jak ładować pakiet lijon z wbudowana elektronika?

dane techniczne, wykazy, dokumentacje, zestawienia, linki do pomocnych stron...
Awatar użytkownika
m-blue
Posty: 385
Rejestracja: czwartek 31 lip 2008, 02:39
Lokalizacja: Częstochowa

jak ładować pakiet lijon z wbudowana elektronika?

Post autor: m-blue »

witam,
naszlo mnie troche i nie wiem czy nie zamowie albo nie zrobie pakietu lijon.
pytanie jak to ladowac - mozna wsadzic balanser - rozumiem, ze daje taki sam prad na kazde ogniwo? teraz - mamy juz wsadzony, dorobiony itp taki balanser / elektronike do takiego pakietu - jak to ladowac, jaka ladowarka - mam graupnera, ktory obsluguje lijon, normalnie sie wtedy podlacza caly pakiet jak jedno ogniwo?

bede wdzieczny za jakies informacje, do chwili obecnej uzywalem pojedynczych 18650 w dodatku mialem wrazenie ze moja ladowarka ladowala dotad , dokad zabezpieczenie na ogniwie nie zadzialo, bo pokazala ze ogniwo odlaczone:)

czytalem, ze rozwiazaniem jest wyjecie elektroniki z baterii od lapka, co dalej - 2 piny, stale napiecie i po sprawie, to ma wbudowany uklad ladowania, czy jest on na plycie:)
wiele pytan, ale musialem:D
Pozdrawiam,
Michał
czarny_kruk

Post autor: czarny_kruk »

Jesli pakiet nie ma wiecej niz 4 szeregi ogniw (czytaj max znamionowo 14.4V) to nie bedzie wymagany balanser i raczej sie go nie stosuje - zakladajac, ze tak jak piszesz chcesz zrobic pakiet li-ion o max poborze pradu rzedu 6A. Nad bezpieczenstwem pojedynczych ogniw czuwa wtedy standardowe PCB zabezpieczajace i prawidlowo myslisz, ze caly pakiet ladujesz wtedy jednoczesnie z dedykowanej ladowarki o odpowiednim napieciu wyjsciowym poprzez dwa kabelki (+ i -).
Taka elektronike maja w standardzie wbudowana akumulatory laptopowe oraz akumulatory do kamer (nie wybieraj najtanszych, bo maja kiepskie ogniwa i wielokrotnie przeklamane pojemnosci). Widzialem tez, ze ktoras z polskich firm sprowadza juz same uklady zabezpieczajace z amerykanskiego www.batteryspace.com.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
m-blue
Posty: 385
Rejestracja: czwartek 31 lip 2008, 02:39
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: m-blue »

Dzieki za info, jakbyś znalazł namiar na tę firmę, to będę wdzięczny.
Pozdrawiam,
Michał
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

czarny_kruk pisze:Jesli pakiet nie ma wiecej niz 4 szeregi ogniw (czytaj max znamionowo 14.4V) to nie bedzie wymagany balanser i raczej sie go nie stosuje
Skąd taka informacja?
Pytam z ciekawości i...powątpiewania, bo nie wiem.Moim zdaniem juz dwa ogniwa w szeregu wymagają balansowania. PCB w akkusach zabezpiecza przed przeładowaniem/rozładowaniem, prosze mnie poprawić jeśli się mylę ale balanser pilnuje, aby każde ogniwo w szeregu było tak samo naładowane/rozładowane.
Na szybko znalezione:
http://www.analogzone.com/pwrt0207.pdf
http://www.eetasia.com/ARTICLES/2007JUL ... S=DOWNLOAD -patrz schemat strona 4ta, sporo tłumaczy
Awatar użytkownika
Dominik
Posty: 860
Rejestracja: środa 14 lis 2007, 21:22
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Dominik »

Takie są założenia teoretyczne mające na celu maksymalne wydłużenie życia ogniw - w praktyce* jest tak jak napisał Maciek :)
Stosuje się wtedy ogniwa z tej samej serii produkcyjnej co daje "pewność", że będą zachowywały sie tak samo w pakiecie.
Awatar użytkownika
Bulba
Posty: 331
Rejestracja: środa 06 sie 2008, 10:36
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Bulba »

