BTU STR01 - szybka recka
BTU STR01 - szybka recka
Dziś dotarła. Po rozpakowaniu miłe zaskoczenie. Pierwsze wrażenie - lepiej wygląda niż na zdjęciach. Matowa anoda jak na nowych Convoyach. W opisie jest XM-L2 U2, a w mojej lampce XP-L podejrzewam, że V5. Trochę się wkurzyłem, bo po włączeniu okazał się, że jest tona prochu na refie i szybce w środku, ale bez problemu udało się to usunąć powietrzem. Zaświeciłem na ścianę i.... kicha, spot rozlazły jakiś, taki nie regularny, skupienie też nie napawające optymizmem. Gdzie te 800m zasięgu, się pytam? Długo nie czekałem i zaraz pacjenta na stół. Odkręcam koronkę, wyjmuję szybkę, ale reflektor ani drgnie, później okazało się, wygląda tak
Dwie uszczelki, nawet nieźle trzymające, ale nie będę jej próbował zanurzać w wodzie, deszcz natomiast powinno bez problemu wytrzymać. Wymiary refa ok. 57mm średnicy wewnętrzej i 46mm głębokości. Spore lustro. Na dole kołnierz z uszczelką, trudno bedzie go zastosować gdzie indziej, ale co gorsza w razie draki jeszcze trudniej będzie znaleźć pasujący na wymianę. Szybka szklana, wymienię na półfabrykat optyczny z powłokami (jeszcze gdzieś się powinien pałętać jeden 70mm).
Nie ma piguły
Pod diodą solidnie ale z anodą. Głowica wykonana z pełnego kawałka aluminium. Podłoże aluminiowe, przykręcane śrubami. Nie mierzyłem, ale jakieś 32-35mm średnicy i ok 2mm grubości. Pasta była równomiernie rozłożona więc nie ma wzgórków i pagórków. Odprowadzanie ciepła bardzo dobre, na głowicę i jej głęboko nacięty radiator.
Z drugiej strony Driver Shadow 3A w diodę (jak deklaruje producent)
Driver dokręcony specjalnym pierścieniem, ale bez gwintu. Pierścień trzymają równiez dwie śrubki. Dość prosta ewentualna wymiana. Oryginalny pochodzi z jakiejś latarki shadow, ma 3 tryby (100-50-5) stałe i ukryty pod dwuklikiem stroboskop 100%.
Latarka nie ma typowej zakręcanej dupki, włącznik jest dokręcony solidnym pierścieniem z piaskowanego alu i uzbrojony w grubą uszczelkę. Włącznik typu "forward", całkiem przyzwoity i z ładnym przyjemnym "klangiem".
Wymiana ogniw odbywa się przez odkręcenie tubusu od głowicy.
Samo body bardzo fajnie i starannie wykonane, gwinty trapezowe, po przesmarowaniu wkręcają się z odpowiednią kulturą.
Oczywiście w ferworze walki nie zrobiłem fotek jak świeci w oryginale. Dioda natychmiast straciła soczewkę, a spod refa wyrzuciłem podkładkę. Skupienie i wycentrowanie diody natychmiast się poprawiło. Efekt mamy taki
BTU z XP-L skalp 3A vs. XHP 50@4A reflektor z Catapult
oraz
BTU z XP-L skalp @ 3A vs. XP-L @ 4A ref Catapult.
Efekt jest taki, że BTU ma ciut gorsze skupienie od Catapult, ale nie wokół spotu nie ma nic, natomiast Catapult mimo mniejszego spotu ma jeszcze okrąg wtórny a potem dopiero spill. Biorąc pod uwagę że na Catapult jest 4A i szybka z powłokami a w BTU jest 3A i zwykłe szkło, to można zaryzykować stwierdzenie, że będzie miał lepszy zasięg przy tych samych parametrach. W terenie praktycznie nie widać różnicy w zasięgu, a odnoszę wrażenie że ref z BTU ładuje 85-90% światła w sam spot i mimo że jest większy ma podobną jasność jak mniejszy spot refa Thrunite'a. Na zdjęciach spot Catapult jest jaśniejszy, ale jest większy prąd i szybka z powłokami.
To tyle pokrótce. Jeśli czas i aura dopiszą, to będą zdjęcia terenowe.
Generalnie uważam, że lampka warta jest pieniędzy które na nią dałem, zwłaszcza, że można z niej korzystać po zakupie bez grzebania, ale jak ktoś chce lepiej, to modyfikacje są kosmetyczne. Ja oczywiście myślę już nad podniesieniem prądu ( lub wymianą sterownika) i dopracowaniem skupienia.
