Na wstępie WITAM WSZYSTKICH ,ponownie


Przez te 2 lata w moim życiu wydarzyło się mnóstwo rzeczy ,zarówno dobrych jak i złych.
No dobra przejdzmy do rzeczy.
Ostatnio postanowiłem kupic latareczke "Tiross TS-785".
Latareczka baardzo tania,na rynku u pana edka mozna kupic za ~20zł. Mysle sobie szału raczej nie będzie ,ale co tam kupie,może wkoncu znajdę dobrą tanią baze do dalszych modyfikacji.
Na allegro występują wersje "9w" ,oraz "police" nie wiem czy ma to jakiekolwiek znaczenie.
Dane techniczne.
Zasilanie: 3 paluszki AA . Alkaliczne,zwykłe albo akumulatorki.
Źródło światła: Dioda led,podobna do luxeon'a wazne ze nie napylona na płytke

3 tryby świecenia, niski 20 lumenów,wysoki 60 lumenów, stroboskop migające 60 lumenów.
Tryby zmienia się lekkim wcisnięciem włącznika bez "kliku".
Wymiary długość 20cm, średnica rękojeści 2,6cm
Jak jest zrobiona.
Za tą cene to wręcz idealnie. Scianka (tam gdzie mieszcza sie baterie) ma grubosc 4mm

Minusem konstrukcji jest to ,ze dioda opiera się na pigule jedynie na krawędziach.
Driver ma srednice 20mm.
Moim zdaniem latarka bez przeróbek nadaje sie do uzytkowania,przez normalnych "zjadaczy chleba" w tej cenie,ba a nawet wyższej nie znajdziemy nic lepszego.
Według mnie swiatła jest na tyle duzo ze w domu wystarczy tryb LOW.
Narazie wrzuce tam diode cree Q5,moze kiedys inny driverek.
FOTY




