spodnie typu bojówki, BDU, SFU

gdzie i jak kupować oraz nasze o tym opinie
fxxx
Posty: 1575
Rejestracja: środa 04 sie 2010, 16:34
Lokalizacja: nowy sacz

spodnie typu bojówki, BDU, SFU

Post autor: fxxx »

Witam, kto w czym chodzi? Zakupiłem jakiś czas temu BDU helikona, niestety czarne w wersji rip-stop. Wszystko fajnie, tylko bardzo się brudzą i są baaaardzo szerokie w nogawkach. Z tego co widzę, to SFU są węższe-jest tak w rzeczywistości? Dodatkowo nie tylko helikon robi spodnie, może coś polecacie? Fajnie jakby pas był grubszy, bo jak takie materiałowe spodnie ściągam paskiem to wszystko zaczyna się zawijać i uwierać w biodra :/
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3159
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

fxxx, miałem wiele spodni tego typu, lepszych i gorszych firm. Poniższe użytkuję jako robocze od jakichś 2 lat i powiem jedno: REWELACJA, spodnie nie do zamęczenia, wygodne, wszystkie newralgiczne miejsca wzmocnione. Za tą kasę raczej nie kupisz lepszych bojówek.
http://www.mhunt.pl/spodnie-forest-hunter-dark-olive
Sometimes darkness can show you the light
tre33
Posty: 247
Rejestracja: wtorek 24 cze 2014, 14:23
Lokalizacja: Polska

Post autor: tre33 »

M65 mają węższe nogawki, zwłaszcza u dołu i są ogólnie lepiej dopasowane do ciała i dla mnie wygodniejsze (choć i znacznie mniejsze kieszenie względem BDU).

Helikona bardzo nie lubię od wielu lat, od kiedy zaczęli oszczędzać na materiale spodni (spiera się, przeciera, robi się "błyszczący" od przecierania, a co najgorsze bardzo brzydko się starzeją). Już wolałbym używane kontrakty niż Helikona. Ale może coś się ostatnio zmieniło.
Awatar użytkownika
tty5150
Posty: 895
Rejestracja: piątek 15 cze 2012, 02:28
Lokalizacja: Sand City

Post autor: tty5150 »

Zobacz sobie Tru-Spec 24-7 - nie są tanie, sporo rzepów, co nie każdy lubi, ale jak dla mnie super. Materiał 65% poliestru oraz 35% bawełny, więc nieco sztuczny, ale nie przeszkadza. Katuje je już 2-gi rok i wyglądają dobrze. Krój nie jest strasznie bojowy, ale dla mnie to akurat zaleta. Sporo kieszeni z przegrodami, jest kieszonka na latarkę.

Niestety materiały Helikona, szczególnie czarny bawełniany (97% bawełna, 3% spandex) to jakaś porażka. Spodnie UTP długie po jednym praniu szarzeją, wyciera się na szwach (prane łagodniej niż w zaleceniach) . I kurczą znacznie. Wymieniłem na gwarancji, kolejne to samo. A szkoda, bo krój super. Za to wersja krótka na lato rewelacja, choć też płowieją szybko.
belushi
Posty: 381
Rejestracja: poniedziałek 27 wrz 2010, 15:45
Lokalizacja: Rzeszow

Post autor: belushi »

Do normalnego ciorania (a uwierzcie, cioram z prędkością światła) nosze Mil-Tec. Zwykłe, najzwyklejsze bojówki w wersji BDU Metro (z białym). Dlatego te bo kosztują 70 zł i nie szkoda mi (no dobra, szkoda ale co zrobie...) jak je wyciaram. Czarne są lekko świecące.
Kiedyś były takie za 200 i droższe, ale w moim trybie życia poszedłbym z torbami w rok ;)

B
fxxx
Posty: 1575
Rejestracja: środa 04 sie 2010, 16:34
Lokalizacja: nowy sacz

Post autor: fxxx »

Spróbuję te mil-tec, bo cena świetna. Zobaczymy to co.
klekot78
Posty: 64
Rejestracja: sobota 14 mar 2015, 18:42
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: klekot78 »

Zobacz też spodnie firmy surplus,też jakościowo dobre. Mam 2 pary modelu airborne,mają dosyć szerokie nogawki. Miałem też brandit ,bardzo przyjemny materiał,bardzo wygodne ale szybko się wytarły.
dewudodo
Posty: 50
Rejestracja: środa 04 sty 2017, 02:33
Lokalizacja: Pruszkow