[ Dodano: 28 Luty 2015, 00:14 ]
Zapomniałem dodać, że driver najprawdopodobniej jest ten sam co w Shadow JM30 z MT-G2, więc prawdopodobnie obsługuje również MT-G2 i co za tym idzie XHP 50 na 6V
Dwie uszczelki, nawet nieźle trzymające, ale nie będę jej próbował zanurzać w wodzie, deszcz natomiast powinno bez problemu wytrzymać. Wymiary refa ok. 57mm średnicy wewnętrzej i 46mm głębokości. Spore lustro. Na dole kołnierz z uszczelką, trudno bedzie go zastosować gdzie indziej, ale co gorsza w razie draki jeszcze trudniej będzie znaleźć pasujący na wymianę. Szybka szklana, wymienię na półfabrykat optyczny z powłokami (jeszcze gdzieś się powinien pałętać jeden 70mm).
Nie ma piguły
Pod diodą solidnie ale z anodą. Głowica wykonana z pełnego kawałka aluminium. Podłoże aluminiowe, przykręcane śrubami. Nie mierzyłem, ale jakieś 32-35mm średnicy i ok 2mm grubości. Pasta była równomiernie rozłożona więc nie ma wzgórków i pagórków. Odprowadzanie ciepła bardzo dobre, na głowicę i jej głęboko nacięty radiator.
Z drugiej strony Driver Shadow 3A w diodę (jak deklaruje producent)
Driver dokręcony specjalnym pierścieniem, ale bez gwintu. Pierścień trzymają równiez dwie śrubki. Dość prosta ewentualna wymiana. Oryginalny pochodzi z jakiejś latarki shadow, ma 3 tryby (100-50-5) stałe i ukryty pod dwuklikiem stroboskop 100%.
Latarka nie ma typowej zakręcanej dupki, włącznik jest dokręcony solidnym pierścieniem z piaskowanego alu i uzbrojony w grubą uszczelkę. Włącznik typu "forward", całkiem przyzwoity i z ładnym przyjemnym "klangiem".
Wymiana ogniw odbywa się przez odkręcenie tubusu od głowicy.
Samo body bardzo fajnie i starannie wykonane, gwinty trapezowe, po przesmarowaniu wkręcają się z odpowiednią kulturą.
Oczywiście w ferworze walki nie zrobiłem fotek jak świeci w oryginale. Dioda natychmiast straciła soczewkę, a spod refa wyrzuciłem podkładkę. Skupienie i wycentrowanie diody natychmiast się poprawiło. Efekt mamy taki
BTU z XP-L skalp 3A vs. XHP 50@4A reflektor z Catapult
oraz
BTU z XP-L skalp @ 3A vs. XP-L @ 4A ref Catapult.
Efekt jest taki, że BTU ma ciut gorsze skupienie od Catapult, ale nie wokół spotu nie ma nic, natomiast Catapult mimo mniejszego spotu ma jeszcze okrąg wtórny a potem dopiero spill. Biorąc pod uwagę że na Catapult jest 4A i szybka z powłokami a w BTU jest 3A i zwykłe szkło, to można zaryzykować stwierdzenie, że będzie miał lepszy zasięg przy tych samych parametrach. W terenie praktycznie nie widać różnicy w zasięgu, a odnoszę wrażenie że ref z BTU ładuje 85-90% światła w sam spot i mimo że jest większy ma podobną jasność jak mniejszy spot refa Thrunite'a. Na zdjęciach spot Catapult jest jaśniejszy, ale jest większy prąd i szybka z powłokami.
To tyle pokrótce. Jeśli czas i aura dopiszą, to będą zdjęcia terenowe.
Generalnie uważam, że lampka warta jest pieniędzy które na nią dałem, zwłaszcza, że można z niej korzystać po zakupie bez grzebania, ale jak ktoś chce lepiej, to modyfikacje są kosmetyczne. Ja oczywiście myślę już nad podniesieniem prądu ( lub wymianą sterownika) i dopracowaniem skupienia.
[ Dodano: 28 Luty 2015, 00:14 ]
Zapomniałem dodać, że driver najprawdopodobniej jest ten sam co w Shadow JM30 z MT-G2, więc prawdopodobnie obsługuje również MT-G2 i co za tym idzie XHP 50 na 6V
No też żałuję, ale da się to jeszcze zrobić, trzeba tylko diodę zmienić i podkładkę podłożyć.kurdolf pisze:Szkoda, że nie zrobiłeś foty jak świeci w oryginale można było by porównać różnicę po skalpie.
Tak dokładniekurdolf pisze:a pierwszym zdjęciu beamshotow BTU jest po prawej a drugie i trzecie po lewej?
Trudno teraz określić, bo wraz z mrokie przychodzi mgła, ale porównując do Catapult spokojnie 350m, we mgle przebija się na 150-200m. Po podkręceniu drivera powinno być naprawdę dobrze.kurdolf pisze:Jaki teraz po skalpie szacujesz zasięg?
