Wiertarka z udarem

....nie pasujące gdzie indziej...
Vigo
Posty: 908
Rejestracja: niedziela 14 sie 2011, 20:38
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Vigo »

Kupując sprzęt w sieci trzeba mieć się na baczności, swego czasu wszelkie GBH od Boscha były masowo podrabiane i sprzedawane jako oryginalne.


___
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Post autor: Manekinen »

Marcin S. pisze:Moje 3gr: mnie czteroostrzowym łatwiej równo (w wybranym miejscu) zacząć otwór.

Pzdr.
M.
Jak otwór ma być dokładnie tam gdzie zaznaczone, to na początku wiercę bez udaru żeby zacząć a potem z udarem już nie ucieka.
Dziubek pisze:Czyli 4 ostrza wcale nie tną lepiej jak można poczytać w sieci. Marketingowa bzdura ?
Nie wiem może ktoś ma inne doświadczenia, może zależy od konstrukcji wiertła, teoretycznie 4 ostrza to 2x większa powierzchnia uderzenia, ale dla mnie bez różnicy. Może ograniczała mnie moc udaru wiertarki. One nie tną, one kruszą, ruch obrotowy to jest tam po to żeby ostrza uderzały po całej średnicy no i do odprowadzania materiału.
Marcin S.
Posty: 435
Rejestracja: piątek 12 wrz 2008, 10:11

Post autor: Marcin S. »

Manekinen pisze:
Marcin S. pisze:Moje 3gr: mnie czteroostrzowym łatwiej równo (w wybranym miejscu) zacząć otwór.

Pzdr.
M.
Jak otwór ma być dokładnie tam gdzie zaznaczone, to na początku wiercę bez udaru żeby zacząć a potem z udarem już nie ucieka.
Ja też :) Ale i tak czasami łatwo nie jest.

Pzdr.
M.
BKK
Posty: 595
Rejestracja: sobota 12 lut 2011, 05:48
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: BKK »

Manekinen pisze:teoretycznie 4 ostrza to 2x większa powierzchnia uderzenia
czyli siła udaru rozkłada się na większą powierzchnię zmniejszając nacisk punktowy. Czyli powinno być nawet wolniej. Choć przy używanych wiertłach nie widzę zbytniej różnicy między dwu a czterograniastym. Może tym drugim łatwiej zacząć i nie odbija tak, jak dwuostrzowe. Poczwórne mają mniejszą zdolność do klinowania się po napotkaniu czegoś wybitnie twardego. A potrafi wtedy wyrwać sprzęt z ręki.
Podałem przypadkowy link. Nie miałem pojęcia, że to kopia boscha. I tradycyjnie uważam, że są sprzęty dużo, od nawet oryginalnego boscha, lepsze. Wiem, że jest tu klub adoratorów marki, ale ja się do niego nie zaliczam (zaliczyć się mogę nawet do antyklubu), bo akurat z produktami boscha mam nie najlepsze doznania.
Gregor887
Posty: 335
Rejestracja: wtorek 04 wrz 2012, 14:12
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Gregor887 »

Manekinen pisze: Dziubek napisał/a:
Czyli 4 ostrza wcale nie tną lepiej jak można poczytać w sieci. Marketingowa bzdura ?


Nie wiem może ktoś ma inne doświadczenia
A urobek którędy odprowadzić?
BKK
Posty: 595
Rejestracja: sobota 12 lut 2011, 05:48
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: BKK »

Gregor887 pisze:A urobek którędy odprowadzić?
Widać, nie umiesz wiercić. Zasada jest prosta - co chwilę wiercenia należy wysunąć dość znacznie wiertło przy pracującej wiertarce. Wtedy usuwasz to, czego wiertło nie zabrało. Można nawet wyczuć moment, w którym należy to zrobić, bo wiertło się zabija urobkiem.
PS. Nie dotyczy wiercenia w sufitach.
Gregor887
Posty: 335
Rejestracja: wtorek 04 wrz 2012, 14:12
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Gregor887 »

BKK pisze: Widać, nie umiesz wiercić
BKK pisze:PS. Nie dotyczy wiercenia w sufitach.
Jakie to szczęście, że trafiłem na to forum. Pół wieku wiercę, a okazało się , że źle.
andriu2233
Posty: 179
Rejestracja: sobota 07 lut 2015, 18:07
Lokalizacja: radomsko

Post autor: andriu2233 »

