Kupiłem jednak na allegro taki sam zegarek jaki był mój pierwszy w życiu
![:)](./images/smilies/usmiech.gif)
(ok. 30zł z wys). Casio W-78
Z dwóch złożyłem 1 w pełni sprawny
![:)](./images/smilies/usmiech.gif)
Co ciekawe oba te same modele, te same moduły, a mój starszy miał podświetlanie maciupeńką żaróweczką, a ten kupiony teraz podświetlanie zieloną diodą (nie podoba mi się - żarówka fajniejsza).
Poprzekładałem tak bebechy, że mam to co chcę, żaróweczkę i wszystko działa
Taki leciutki zegarek ma swoje zalety
![:)](./images/smilies/usmiech.gif)
na ręce go nie czuć. Nie strach na rowerze, że się posypią w nim zębatki
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Niby nie G-shock, ale jednak też dość odporny.
Pozdrawiam,