Witam wszystkich światełkowiczów
Bardzo proszę o pomoc w stworzeniu układu, który ma służyć jako wyłącznik czasowy podświetlenia drzwi samochodu. Chodzi mi o to, że po otwarciu drzwi światełko świeci ( podawanie masy) i tak sobie świeci w nieskończoność a chciałbym aby po jakimś czasie powiedzmy 3-4 min gasło ewentualnie przygasało aby nie pobierało tyle prądu.
Ma ktoś może jakieś sugestie? O ile to możliwe chciałbym aby gdy światełko już zgaśnie po otwarciu drugich drzwi wszystko "wróciło do normy" i zarówno jedno jak i drugie świeciły normalną mocą?
Każda sugestia mile widziana
Włącznik czasowy 12V
Może coś takiego dostosujesz https://sklep.avt.pl/avt528.html światła zgaśnie po 150sek. jak drzwi są otwarte, wiem że powinny przygasnąć ale podobny patent jest w audi
Pozdrawiam Paweł
Hola, hola! To nie tak prosto! Nie wiem, co masz za auto, ale z reguły (jeśli nie masz wyświetlacza pokazującego, które drzwi są otwarte), to wszystkie drzwi są spięte razem w jeden obwód. Ewentualnie drzwi kierowcy mają drugi styk lub są separowane (do sygnału załączonych świateł). I jeśli otworzysz jedne drzwi, to czego byś nie robił z pozostałymi, to sygnał masy już jest podany. Prezentowany wyżej kit wygasi ci lampkę po 150 sekundach mimo otwartych drzwi, ale nie zapali jej po otwarciu kolejnych, bo sygnał masy będzie cały czas podawany z tych otwartych.
Oczywiście kolego masz rację i właśnie z tych względów zdecyduję się na zastosowanie czegoś prostszego w postaci układu z poniższego schematu, który wygasi układ całkowicie po ustalonym czasie myślę ok. 3 min. W miejsce "przerwy" wstawiona będzie lampka. Układ, który realizowałby moje założenia to chyba tylko przy pomocy nowszego modułu komfortu w samochodzie.