Post autor: dewudodo »

Tez polecam uzywane kontrakty, a czasem mozna trafic nieuzywki. Ponad 10 lat mam kontrakty chyba produkcji Proppera albo Goldena. Od 3 lat sluza tylko do ciorania przy naprawie auta i wszelkich brudnych pracach. Dziady nie chca sie przerwac ani przetrzec, a jedynie wyblakly ale nadal mozna je zalazyc i "wyjsc do ludzi". Dla mnie nie ma zadnego godnego zamiennika. Przy wyborze trzeba uwazac bo rozmiarowka rozni sie trochę miedzy producentami, chociaz w necie opinie mowia ze rozmiarowka wszystka taka sama.
Ostatnio zmieniony wtorek 07 lut 2017, 16:45 przez dewudodo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Joachim
Posty: 281
Rejestracja: środa 30 mar 2011, 09:18
Lokalizacja: Opoczno

Post autor: Joachim »

Ja z Helikona jestem zadowolony.
Używam od jakichś 8 lat, początkowo model SFU, teraz SFU Next.
Faktem jest, że się przecierają - u mnie od skuwek buta przetarły się krawędzie nogawek. W innej sztuce udało mi się wyrwać ładny kęs nogawki przednią zębatką w trajce, bo nie miała osłony. W obu przypadkach rip-stop działa jak należy - rozdarcia się nie rozszerzają.
Next w maskowaniu camogrom noszę od marca 2013, jakieś 300 dni w roku. Nie zauważam oznak zużycia, ale od półtora roku nie jestem zbyt aktywny poza domem.
Czasem nachodzi mnie ochota na jakąś odmianę, dlatego chętnie przetestuję proponowane wcześniej modele innych producentów. Bojówek, jak latarek - nigdy za wiele :)
Awatar użytkownika
tty5150
Posty: 895
Rejestracja: piątek 15 cze 2012, 02:28
Lokalizacja: Sand City

Post autor: tty5150 »

Joachim, chyba tu kluczem do sukcesu było to "8 lat". Widocznie ktoś wymyślił oszczędności w ramach innowacji i marka traci...
Gregor887
Posty: 335
Rejestracja: wtorek 04 wrz 2012, 14:12
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Gregor887 »

Na ubrania patrzę od strony konstrukcyjnej :smile: . Mil-Tec poprzecierał się w trzy lata, a z czarnego po praniach został brzydki szary. W Helikonie po roku szlag trafił ekspres. Surplus skurczył się na długość ponad trzy centymetry. W pierwszych dwóch kieszeniówka wytrzymała rok. Wiem, marudny jestem, ale od trzech lat noszę portki J. Wolfskina i nie żałuję ani jednej złotówki. Po praniu kładę je na stole i wszystkie szwy "trafiają w siebie", a to świadczy o solidności producenta. Nie sram pieniędzmi, a biednego nie stać na tanie rzeczy. Poza tym potrzebuję spodnie długie na 120 cm, a niewiele firm takie oferuje.
Ostatnio zmieniony czwartek 09 lut 2017, 09:53 przez Gregor887, łącznie zmieniany 1 raz.
Vigo
Posty: 908
Rejestracja: niedziela 14 sie 2011, 20:38
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Vigo »

Spodnie 5.11 mogę ja z kolei polecić.


___
Voit
Posty: 259
Rejestracja: piątek 05 gru 2008, 19:56
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Voit »

Helikon robi bardzo fajne, przemyślane i mocne spodnie - SFU NEXT
Spodnie są bardzo wygodne, mocne, kolor (u mnie oliwka) jest trwały.
SFU NEXT posiadają kilka naprawdę fajnych rozwiązań, wzmocnienia brzegów kieszeni, żeby nie przecierały się od klipsa scyzoryka, gumy wewnątrz kieszeni cargo, żeby szpej nie latał luzem po kieszeni, regulacja szerokości w pasie na taśmy z rzepem itp.
Widać, że ktoś się nad tym projektem pochylił...
Dobry skład materiału: bawełna i poliester 60/40 - szybko schną.

Obrazek

Latem noszę również krótkie spodnie Helikona - CPU. Wygodne i praktyczne.
Mogę polecić z czystym sumieniem.

