U mnie linki też nie wchodzą.
simon-u pisze:skaktus pisze:Nie sądzę jednak że warto pchać w żarówkę więcej niż te 13V i nie ze względu na to że będzie szybko palić. Reflektor może tego nie przeżyć.
Nie no! Żeby Światełkowicz miał wątpliwości do tego, żeby światła świeciły mocniej
A z tym reflektorem napisałeś tak, jakby miał w ciągu sekundy się spalić.
Odbłyśniki się z czasem wypalają i to naturalny proces zużycia, jednak mając już jakiś wgląd w moce halogenów i ich strumienie świetlne, to co się dzieje z mocą, jeśli ten chiński halogen pobiera więcej mocy, a wypromieniowuje mniej światła niż firmowy brat?
Oczywiście bardziej się grzeje, co też przyśpiesza zużycie odbłyśników i nie tylko.
No i tutaj mam kolejną prośbę do KaszeL o sprawdzenie ilości światła na jednym halogenie(najchętniej tym Tungsram +120%) dla 13V i 14,4V.
Bo zaczytałem w sieci, że zwiększenie mocy na halogenie o 10% może nam dać nawet o 20% więcej światła...
Prawda, czy fałsz?
PS. @Skaktus
Popraw instalację, ale przede wszystkim sprawdź połączenie alternator=>aku i aku=>masa. Jeśli nie ma spadków, to regulator napięcia, bo na odpalonym aucie na aku powinno być 14,2V-14,4V. Masz ciągle niedoładowany akumulator.
Więcej światła to owszem plus, ale czy wzrost rzędy kilku %, którego oko praktycznie nie zauważy jest opłacalne wtedy, kiedy żarówka wydziela znacznie więcej ciepła ?
Instalacji poprawiać nie muszę. Ładowaniem akumulatora steruje komputer w aucie. Obecnie kiedy spadła temperatura, po odpaleniu, akumulator jest ładowany napięciem 14,39 - 14,41V. Kiedy nastąpi pełne naładowanie, komp przechodzi w tryb podtrzymania. Dopiero zwiększenie poboru prądu w instalacji (włączenie świateł) powoduje wzrost napięcia na klemach do 13 V. Akumulator ma przebieg ponad 50 000 km, w użytkowaniu 3,5 roku, wykazuje sprawność na poziomie 90 %.
[ Dodano: 29 Październik 2014, 14:09 ]
Jak tam pomiary ? Doszły nowe żarówki ?