Potrzebuję porady. Potrzebuję kupić tanią wiertarkę z udarem na zwykłe wiertła. Mam obecnie jakiegoś HESTONA 500W za 50zł z przełączeniem wiercenie udar przyciskiem pośrodku. I tutaj jest problem bo to ustrojstwo samo sie przesuwa w trakcie wiercenia...
Potrzebuję wiertarki głównie do wiercenia drewno stal i czasami coś w cegle ale bardzo sporadycznie 3-4 razy w roku kilka otworów... Pytanie jaka tania wiertarka trochę wytrzyma i przede wszystkim będzie pozbawiona problemu przełączania się samositnego wiercenie/udar?
Teraz wiertarki mają ten przełącznik od góry, celuję w Parkside (najtańszy 79zł+przesyłka), ewentualnie jakiś tani SKIL, Einhell? Co Koledzy myśłą, co polecają?
Gregor887
Posty: 335
Rejestracja: wtorek 04 wrz 2012, 14:12
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Gregor887 »

Kilka otworów w roku i do tego w cegle to wytrzyma każda wiertarka. W małych tzw. marketowych udar jest raczej symboliczny, ale na cegłę wystarczy. Szukaj takiej, która ma najlepsze warunki gwarancji :-) , a kolorem obudowy będzie pasować do Twoich pozostałych narzędzi. Bo wnętrzności we wszystkich jak nie takie same to przynajmniej podobne.
murgrabia1410
Posty: 909
Rejestracja: piątek 05 wrz 2008, 23:10
Lokalizacja: POLAND

Post autor: murgrabia1410 »

Gregor887 pisze:.....W małych tzw. marketowych udar jest raczej symboliczny, ale na cegłę wystarczy......
Bardzo trafne określenie. Nawet nie w marketówkach. Mam jakiegoś "Black&Decker", bosch i dwa typowo chińskie wynalazki. Nie da rady nimi wywiercić otworu w betonie w suficie. Dopiero poradziła sobie stara celma + przystawka udarowa.

Najlepiej kupić jakąś tanią SDS.


Tylko jeden minus takiego rozwiązania. Drogie wiertła do drewna, stali itp.
fazi
Posty: 278
Rejestracja: wtorek 31 lip 2012, 23:15
Lokalizacja: Mosina

Post autor: fazi »

murgrabia1410 pisze:Najlepiej kupić jakąś tanią SDS. [/i]
Tylko jeden minus takiego rozwiązania. Drogie wiertła do drewna, stali itp.
Niekoniecznie - można dokupić adapter SDS+ z uchwytem za 15 zł i po problemie.

Tylko cena wiertarki i adaptera to około 170 zł za najtańsze sprzęty.


Pzdr
murgrabia1410
Posty: 909
Rejestracja: piątek 05 wrz 2008, 23:10
Lokalizacja: POLAND

Post autor: murgrabia1410 »

O adapterze nie wspominałem. Jest to troszkę nieporęczne. Mamy wtedy 2 głowice. A czasem trzeba wywiercić coś w trudno dostępnym miejscu itp.
Mieciu
Posty: 455
Rejestracja: czwartek 29 sie 2013, 19:34
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Mieciu »

Niedawno rozwiązałem swój problem wiertarkowy w taki sposób:
- mała poręczna 500W z lidla (z niby udarem) do drobnych prac
- wkrętarka z udarem i momentem 45Nm (wierci w cegle, kręci wkręty)
- do kucia i wiercenia w betonie klon bosha gbh 2-26:
Obrazek

Cały ostatni tydzień kuję bruzdy tą ostatnią w betonie (posadzki, stropy), pustaku ceramicznym, tynku itp i jakoś nie widać oznak zmęczenia.
Siła udaru wystarczająca, dostarczone w zestawie wiertła nadal żyją, uważam na zbrojenie.
Jako że jest to sklonowany bosh, to dostęp częsci zamiennych (np wirniki) jest bezproblemowy.

:-) Tak wygląda bosh z ceną prawie 4x większą niż klon:
Obrazek
fazi
Posty: 278
Rejestracja: wtorek 31 lip 2012, 23:15
Lokalizacja: Mosina

Post autor: fazi »

Zwróć tylko uwagę czy nie rozklepują się końce wierteł i dłut na końcu uchwytu SDS+
W zeszłym roku dostałem do naprawy młotek udarowy z zaklepanym dłutem, tak ze nie szło wyciągnąć go z uchwytu - cały mechanizm udarowy do rozbiórki. Dłuto z Lidla.

Pzdr
Mieciu
Posty: 455
Rejestracja: czwartek 29 sie 2013, 19:34
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Mieciu »

fazi pisze:Zwróć tylko uwagę czy nie rozklepują się końce wierteł i dłut na końcu uchwytu SDS+
W zeszłym roku dostałem do naprawy młotek udarowy z zaklepanym dłutem, tak ze nie szło wyciągnąć go z uchwytu - cały mechanizm udarowy do rozbiórki. Dłuto z Lidla.

Pzdr
Dzięki za uwagę - będę pilnował tego tematu.
Do tej pory nie było problemów z wyjmowaniem wierteł czy dłuta.
Nie było też widocznych 'grzybków' na końcach (dłuto ma przebieg ok 7h ciągłego kucia)
Najważniejsze że narzędzie już się zwróciło :-)
ODPOWIEDZ