Cennym zrodlem informacji na temat balansowania ogniw, sa fora poswiecone modelarstwu.
Zapewniam ze nasze zboczenie na punkcie fotonow, jest niczym
w stosunku do "fiola" jakiego maja modelarze na punkcie balansowania :)
My definition is High Definition.
Bledy w pisowni sa celowe, zamierzone i chronione prawami autorskimi.
Uzywanie podobnych bledow jest zakazane i bezprawne ®
Awatar użytkownika
Dominik
Posty: 860
Rejestracja: środa 14 lis 2007, 21:22
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Dominik »

Bulba, tak ale nasze obciążenia są znacznie mniejsze - tutaj tylko do HID-ów potrzeba pakietów o wydajności większej jak 2C a w modelarskich często i gęsto 20C ;)
użytkownik zbanowany za niekoleżeńskie zachowanie (m.in. wykasowanie wartościowych treści ze swoich postów)
Awatar użytkownika
Bulba
Posty: 331
Rejestracja: środa 06 sie 2008, 10:36
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Bulba »

Masz 100% racji, ale zasady raczej sa te same
z naciskiem na raczej :)))
My definition is High Definition.
Bledy w pisowni sa celowe, zamierzone i chronione prawami autorskimi.
Uzywanie podobnych bledow jest zakazane i bezprawne ®
czarny_kruk

Post autor: czarny_kruk »

Ja nie gdybam, tylko jestem pewny. Standardowe PCB przy pakietach li-ion nie ma dwoch wyjsc na + i - do ogniw tylko jest podpiete do kazdej celli (lub rownolegle poleczonej pary) z kazdej strony. Pobierajac energie z pakietu zawsze dostaniemy jej tyle ile jest w najslabszym ogniwie (lub parze). Stad - podobnie jak w akumulatorach laptopowych - jesli ktoras cela nam padnie to mamy od razu niedzialajacy pakiet lub ok. polowe jego pojemnosci jesli laczylismy ogniwa rowniez w pary rownolegle.
Ostatnio zmieniony piątek 16 sty 2009, 22:40 przez czarny_kruk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

Trochę nie rozumiem ostatniej wypowiedzi, jest spójna, potwierdza to co napisałem i schemacik o którym wspomniałem, ale jak ma się do twojej poprzedniej wypowiedzi, gdzie twierdzisz że
czarny_kruk pisze:Jesli pakiet nie ma wiecej niz 4 szeregi ogniw (czytaj max znamionowo 14.4V) to nie bedzie wymagany balanser i raczej sie go nie stosuje
??
Dominik wspomniał że jak cele identyczne to mozna nie dawać, za to kto dłubie w bateriach laptopowych ten pewnie nie raz widział 3 czy 4 ogniwa w szeregu-identyczne i z balanserem.
Moim zdaniem warto o tym pomyśleć....
czarny_kruk

Post autor: czarny_kruk »

Tak jak pisalem - obecnie w rozwiazaniach komercyjnych przy pakietach nie obciazanych mocno pradowo nie stosuje sie balanserow. Stosowane standardowe zabezpieczenia PCB, czyli laczace trzy funkcji - przeciw przeladowaniu, przeciw zbytniemu rozladowaniu i przeciw zbytniemu obciazeniu; sa w pelni wystarczajace. Nawet przy tworzeniu pakietow po 12 czy 16 ogniw (z napieciem wyjsciowym 7.2/10.8/14.4/18V) po prostu rozbija sie duzy pakiet na mniejsze, kazdy maly zabezpiecza "zwykla" elektronika pcb i wejscia-wyjscia(+ i - sluza jednoczesnie za ladowanie i rozladowywanie) laczy sie rownolegle.
waldeuszek
Posty: 33
Rejestracja: piątek 14 lis 2008, 23:20

