Zadanie z dnia dzisiejszego - lampa. Wykonana jakieś 4 lata temu celem zaoszczędzenia paru groszy na zakupie podobnej w markecie. Ceny wówczas w znanych sieciach wahały się w okolicach 50 - 80 zł. Postanowiłem że lampę wykonam sam za pomocą dostępnych i tanich zamienników. Koszty przedstawiają się tak:
-5 patyków z sklepu dla malarzy - 5 zł
-bibuła - 3,3 zł
-klej 1,3 zł
-przewód i oprawka - 3 zł
Razem 12,6 zł.
Dziś jedynie odnawiałem pożółkłe pokrycie. Prz okazji porobiłem fotki itd. Pokrycie nową bibułą zajęło mi 2,5 godziny. Efekt na fotkach.
Lampa ma wysokość 1 metra. Wewnątrz siedzi żarówka E14. Lampa pełni rolę światła nastrojowego.
Taka mała inspiracja




Przy okazji nadmieniam że wszystko robione ręcznie, czasem widać niedoróbki, ale co tam
