rzeczywiste pojemności akumulatorów stosowanych w latarkach
Taka ciekawostka.
Akumulator Bosch od wkrętarki 7,2V 1,4Ah, rok produkcji 1995.
Stan obudowy niemal fabryczny czyli nie był prawie używany może miał kilka/kilkanaście cykli od nowego.
Gdy go kupiłem tanio na obuidowę do wymiany ogniw był całkowicie zwarty, ładowanie 3A moją ładowarką procesorową nic nie dawało. Użyłem baterii kondensatorów o sumie 22000uF i naładowanych do 27V (elwa).
Po kilkudziesięciu uderzeniach prądowych napięcia na akumulatorze zaczęło rosnąć, gdy osiągneło około 6V podłączyłem akumulator pod ładowarkę procesorową , ładowanie prądem 2A. Akumulator uzyskał znamionowe napięcie pracy czyli wszystkie cele ładowały się. Weszło około 200mAh .
Duży prąd stosuje ponieważ ogniwa w takim stanie raczkującym nie ładują się małym prądem, ogniwo szybko dąży do samoistnego wyładowania i zwarcia.
Duży prąd jest niebezpieczny ale to jedyny sposób aby przeprowadzać potem formowanie cyklami, ogniwa muszą być naładowane przed rozładowaniem. Stare ogniwa mogą mieć zapieczone zawory bezpieczeństwa przez deformację (starzenie materiału) zaworów oraz wydostający się skrystalizowany elektrolit.
Robiłem formowanie , tym razem już bardziej standardowym prądem 500mA ładowanie i 125mA rozładowanie (czym niższy prąd rozładowania dla ogniwa ni-cd tym lepsza odbudowa elektrolitu). Po około 10 cyklach pojemność przestała wzrastać, ładowanie 500mA i rozładowanie 375mA (bliskie 0,2C standardu IEC) wykazuje 1100mAh.
Po tygodniu akumulator ma około 300mAh ale nie "dąży" do zwarcia ogniw, nawet gdy wygeneruje specjalnie dendryty odwracając polaryzację ogniwa prądem 100mA przez czas 2 godzin. Po tym zabiegu akumulator ładuje się nawet prądem 50mA.
Jak na 18lat to nieźle, pewnie leżał zwarty przez ostatnie 10 lat albo więcej.
Zaraz po ładowaniu jest bardzo sprawny bez problemu zrywa sprzęgło na ostatnim piątym położeniu.
Test obciążenia to 8 A i napięcie 7V przez 5 sekund około minutę po ładowaniu.
Ładowarka od tego akumulatora to typ: "AL60DV 4,8-12V" , kiedyś myślałem że stare ładowarki automatyczne były dobre ale jednak nie, ona wyłącza ładowanie gdy akumulator osiąga około 55st.C poprzez ogromne przeładowanie prądem 1,4A. Jest tam czujnik temperatury zbudowany na wzmacniaczu operacyjnym. A ja narzekam że BC-700 czy MH-C9000 przegrzewa akumulatory do 45st.C .
Akumulator Bosch od wkrętarki 7,2V 1,4Ah, rok produkcji 1995.
Stan obudowy niemal fabryczny czyli nie był prawie używany może miał kilka/kilkanaście cykli od nowego.
Gdy go kupiłem tanio na obuidowę do wymiany ogniw był całkowicie zwarty, ładowanie 3A moją ładowarką procesorową nic nie dawało. Użyłem baterii kondensatorów o sumie 22000uF i naładowanych do 27V (elwa).
Po kilkudziesięciu uderzeniach prądowych napięcia na akumulatorze zaczęło rosnąć, gdy osiągneło około 6V podłączyłem akumulator pod ładowarkę procesorową , ładowanie prądem 2A. Akumulator uzyskał znamionowe napięcie pracy czyli wszystkie cele ładowały się. Weszło około 200mAh .
Duży prąd stosuje ponieważ ogniwa w takim stanie raczkującym nie ładują się małym prądem, ogniwo szybko dąży do samoistnego wyładowania i zwarcia.
Duży prąd jest niebezpieczny ale to jedyny sposób aby przeprowadzać potem formowanie cyklami, ogniwa muszą być naładowane przed rozładowaniem. Stare ogniwa mogą mieć zapieczone zawory bezpieczeństwa przez deformację (starzenie materiału) zaworów oraz wydostający się skrystalizowany elektrolit.