Drugie spodnie, których używam w lesie, to demobil Bundeshwery.
Spodnie tanie, chociaż mój rozmiar jest najdroższy - kupowałem za 70 zł. Ceny innych rozmiarów zaczynają się od 35 zł.
Mocne, wygodne, nie do zdarcia. W końcu szyte dla wojska.
Polecam również Gore-tex Bundeshwery. Gruby, mocny i tani.
Długo nie mogłem się przekonać do kamuflażu flecktarn. Dopiero jak zaobserwowałem w terenie jak działa... Nie znam lepszego kamuflażu do lasu.
Awatar użytkownika
Joachim
Posty: 281
Rejestracja: środa 30 mar 2011, 09:18
Lokalizacja: Opoczno

Post autor: Joachim »

tty5150 pisze:Joachim, chyba tu kluczem do sukcesu było to "8 lat". Widocznie ktoś wymyślił oszczędności w ramach innowacji i marka traci...
Ostatnio SFU Next kupowałem w 2014. Jak do tej pory to najlepsze spodnie dla mnie, ale jak już wspominałem, nie testowałem innych marek. Głównie dlatego, ze Helikon oferuje również wersje Long, czyli nogawki dłuższe o ok. 5 cm niż w wersji zwykłej.


Gregor887 pisze:Na ubrania patrzę od strony konstrukcyjnej :smile: . Mil-Tec poprzecierał się w trzy lata, a z czarnego po praniach został brzydki szary. W Helikonie po roku szlag trafił ekspres. Surplus skurczył się na długość ponad trzy centymetry. W pierwszych dwóch kieszeniówka wytrzymała rok. Wiem, marudny jestem, ale od trzech lat noszę portki J. Wolfskina i nie żałuję ani jednej złotówki. Po praniu kładę je na stole i wszystkie szwy "trafiają w siebie", a to świadczy o solidności producenta. Nie sram pieniędzmi, a biednego nie stać na tanie rzeczy. Poza tym potrzebuję spodnie długie na 120 cm, a niewiele firm takie oferuje.
Możesz podać nazwę modelu tych spodni Wolfskina? 120 cm brzmi zachęcająco, może dobiorę coś dla siebie :)
Voit pisze:Helikon robi bardzo fajne, przemyślane i mocne spodnie - SFU NEXT
Spodnie są bardzo wygodne, mocne, kolor (u mnie oliwka) jest trwały.
SFU NEXT posiadają kilka naprawdę fajnych rozwiązań, wzmocnienia brzegów kieszeni, żeby nie przecierały się od klipsa scyzoryka, gumy wewnątrz kieszeni cargo, żeby szpej nie latał luzem po kieszeni, regulacja szerokości w pasie na taśmy z rzepem itp.
Widać, że ktoś się nad tym projektem pochylił...
Dobry skład materiału: bawełna i poliester 60/40 - szybko schną.
W Next wyeliminowano wiele rzeczy, które długi czas drażniły mnie w SFU. Np. poprzednie metalowe sprzączki ściągaczy bocznych w pasie - nic to nie trzymało, a pod paskiem uwierało w biodra. Obcinałem od razu po zakupie. Jeśli spodnie nie są idealnie dopasowane rozmiarówką, a ciężko trafić idealnie, to pozostaje tylko chodzenie w pasku cały czas. W Next klamra to zwykła przelotka, jest plastikowa, płaska, a ściągacz po zapięciu trzyma rzep. Nie muszę mieć paska w spodniach, jeśli akurat go nie chcę.
Inna sprawa - tylne kieszonki i ich zamykanie na rzep. Nigdy nie pokrywało się to w całości i haczyki rzepa czepiały się koszulek lub polara - drażniące. W Next rzepa nie ma, jest mała patka, i działa jak należy.
Na minus w Next wyszła zmiana kieszonki pośredniej, między cargo a tą zwykłą, obecną w każdych spodniach. W SFU Nokia E90 mieściła się idealnie, całkowicie schowana. W Next wystaje z kieszonki 1,5 cm.
Awatar użytkownika
pietros
Posty: 1612
Rejestracja: niedziela 09 cze 2013, 19:39
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: pietros »

Hej. Czy spodnie o których piszecie można spotkać w sklepach stacjonarnych? Jeśli tak, to w jakich?
W pracy chodzę w jeansach, ale z racji tego, że jestem niski i mam rozbudowane uda, to coraz ciężej kupić mi pasujące spodnie.
Chętnie kupiłbym sobie takie bojówki, tylko musiałbym przymierzyć.
ODPOWIEDZ