Odpowiedź jest bardzo prosta - tyle ile potrzeba. Zawsze możesz światełkomanię potraktować jak hobby i nie wszystkie latarki muszą być "Twoje", bo może komuś naprawiasz . Ja zawsze tłumaczę, że jedni hodują gołębie, inni chodzą do baru, jeszcze inni zbierają znaczki, a ja po prostu naprawiam latarki. Jednak jeśli jest taka wola, "kochanie", to chętnie zamienię to na turystykę ogólno-barową, z programem związanym z szeroko zakrojonymi badaniami temperatury złotego trunku w danym lokalu, w poszczególnych dniach tygodnia i jej wpływ na osiąganie stanów wyższej świadomości aż do stanu totalnego odcięcia tejże.Polsky pisze:żona coś się dopytuje ile mam laterek
Ot, i już nie ma problemu, bo jednak światełka wychodzą taniej.
Jak obiecałem są fotki terenowe. Widoczność bardzo dobra, ale wiatr huśtał wszystkim co się da, łącznie ze słupkiem na którym podpierałem aparat i mną.
Odległość do drzewa
ISO 200, f/3.2, czas 2 sek,
Odległość do drzewa (tuż pod strzałką)
ISO 200, f/3.2, czas 3,2s
W rzeczywistości trochę lepiej to widać niż na zdjęciach. Nie jest źle
[ Dodano: 1 Marzec 2015, 21:58 ]
Oooooch, ale ten "BAN" nie ładnie wygląda w moim temacie.
[ Dodano: 2 Marzec 2015, 23:56 ]
Wróciłem właśnie z wieczornego spaceru, a BTU miałem przy sobie . Jestem pod wrażeniem, mimo nie do końca przejrzystego powietrza latarka pozwalała mi zobaczyć obiekty ( drzewa, ambonę myśliwską), nawet z 670m
Przypominam, że dioda dostaje "jedynie" 3A, podłoże jest fabryczne aluminiowe. Więc jest jeszcze możliwość wyciągnięcia kilkunastu procent (może więcej) poprzez zwiększenie prądu do 4-4,5A, zmiana podłoża na takie z bezpośrednim padem i szybka powłokami.
Odległość do drzewa
ISO 200, f/3.2, czas 2 sek,
Odległość do drzewa (tuż pod strzałką)
ISO 200, f/3.2, czas 3,2s
W rzeczywistości trochę lepiej to widać niż na zdjęciach. Nie jest źle
[ Dodano: 1 Marzec 2015, 21:58 ]
Oooooch, ale ten "BAN" nie ładnie wygląda w moim temacie.
[ Dodano: 2 Marzec 2015, 23:56 ]
Wróciłem właśnie z wieczornego spaceru, a BTU miałem przy sobie . Jestem pod wrażeniem, mimo nie do końca przejrzystego powietrza latarka pozwalała mi zobaczyć obiekty ( drzewa, ambonę myśliwską), nawet z 670m
Przypominam, że dioda dostaje "jedynie" 3A, podłoże jest fabryczne aluminiowe. Więc jest jeszcze możliwość wyciągnięcia kilkunastu procent (może więcej) poprzez zwiększenie prądu do 4-4,5A, zmiana podłoża na takie z bezpośrednim padem i szybka powłokami.
Udało się poprawić skupienie. Wystarczyło spiłować nieznacznie łebki śrubek dociskających podłoże diody. Trzeba to zrobić bardzo dokładnie i jednakowo, w przeciwnym wypadku reflektor się krzywo ułoży i zniekształca spot. Niestety ten ref nie wybacza błędów, lekki odchył od prostopadłej do podłoża, przesunięcie środka otworu o pół milimetra względem emitenta czy pół milimetra za płytko lub za głęboko emiter w reflektorze i wszystko zaraz widać w spocie. Latarka dostała też szybkę z półfabrykatu optycznego z dwustronną powłoką, co zapewne zwiększyło ilość przypuszczanego światła.
Jednak kapitalne znaczenie miało obniżenie refa nad MCPCB. Dzięki temu zasięg wzrósł w stosunku do catapulta i go przebił. Na obiektach bardziej oddalonych, widać więcej szczegółów niż u konkurenta i do tego przy mniejszym o 1A prądzie (i takiej samej diodzie). Jestem bardzo zadowolony
Jednak kapitalne znaczenie miało obniżenie refa nad MCPCB. Dzięki temu zasięg wzrósł w stosunku do catapulta i go przebił. Na obiektach bardziej oddalonych, widać więcej szczegółów niż u konkurenta i do tego przy mniejszym o 1A prądzie (i takiej samej diodzie). Jestem bardzo zadowolony
Wreszcie zdecydowałem się zmodyfikować driver. Dzięki pomocy kolegów w tym temacie, po dołożeniu na kanapkę dwóch rezystorów R300, udało się uzyskać prąd w diodę o wartości 4,45A. Jak to się przeniosło na zasięg? Wygląda to tak. Jest dom z jasnymi ścianami i szarym dachem z dachówki cementowej. Nie jestem w stanie tego udowodnić zdjęciem, bo moja leciwa Konica Minolta nie da chyba rady, ale jutro spróbuję. Ściany widzę wyraźnie, dachu tylko zarys. Dystans jest taki