Robiłem formowanie , tym razem już bardziej standardowym prądem 500mA ładowanie i 125mA rozładowanie (czym niższy prąd rozładowania dla ogniwa ni-cd tym lepsza odbudowa elektrolitu). Po około 10 cyklach pojemność przestała wzrastać, ładowanie 500mA i rozładowanie 375mA (bliskie 0,2C standardu IEC) wykazuje 1100mAh.
Po tygodniu akumulator ma około 300mAh ale nie "dąży" do zwarcia ogniw, nawet gdy wygeneruje specjalnie dendryty odwracając polaryzację ogniwa prądem 100mA przez czas 2 godzin. Po tym zabiegu akumulator ładuje się nawet prądem 50mA.
Jak na 18lat to nieźle, pewnie leżał zwarty przez ostatnie 10 lat albo więcej.
Zaraz po ładowaniu jest bardzo sprawny bez problemu zrywa sprzęgło na ostatnim piątym położeniu.
Test obciążenia to 8 A i napięcie 7V przez 5 sekund około minutę po ładowaniu.
Ładowarka od tego akumulatora to typ: "AL60DV 4,8-12V" , kiedyś myślałem że stare ładowarki automatyczne były dobre ale jednak nie, ona wyłącza ładowanie gdy akumulator osiąga około 55st.C poprzez ogromne przeładowanie prądem 1,4A. Jest tam czujnik temperatury zbudowany na wzmacniaczu operacyjnym. A ja narzekam że BC-700 czy MH-C9000 przegrzewa akumulatory do 45st.C .
Ni-Cd Man.
Akumulatorki AAA TESCO Greener living Extra life 850mA ładowane prądem 500mA/rozładowywane prądem 1000mA - ładowarka MH-C9000. Leżakowały około 3 tygodni.
A o to wyniki: 764/758/766/774mAh.
Należy doliczyć około +10% jeśli to było by rozładowywane prądem około 100-500mA. Czyli mają parametry podane przez producenta, jak na leżaki całkiem dobry wynik. W dodatku używane rzadko i ładowane rzadko. Może 3-4razy w roku.
Teraz testują się Cameliony Z Carerfour AA całe 800mAh, zobaczymy wyniki za chwile(j/w ładowanie 500mA/rozładowanie 1000mA):
wyniki:745/773/751/783mAh
A o to wyniki: 764/758/766/774mAh.
Należy doliczyć około +10% jeśli to było by rozładowywane prądem około 100-500mA. Czyli mają parametry podane przez producenta, jak na leżaki całkiem dobry wynik. W dodatku używane rzadko i ładowane rzadko. Może 3-4razy w roku.
Teraz testują się Cameliony Z Carerfour AA całe 800mAh, zobaczymy wyniki za chwile(j/w ładowanie 500mA/rozładowanie 1000mA):
wyniki:745/773/751/783mAh
Ostatnio zmieniony wtorek 29 paź 2013, 16:25 przez *michal*, łącznie zmieniany 1 raz.
1A.Losiu pisze:Jakim prądem? U mnie każdy z 3 blisterów na BC-900 i prądach 500/250mA (ład/rozład.) wyniki oscylowały ~900mAh.*michal* pisze:Teraz testują się Cameliony Z Carerfour AA całe 800mAh
Jak je rozładowywałem prądami około 200-400mA to też miałem takie wyniki. Te były leżakowane około 3tyg i dopiero testowane.
Powiem Wam, że pojemność, jak pojemność, ale ostatnio wyrzuciłem 10 akumulatorów bo nie dawały dostatecznego prądu (aparat nie startował). Jak sprawdziłem amperomierzem te słabeusze, to niektóre dawały prądy rzędu 0,25C (0,6A dla akku AA 2400 mAh). Warto poza pojemnością, skontrolować max oddawany prąd (osobiście robię to przez ułamek sekundy, bo akku bardzo "nie lubią" zwarcia). Dla porównania malutkie AAA Sanyo Eneloop dawały prądy rzędu 6,2-7A jakoś (powiedzmy 8C).
