pomoc w zakupie ogniw i ładowarki

....nie pasujące gdzie indziej...
patrykstal
Posty: 7
Rejestracja: niedziela 05 kwie 2015, 23:25
Lokalizacja: wrocław

pomoc w zakupie ogniw i ładowarki

Post autor: patrykstal »

Dzień dobry

Chciałbym kupić nowe ogniwa, wiadomo jak najmocniejsze, jak najlepsze i nie płacić 2x więcej za to samo co obok jest tylko inaczej nazwane .

potrzebuję ładowarkę oczywiście dwukanałową najchętniej z możliwością podłączenia w aucie
oraz potrzebuję ogniwa 18650
bardzo się rozmnożyły te ogniwa na internecie a ich parametry zostały jakoś magicznie porozciągane bo są ogniwa jak kiedyś były 2300 i 3400 to teraz są 10200 :o

gdybyście mogli podrzucić linki do dobrych ogniw i zaufanego sprzedawcy

przy okazji widzę, że sa też ogniwa 4,2 V kiedyś takich nie było może takie kupić ?

Ogólnie mają służyć do latarek .
Awatar użytkownika
pietros
Posty: 1612
Rejestracja: niedziela 09 cze 2013, 19:39
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: pietros »

Jeżeli ogniwa mają być nowe:
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=19587
Jeżeli nie przeszkadza ci, że są z rozbiórki pakietów:
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=19376
patrykstal pisze:przy okazji widzę, że sa też ogniwa 4,2 V kiedyś takich nie było może takie kupić ?
Wiele osób myśli, że 3,7V i 4,2V oznacza napięcia różnych typów ogniw. 3,7V, to napięcie znamionowe, a 4,2V to końcowe napięcie ładowania. Tak jak przy akumulatorze w samochodzie 12V to napięcie znamionowe, ale ładuje się go do około 14,5V

Jeżeli chodzi o ładowarkę, to np.
http://www.gearbest.com/chargers/pp_424662.html
patrykstal
Posty: 7
Rejestracja: niedziela 05 kwie 2015, 23:25
Lokalizacja: wrocław

Post autor: patrykstal »

Ładowarka bardzo fajna, ale czy u nas w PL taką kupię ?

jedno czego chciałbym uniknąć to ogniw które nie mają "cycka", bywają kłopotliwe ...
plecho1
Posty: 880
Rejestracja: środa 03 cze 2015, 12:20
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Post autor: plecho1 »

patrykstal pisze:jedno czego chciałbym uniknąć to ogniw które nie mają "cycka", bywają kłopotliwe ...
Zawsze można nalutować odrobinę cyny.
ODPOWIEDZ