Dzisiaj znajomy z serwisu AGD przywiózł sporo gratów, miedzy innymi lampkę diodową - przypuszczam, że z jakiejś lodówki ( nie było mnie jak przyjechał, nie rozmawiałem z nim)
Nie działa ? pewnie elektronika jest skopana, zimny lut albo co...
Dominik myślisz że dragonów nie podrabiają Obudowa się różni detalami to może być sygnał że coś jest nie tak. Ale również Osram może mieć kilka standardów obudów, i jak to teraz ustalić
gdzie podajesz zasilanie i jakie?
Nie boisz się mierzyć obwodów z napięciami rzędu 330V? Bo tyle może Cię właśnie "połaskotać"...
Jak chcesz naprawić, pomyślimy, jak chcesz zmodować-nic tylko ciąc ściezki i jakiegoś SKU z Dx-a wstawić, o ile miejsce będzie
Calineczka pisze:gdzie podajesz zasilanie i jakie?
Nie boisz się mierzyć obwodów z napięciami rzędu 330V? Bo tyle może Cię właśnie "połaskotać"...
Jak chcesz naprawić, pomyślimy, jak chcesz zmodować-nic tylko ciąc ściezki i jakiegoś SKU z Dx-a wstawić, o ile miejsce będzie
noo zaryzykowałem i podałem z gniazdka w miejsce gdzie przychodzi kostka
modować - zobaczyć jak osram świeci jest priorytetem
Fajnie że Dominiku sprawę wyjaśniłeś. Racja nie miałem nigdy dragonów u siebie i wiedziałem że dzwoni ale jeszcze nie w jakim konkretnie kościele. A arogancja jest zgubna ponoć Ale ponoć tylko
Obudowa się różni detalami to może być sygnał że coś jest nie tak. Ale również Osram może mieć kilka standardów obudów, i jak to teraz ustalić 
w miejsce gdzie przychodzi kostka
Ale ponoć tylko