ładowarka Voltcraft BC-500, ładowanie 500mA, rozładowanie 280mA do 0.9V
IKEA LADDA ready-to-use AA 2000mAh - pojemność 2.2 - 2.3Ah
(za mało cyferek na wyświetlaczy, w takiej formie pokazuje)
IKEA LADDA ready-to-use AAA 750mAh - pojemność ponad 800mAh (dokładnie nie pamiętam)
Jakby ktoś był ciekawy jak bardzo LSD są to mam nieotwierany blister 4xAA z 2012 tydzien 45.
Pozdrawiam
---
AA przy 2A obciążenia, 1900mAh pojemności.
IKEA LADDA ready-to-use AA 2000mAh - pojemność 2.2 - 2.3Ah
(za mało cyferek na wyświetlaczy, w takiej formie pokazuje)
IKEA LADDA ready-to-use AAA 750mAh - pojemność ponad 800mAh (dokładnie nie pamiętam)
Jakby ktoś był ciekawy jak bardzo LSD są to mam nieotwierany blister 4xAA z 2012 tydzien 45.
Pozdrawiam
---
AA przy 2A obciążenia, 1900mAh pojemności.
Ostatnio zmieniony sobota 28 lut 2015, 22:53 przez ericandor, łącznie zmieniany 1 raz.
Zrobiłem pomiary razem z wykresami dwóch ogniw 14500 zakupionych około 2 lat wstecz. Są to Sanyo 14500 800mAh i zakupiony 2 miesiące później AW 14500 750mAh z zabezpieczeniem. Były użytkowane w Quark Tactical na przemian i ich eksploatacja przebiegała niemal równolegle. Z tym, że AW zostało zakupione dlatego, że Quark zanim dostał sterownik AK-47, nie miał zabezpieczenia, więc sanyo kilka razy zeszło z napięciem poniżej przyzwoitości, raz nawet do poziomu 1,8V. Od około roku działają na AK-47 4xAMC, więc nie mają lekko.
Na początek Sanyo 14500 800mAh, zakupione w BTO (20,5zł)
Pojemność przy prądzie rozładowania 1A do poziomu 2.8V (pewnie było 2,9V bo mój Imax ma 0,11V poślizgu )
wynik 635mAh
AW 14500 750mAh, zakupione w BTO (40zł)
Pojemność przy prądzie rozładowania 1A do pozimu 2,5V czyli biorąc poprawkę na Imaxa ok 2,6V (nie zadziałało zabezpieczenie jeszcze, ale możliwe, że dopiero przy 2,5V powinno zadziałać)
Wynik 640mAh
Wniosek? Czy warto płacić 2x więcej za AW? Zabezpieczone Sanyo były wtedy droższe o 2zł bodajże od unprotected, ale wybrałem AW bo niby lepsze. Należy też pamiętać że Sanyo kilka razy zeszło poniżej 2V na początku swojej kariery i było raz wyprane w pralce w temperaturze 40°C.
Na początek Sanyo 14500 800mAh, zakupione w BTO (20,5zł)
Pojemność przy prądzie rozładowania 1A do poziomu 2.8V (pewnie było 2,9V bo mój Imax ma 0,11V poślizgu )
wynik 635mAh
AW 14500 750mAh, zakupione w BTO (40zł)
Pojemność przy prądzie rozładowania 1A do pozimu 2,5V czyli biorąc poprawkę na Imaxa ok 2,6V (nie zadziałało zabezpieczenie jeszcze, ale możliwe, że dopiero przy 2,5V powinno zadziałać)
Wynik 640mAh
Wniosek? Czy warto płacić 2x więcej za AW? Zabezpieczone Sanyo były wtedy droższe o 2zł bodajże od unprotected, ale wybrałem AW bo niby lepsze. Należy też pamiętać że Sanyo kilka razy zeszło poniżej 2V na początku swojej kariery i było raz wyprane w pralce w temperaturze 40°C.
Ogniwo kingkong ICR26650 4000mAh http://www.fasttech.com/products/1420/10003591/1263000 w pierwszym cyklu po naładowaniu, przy obciążeniu 2A i rozładowaniu do 2,8V osiągnęło 4173mAh
Temperatura ogniwa po teście 5° wyższa do pokojowej.
Temperatura ogniwa po teście 5° wyższa do pokojowej.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.