Na co dzień naprawiam elektronikę pracująca w węzłach cieplnych, ale zdarza się łazić po piwnicach uruchamiać automatyke, prowadzić kable...wiercić, kuć...warunki bywaja paskude, wysokie temperatury, wilgoć, ciemności egipskie...i wszędzie łazi ze mną Petzl-a Tikka Xp. Lampka jest genialna moim zdaniem. Bardzo chwalę sobie tryby pracy, mozliwość przesłonięcia strumienia światła rozpraszaczem-mam wówczas przez soba ścianę bieli, idealna do pracy na niewielkie odległości. Postaram się zrobić kilka fotek jak świeci, w piwnicy, w porownaniu do np. Jetbeama C-LE, pomierzę prądy na poszczegolnych trybach..
Poki co pokaze Wam jak wyglada. Swieci dobrych paę godzin, ma sygnalizator stanu baterii, zreszta sporo info jest na witrynie producenta

No dobra, zapraszam do ogladania poki co ..jakis lepszy opis bedzie pozniej

..ok,mam beamshoty, porownanie do Jetbeam C-LE v2