczywiście parametry zdjęc ustawione na sztywno ;P )
Awatar użytkownika
familyguy
Posty: 61
Rejestracja: piątek 22 sty 2010, 03:40

Post autor: familyguy »

Piotrek K - przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź ;)

pawelsz - no niestety, jasność świecenia spada z czasem. może faktycznie zrobię sesję zdjęciową w domu (tryb HI np co 10' i MID np co 30'), to będzie wiadomo czego się spodziewać w terenie. jasność początkowa jak piszesz jest bardzo ok, ale... no właśnie ;)
Zbanowany za personalne atakowanie i obrażanie innych użytkowników.
Piotrek K.
Posty: 602
Rejestracja: wtorek 29 lip 2008, 02:49
Lokalizacja: podlasie

Post autor: Piotrek K. »

familyguy pisze:Piotrek K - przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź ;)
Nie muszę :). Dlaczego nie muszę - cytat poniżej ;)
familyguy pisze:"Po wczorajszej nocnej jeździe do Zegrza na .... :) , wspólnie stwierdziliśmy że pan bocian parający się bocialarkami, musi się jeszcze duuuuuuuuużo nauczyć od mniejszych żółtych braci. Maćkowe czajnis latarki zdruzgotały bocialarkę, nie ma nawet porównania..
No chyba że to nie Ty jechałeś wtedy z tą MTE ;)
Pozdrawiam
Gangrena
Posty: 142
Rejestracja: czwartek 23 lip 2009, 12:24
Lokalizacja: CK

Tragos

Post autor: Gangrena »

Pewnie fajna latarka i się sprawdza, miałem kilka takich w rękach i każda to inna bajka (pobór prądu, barwa diody, Vf i różne fantazyjne chińskie atrakcje typu postrzępione gwinty, odciski paluchów). Jednak to jest forum latarkowe (?) i liczą się szczegóły. Można mieć trabanta albo bugatti veyrona, w sumie to obydwa jeżdżą. Kolega ma przeciętniaka (technologicznie i wykończeniowo) , a cieszy się jak małpa dynamitem. Taką dyskusję zrozumiałbym na forum rowerowym, a tu chyba nawet nie wypada.
Awatar użytkownika
familyguy
Posty: 61
Rejestracja: piątek 22 sty 2010, 03:40

Post autor: familyguy »

Piotrek K. pisze:
familyguy pisze:Piotrek K - przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź ;)
Nie muszę :). Dlaczego nie muszę - cytat poniżej ;)
familyguy pisze:"Po wczorajszej nocnej jeździe do Zegrza na .... :) , wspólnie stwierdziliśmy że pan bocian parający się bocialarkami, musi się jeszcze duuuuuuuuużo nauczyć od mniejszych żółtych braci. Maćkowe czajnis latarki zdruzgotały bocialarkę, nie ma nawet porównania..
No chyba że to nie Ty jechałeś wtedy z tą MTE ;)
no cóż... brak umiejętności czytania ze zrozumieniem się kłania :mrgreen: wiersz wyżej wcześniej było jak wół:

znajomi się wczoraj wybrali na rower - Michał z "bocialarką" a Maciek z MTE SSC P7...

[ Dodano: 25 Kwiecień 2010, 19:16 ]
Gangrena pisze:Pewnie fajna latarka i się sprawdza, miałem kilka takich w rękach i każda to inna bajka (pobór prądu, barwa diody, Vf i różne fantazyjne chińskie atrakcje typu postrzępione gwinty, odciski paluchów). Jednak to jest forum latarkowe (?) i liczą się szczegóły. Można mieć trabanta albo bugatti veyrona, w sumie to obydwa jeżdżą. Kolega ma przeciętniaka (technologicznie i wykończeniowo) , a cieszy się jak małpa dynamitem. Taką dyskusję zrozumiałbym na forum rowerowym, a tu chyba nawet nie wypada.
będę się cieszył bo i mam do tego pełne prawo - nie zauważyłem, żeby regulamin tego zabraniał :mrgreen:
w moim egzemplarzu nie było żadnych postrzępionych gwintów ani odcisków palców ani innych tego typu atrakcji, więc albo ja miałem szczęście, albo ty pecha - współczuję niepomiernie.

tak w ogóle, to nie za bardzo rozumiem skąd ten moralizatorski ton? jesteś tutaj adminem, żeby mi mówić, co wypada a co nie? przeszkadza ci że się cieszę ze swojej latarki, to nie musisz tego czytać - przymusu nie ma.

a co do twoich niewybrednych (żeby nie powiedzieć chamskich i obraźliwych) porównań człowieku, to miarkuj się z łaski swojej. na "forum latarkowym" kultura nie obowiązuje? :evil:
Awatar użytkownika
pawelsz
Posty: 1706
Rejestracja: wtorek 13 lis 2007, 11:36
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pawelsz »

wyluzujcie i zróbcie testy
a tamto
Maćkowe czajnis latarki zdruzgotały bocialarkę, nie ma nawet porównania..
póki co pomińmy , bo jasność na starcie to nie wszystko :) , jak się spsuje, to mamy ciemność.. i jesteśmy w d.. znaczy niewiele widzimy ;P
ahha- sugeruje foty tej MTE raczej co max 5min od początku, zresztą wiesz jak długo działa- taki a'la film wyjdzie
ODPOWIEDZ