Post autor: waldeuszek »

czarny_kruk pisze:Tak jak pisalem - obecnie w rozwiazaniach komercyjnych przy pakietach nie obciazanych mocno pradowo nie stosuje sie balanserow. Stosowane standardowe zabezpieczenia PCB, czyli laczace trzy funkcji - przeciw przeladowaniu, przeciw zbytniemu rozladowaniu i przeciw zbytniemu obciazeniu; sa w pelni wystarczajace. Nawet przy tworzeniu pakietow po 12 czy 16 ogniw (z napieciem wyjsciowym 7.2/10.8/14.4/18V) po prostu rozbija sie duzy pakiet na mniejsze, kazdy maly zabezpiecza "zwykla" elektronika pcb i wejscia-wyjscia(+ i - sluza jednoczesnie za ladowanie i rozladowywanie) laczy sie rownolegle.
Hmm ... 2 dni wstecz rozdzierałem laptopowa baterie teścia (Acer) 2000mAh
4 ogniwa w szeregu z wyprowadzonymi kabelkami zapewne właśnie do balancera.
Swoja droga - prawdopodobnie chipset odmowił juz współpracy
- ponoć jest tam jakiś eeprom ktory zlicza chocby ilośc cykli ladowań ?
i stwierdził że bateria jest BE. Ale postanowiłem jej się dodatkowo przyjżeć, gdyż laptop w wiekszości przez te 3 lata pracował na zasilaniu sieciowym.
Jedno ogniwo wydało mi się dość podejżane (rozładowywałem je solo obserwując wskazania) i postanowiłem go wymienić.
Laptop co prawda dalej "nie komunikuje się z baterią, ale wytrzymał blisko godzine na zasilaniu bateryjnym, a przed wymiana padał po kilku minutach - na dodatek ostatnio zdażało mu się wieszać system, tak skutecznie, że trzeba było wyjmować baterie, bo nie dawało się go wogóle wyłaczyć - stąd też głównie - bateria poszła po nóż :)

Przypuszczam ze, aby w pelni przywrócić funkcjonalnośc baterii, należałoby poza samą wymianą ogniw, dokonać tez "resetu" bądż skalibrowania chipsetu zarządzającego
ale na to jestem za cienki i nie dysponuje odpowiednim wyposazeniem :sad:

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

Waldeuszek, na www.elektroda.pl jest temat-tasiemiec o regenerowaniu baterii laptopowych. Mozesz poczytac...moze znajdziesz wsad do swojego laptopa.Moge pomoc przeprogramowac o ile nie jest to jakis wewnetrzny eeprom w procesorku.
Moim zdaniem jednak bez wzgledu na to, czy program procesora postanowil "wylaczyc" akkusa nie powinno to miec wplywu na prace laptopa....
waldeuszek
Posty: 33
Rejestracja: piątek 14 lis 2008, 23:20

Post autor: waldeuszek »

Calineczka pisze:Waldeuszek, na www.elektroda.pl jest temat-tasiemiec o regenerowaniu baterii laptopowych. Mozesz poczytac...moze znajdziesz wsad do swojego laptopa.Moge pomoc przeprogramowac o ile nie jest to jakis wewnetrzny eeprom w procesorku.
Moim zdaniem jednak bez wzgledu na to, czy program procesora postanowil "wylaczyc" akkusa nie powinno to miec wplywu na prace laptopa....
Teoretycznie tak - ale jak w takim wypadku sobie wytlumaczyc
ze lapek startując na samym zasilaczu jest ok
a start na zasilaczu z włożona (ta niby niesprawna) baterią, powoduje zwieche systemu ?
Widocznie jest jednak jakas zaleznosc ;)

Sorki za Off-topic, bo odbieglem w tym momencie od glownego zagadnienia watku

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
m-blue
Posty: 385
Rejestracja: czwartek 31 lip 2008, 02:39
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: m-blue »

to ja wrócę do tematu, żeby nie zakładać nowego :)
tak więc... ponownie chodzi za mną ten pakiet lijon, chyba, że ktoś zaproponuje inne rozwiązanie jak nimh który wytrzyma chwilowy prąd ok 6A?

Jak to jest z tymi balancerami, rozumiem że to jest układ do ktorego jest podłączone każde ogniwo i pilnuje równomiernego ładowania? co ma na końcu - normalne dwa piny do ładowania pakietu typową ładowarką do pakietów?

Ja jak ładuje moim graupnerem - ma też opcję lijon, to elektronika odłącza ogniwo wcześniej niż ładowarka - czyli tak jakby ładowarka mogła je uszkodzić, skoro się nie wyłączyła?
Ostarecznie mają bardzo podobny próg i poprostu wcześniej elektronika zadziałała?

Czy nie łatwiej kupić gotową baterię do lapa, tylko przeważnie ma z 6 pinów - po co ta reszta? balancer jest w kompie czy jak?
Pozdrawiam,
Michał
ODPOWIEDZ