Usmażony H2-C oraz jego nowa edycja(?) o tej samej nazwie

Coś Ci się zepsuło? Nie chce działać jak powinno? Opisz dokładnie swój problem a postaramy się pomóc...
Awatar użytkownika
roniin
Posty: 37
Rejestracja: sobota 28 cze 2014, 14:46
Lokalizacja: Poznań

Usmażony H2-C oraz jego nowa edycja(?) o tej samej nazwie

Post autor: roniin »

No i stało się :zalamany: Po 2 lata użytkowania mojej zmodowanej ulubionej C8, upadła mi centralnie refem w dół na ziemie. Upadek był miękki, bo miałem założony silikonowy dyfuzor, który złagodził uderzenie, ale i tak latarka zgasła. Uszkodził się driver H2-C, spaliły się dwa małe tranzystory od strony sprężyny (może coś jeszcze, nie wiem). Jest to prawdopodobnie obwód zabezpieczający przed odwrotną polaryzacją baterii. Znalazłem schemat tego sterownika, uszkodzone tranzystory Si2400DS zaznaczyłem strzałką:
h2-c uszkodzenie.png
Latarka była mocno modyfikowana viewtopic.php?f=2&t=22221&start=15. Teraz zastanawiam się co mogło spowodować to uszkodzenie. Mimo że smokuxx1987 mnie ostrzegał, nie miałem podkładki centrującej na diodzie. Zamówiłem kilka typów podkładek z Chin, ale nie doszły i temat odpuściłem... Mogłem więc mieć zwarcie w obwodzie zasilania diody.

Oczywiście bardzo chcę naprawić latarkę i jeśli to możliwe zabezpieczyć ją przed taką awarią na przyszłość
(podkładki już zamówione (sterownik też))

Odwiedziłem kaidomain i tu moje kolejne zdziwienie! Driver H2-C jest dostępny, ale jakiś inny mimo tej samej nazwy! Z tego co zauważyłem:
- ma inne tryby pracy, aktualny ma Moon(0.01%) > Lo(5%) > Med(40%) > Hi(100%)
- ma inny prąd maksymalny, stary driver miał 1500mA przez 60-70 sekund i spadał do 1000mA,
aktualny ma 2200-2000 i nic o spadku nie jest napisane
- do tego nowy nie ma zabezpieczenia odwrotnej polaryzacji
- nie jestem pewien, ale stary driver miał chyba zabezpieczenie przed zwarciem w obwodzie diody (to mnie uśpiło), nowy tego nie ma
- fotki też są inne:

Tak wygląda mój driver (widać te tranzystory, które uległy u mnie awarii)
H2-C-22mm-1-5A.jpg
Tak wygląda aktualny sterownik H2-C:
H2-C new.jpg

Pytania w zasadzie mam trzy:
Czy to możliwe, że zwarcie na diodzie doprowadziło do takich uszkodzeń?
Czy nowy sterownik może pracować z diodą XHP35 HI z prądem 2200mA?
Czy warto spróbować zmostkować uszkodzone tranzystory (pozbywam się zabezpieczenia) i uruchomić sterownik?

EDIT:
Udało mi się przetestować diodę (XHP35 HI). Użyłem zasilacza warsztatowego i dioda jest sprawna. Zaświeciła się ładnie powyżej 9,5V. Wygląda na to że ucierpiał tylko driver.

EDIT2:
Zrobiłem zdjęcia drivera, wygląda tak:
IMG_20200904_132726 a.jpg
Tranzystory praktycznie wybuchły.

Odlutowałem je i oczyściłem PCB na ile mogłem. Zastanawiam się czy nie zrobić zworki, jak na force poniżej zaznaczyłem i przetestować driver. Mogę zrobić to z ciekawości, bo do latarki i tak wole użyć nowego.
IMG_20200904_135241 a.jpg
Awatar użytkownika
roniin
Posty: 37
Rejestracja: sobota 28 cze 2014, 14:46
Lokalizacja: Poznań

Re: Usmażony H2-C oraz jego nowa edycja(?) o tej samej nazwie

Post autor: roniin »

Po wymianie H2-C latarka znowu działa 8) Driver jest na 100% po lifcie, jest inny. Zyskałem tryb moon light, a tryb Hi wydaje się mocniejszy (subiektywnie, może się mylę co do Hi ;-) ). Dodatkowo poskładałem wszystko z nową podkładką pod diodę. Rozkład światła jest wyraźnie lepszy, większe skupienie, bardzo centryczne i równo. Już nigdy nie złoże latarki bez tej podkładki.

IMG_20201013_200741.jpg
Chyba mogę zakończyć mój monolog :mrgreen:
ODPOWIEDZ