Witam wszystkich bardzo serdecznie to mój pierwszy post.
Postanowiłem opisać moją lampkę Solarstorm X2, ponieważ jest jakaś "inna", a dodatkowo to dzięki Wam ją zakupiłem i już więcej nie muszę bić głową o krawężniki jeżdżąc wieczorem po mieście
Moją lampkę kupiłem na ebay i ponieważ czasem miewam szczęście wszystko poszło jak należy. Mam nadzieje, że podając link do aukcji nie łamie jakiegoś punktu regulaminu
http://www.ebay.pl/itm/231071516805?ssP ... 1497.l2649
Paczka dotarła w poniedziałek po nieco ponad 2 tygodniach zamówiona w opcji free shipping okazała się być rejestrowana i bardzo dobrze opisana - sprzedający zrobił wszystko, by nie było problemów. Ponieważ śledzę ten wątek od pewnego czasu wiem, że lampkę należy od razu rozebrać, by przekonać się co jest w środku i dokonać odpowiednich zmian. Ku mojemu zaskoczeniu zastosowano śrubki pod torx T6, "szybki" wykonane są ze szkła dobrze je dopasowano i uszczelniono silikonowymi oringami. Radiator ma w środku gwint, gwintowane są również piguły grube na jakieś 5 mm. diody dobrze osadzone. Wykonanie bardzo dobre nic w środku nie lata, jedyna modyfikacja jaką zrobiłem to pasta na gwint w miejscu styku radiatora z pigułą. Ładowarka ma wtyk US, ale przejściówka za kilka złotych załatwia sprawę. Z zakupu oraz samego wyboru jestem bardzo zadowolony. Lampka świeci genialnie barwą raczej lekko zimną, rozgrzewa się jak należy. Byłem już w terenie nawet w trybie MID da się jeździć dość swobodnie o mało nie przywaliło we mnie stado saren, były mocno zdziwione, że mnie widzą...Wybaczcie jakość zdjęcia pod ręką miałem tylko telefon. Zrobiłem je głównie, by pokazać gwint - stylowa gumka pozwala włożyć prowizoryczna osłonę
