Tego to nie wiemixjakub pisze:Nie wyczuwa, w sensie, że nie widzi go wcale?
Takie informacje znalazłem w internecie. Być może to tylko chwyt reklamowy. 
Może kolor zielony nie płoszy tak bardzo zwierzyny. Musiałby się wypowiedzieć jakiś myśliwy. 
Na pewno wspomagając się zielonym światłem zachowujemy zdolność widzenia w ciemnościach.Jeśli chodzi i sterownik to zaszło trochę zmian. Nie planowałem umieszczania trybów błyskowych, ale kolega DNF mnie zmobilizował, i to dość skutecznie.
Zastanawiałem się tylko gdzie umieścić "furtkę" do trybów błyskowych, tak aby nie kolidowały z trybami zwykłymi, a jednocześnie były pod ręką. No i przyszło mi do głowy, że wejście w tryby specjalne zrobię przez 3-klik w białym trybie LOW. W ten sposób można szybko wejść i sobie pobłyskać, a jednocześnie przy normalnym użytkowaniu te tryby są niewidoczne.Na dziś wygląda to następująco:
Grupa I (tryby białe):
1 - tryb LOW,
2 i 3 - tryby z możliwością ustawienia jasności (3-klikiem),
4 - tryb HIGH
Grupa II (tryby RGB):
1 - kolor czerwony,
2 - kolor zielony,
3 - kolor niebieski (dla każdego z tych trzech trybów można ustawić jasność wchodząc 3-klikiem),
4 - tryb RGB (wybór koloru z pełnej palety, po 3-kliku płynne przejścia i zatwierdzamy kolor kliknięciem).
Grupa III: tryby "dyskotekowe"
Do tej grupy wchodzimy przez 3-klik w trybie białym LOW, czyli w grupie I, tryb 1. I tam mamy po kolei: 1 - szybkie strobo RGB, 2 - wolne strobo RGB i 3 - płynne przejścia kolorów (można wsadzić latarkę do wiadra z żelem i będzie mega-lampa nocna
Po testach uważam to za doskonałe rozwiązanie aby wchodzić przez tryb LOW. Nie utrudniamy sobie życia ze zworkami czy programowym wyłączaniem trybów strobo. Tryby nie przeszkadzają w normalnym użytkowaniu, a mamy je cały czas "pod ręką" Sterownik posiada pamięć ostatniego trybu.
Poza tym jest też proste zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem aku. Przy przekroczeniu ustalonego progu napięcia wymuszany jest biały tryb LOW i wtedy należy pomyśleć o wymianie ogniwa.
Najpoważniejszym problemem było dobranie odpowiedniego reflektora dla trybu RGB. Niestety żaden, z tych które posiadam, nie nadaje się. Latarka najlepiej miesza kolory... bez reflektora.
Wtedy jest duża powierzchnia jednolitego koloru, a tylko na krawędziach widać kolory składowe. I tak zostawiłem. Przy 700mA w każdy emiter, daje naprawdę zadowalające światło.Nagrałem też szybki filmik pokazujący niektóre możliwości sterownika:
http://www.youtube.com/watch?v=s4nZe5M_kyA
Jako body użyłem tego: http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.15969 bez reflektora.
Cały sterownik zmieścił się na płytce o średnicy ok. 17mm, identycznej jak na zdjęciach w poście z 18 stycznia, z tym że teraz już są po dwa AMCki na każdy kolor, czyli ok. 700mA. Niestety nie mogłem się jakoś zmobilizować aby zaprojektować lepszą płytkę i AMCki polutowałem w kanapkę.
Nad wszystkim czuwa oczywiście Attiny13V.Podsumowując... latarka z tego wyszła dość oryginalna
Największe wrażenie na znajomych robi szybki kolorowy tryb strobo oraz płynne przejścia, więc jednak tryby specjalne były potrzebne (dzięki DNF ).
gratulacje.
Jak oglądałem ten filmik to aż czułem zazdrość, że sam nie mam zdolności do takich modyfikacji 
zaćmienie umysłu. Faktycznie są maluchy z 4xPWM tylko trzeba sprawdzić czy jakiegoś haczyka nie ma i wszystkie kanały mogą pracować niezależnie