W mojej głowie zrodził się szatański pomysł. Jako że na półce zalega kilkanaście ogniw 18650 i parę przetwornic, postanowiłem dokupić do nich największą przenośną latarnię w Polsce, czyli 100-Watowy halogen MacTronika. Przetworniczka zmieści się do tej aparatury, gdyż po wyjęciu kowadła 12V 7Ah zostaje wewnątrz dużo miejsca. Po szczęśliwym zakupie przymierzałem się do osadzenia w reflektorze lampki D2S (nie toleruję jakichkolwiek wynalazków H1 3 4 7...) lecz napotkałem trudność w braku przejściówek H4->p32d... Lustro nie jest wykonane szczególnie dokładnie, lecz poprawne zogniskowanie HID-a i uzyskanie efektu przecinacza niebios jest możliwe. Beamshot pokazuje, że już 100W halogen jest niezłym throwerem w tej rakiecie, żarówka jest zogniskowana niedokładnie, jakieś 3 metry przed reflektorem, strach pomyśleć co będzie jak wsadzę tam dokładnie zogniskowanego HIDa
ISO 100 8s. f2,8 3200K
Teraz jest kwestia dokupienia/dorobienia przejściówki z H4 na trzonek p32d, ale nigdzie w sprzedaży takiej nie mogę znaleźć. Dziwne, kiedyś było ich pełno...
Z wykonaniem zaledwie kilku prób, udało mi się już dobrze zogniskować palnik w dużym reflektorze i wykorzystać, sądzę, 95% jego potencjału. Szperacz wypala trawę nie tylko przed oknem z którego świecę, ale na sąsiednim osiedlu również 
W porównaniu z 35W HID-em w reflektorze 2 calowej średnicy, zaświecenie tego potwora obok, na dystansie rzędu 70-100m wygląda, jakby ktoś zaświecił obok samo słońce 
