Można się uślinić po pachy...
U mnie szwagier odkrył w sobie pasję wędzenia (i pędzenia). Ostatnie szynki i boczek, które dla nas zrobił są rewelacyjne. Smak, zapach, konsysytencja - rewelacja.
W domu też pijemy tylko wodę. Dzieciaki nic innego nie chcą.
Kiedyś kupowaliśmy soczki, ale te soki to sam cukier, więc zrezygnowaliśmy.
Dziwię się ludziom kupującym wodę w butelkach. Zwłaszcza latem, kiedy targają całe zgrzewki wody, mając taką samą w kranie.
Niedawno uświadomiłem sobie, jakie są koszty takiej wody butelkowanej.
Woda z kranu 1m3 (1000 litrów) kosztuje mnie 8,5zł
Woda butelkowana 1,5l kosztuje ok. 2zł
Jeden metr sześcienny takiej wody butelkowanej kosztuje 1333zł.
Nawet z ekonomicznego punktu widzenia lepiej opłaca się pić KRANOVIT
