Latareczka wreszcie dotarła, kupiłem tu
Pierwsze wrażenia pozytywne, całość pięknie rozkręcana.
Wykonanie znacznie lepsze od V-65C, powłoka bardziej matowa (ładniejsza).
Korpus uszczelniony pojedynczymi oringami dość precyzyjnie więc latareczka powinna być wodoszczelna.
Gwinty ładne bez zadziorów.
Latarka z akku pobiera:
Lo 400mA
Hi 1000mA lecz mimo to światła jest sporo.

R2 wysterowane na 1A nie daje tyle światła.
Promień wykazuje minimalną skłonność do układania się w obwarzanek.
Aby wyeliminować efekt obwarzanka należy odkręcić pigułę i wywalić znajdujący się na niej oring.
Po tej operacji latareczka świeci piknie


Mankamenty:
Całkowity brak pasty termo.
Oringi suche, trzeba koniecznie całość nasmarować.
Dioda wklejona delikatnie niecentrycznie.
Otwór na diodę w refie jest deczko większy, utrudnia to dokładne wycentrowanie.
Gniazdo na elektronikę ma średnicę 15mm, konieczne jest podtoczenie przed wymianą. Na szczęście jest zapas i można śmiało podebrać.
Teraz kilka fotek.
Widok ogólny.


Ref z diodą.

Włącznik.


Głowica.

Piguła.


Korpus.

Całość rozebrana.

MC-E z bliska


Jasność.
Lewa strona V-65C z R2 @ 1,2A w diodę , prawa strona M41 z MC-E K @ 1A z akku

Test terenowy w toku.
Pozdrawiam
gregor