Bocian pisze:Z uchwytem szczerze rzadko bywają problemy a co do włącznika jeśli masz problemy to wystarczy napisać do mnie i coś się w tym temacie zrobi (temu służy gwarancja).
Mnie akurat latarka wypadła z uchwytu przy pierwszej jeździe po kocich łbach, właściwie w pierwszym tygodniu użytkowania.
Odesłałem do naprawy za rozsądne pieniądze po krótkiej wymianie maili do fabryki
![Cool :cool:](./images/smilies/icon_cool.gif)
i dostałem chyba nową.
Niestety, wyłącznik nie poddaje się naprawie, może ze względu na użytkowanie w rowerze poziomym. Gdy zgaśnie lampa na rowerze poziomym trzeba się zatrzymać, zejść, przejść przez milion trybów i tak do następnego razu. Nie wiem, czy coś da naprawa, bo ten wyłacznik jest po prostu bardzo delikatny i ma słabą sprężynę, przez co rozłacza sie pod wpływem drgań.
Jeśli w bocialarce 3 jest poprawiony wyłacznik - lampa nadaje się na rower, jeśli jest taki jak w bocialarce 1 - niestety nie. Parę bocialarek we Wrocławiu i okolicach już widziałem, wszystkie miały skłonności do zmian trybów lub rozłaczania się na wybojach.