Pomysł sterownika na attiny10

co i jak zrobiłem...
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Pomysł sterownika na attiny10

Post autor: Manekinen »

Witajcie, w końcu wymyśliłem zadanie dla attiny10 które leżą u mnie już dość długo i czekają na swoją kolej.

Procek byłby fajny jako latarkowy sterownik gdyby nie fakt że Atmel dał strasznie ciała... Procek ma ADC, ale nie ma wewnętrznego napięcia odniesienia, tak jak np 1.1V w attiny13. Można mierzyć tylko względem VCC co jest straszną głupotą, nie wiem o czym oni tam myśleli przy projektowaniu.

Ale ok, pomyślałem że do zmiany trybów itd nadaje się świetnie, a i ogniwa można zabezpieczyć przed zbytnim rozładowaniem ponieważ procek ma mechanizm VLM - voltage level monitor - monitoruje własne napięcie zasilania i może ustawić flagę lub skoczyć do przerwania gdy napięcie spadnie poniżej ustawionego limitu. Istnieją dwa poziomy napięcia do których można ustawić flagę/przerwanie, 3,7V oraz 2,5V, i dwa jeszcze niższe poziomy pod które można ustawić reset procesora - ale to nie jest nam potrzebne. Tak nawiasem mówiąc procek jednak ma jakieś wewnętrzne napięcie odniesienia ale nie można go wykorzystać do ADC :evil:

Sterownik byłby włączony szeregowo z diodą, tzn max wypełnienie to 90-95%. Co za tym idzie musi być zasilany szeregowo przez diodę + kondensatorek podtrzymujący go przy życiu gdy tranzystor będzie zwierał zasilanie. Jeśli by dać zwykłą 1N4148 o spadku 0,7V, a VLM nastawić na 2,5V, to flaga zostałaby ustawiona przy napięciu ogniwa równym 3,2V - więc można stosować zwykłe 3x1,2V lub 18650, można dobrać diodę o innym spadku, wystarczy tylko tranzystor który otworzy się przy 2,5V. Po ustawieniu tej flagi program by podejmował odpowiednie kroki aby nie rozładować ogniwa.

Chciałbym się zapytać co o takim "zabezpieczeniu" sądzicie. Naskrobałem już taki wstępny program i testuję te VLM, i działa nawet ładnie. Niestety kontroli prądu brak. Gdyby ten szkrabik miał wewnętrzne napięcie odniesienia to nie byłoby problemu, a tak trzeba kombinować - ale ja lubię kombinować :)

Od razu odpowiem na pytanie "czemu nie dasz attiny13" - mógłbym, ale chcę zrobić coś ciekawego na attiny10. Po za tym mini latarka którą chcę sklecić będzie miała 14mm średnicy w środku więc miejsca na attiny13 brak. Wejdzie tylko attiny10, tranzystor w sot23, dioda i kondensator.

Można w sumie pokusić się o dostarczenie napięcia referencyjnego na jeden z pinów ADC na podstawie którego można obliczyć VCC no i co za tym idzie zmierzyć prąd diody, jednak nawet dodanie najprostszego układu z napięciem odniesienia (dioda i rezystor) zwiększa gabaryty całości tak że już lepiej wstawić attiny13.

Aha, ten układ może pracować nawet przy 500Hz! Ja puściłem go na 1kHz, ustawiłem fast PWM w trybie 15 z TOP na OCR0A, ustawiając TOP na 10, więc jest regulacja jasności w 10 krokach - a jako że rozdzielczość PWM jest bardzo mała, to procek może pracować przy 1kHz - a co za tym idzie pobór prądu jest bardzo mały.
Awatar użytkownika
greg
Posty: 3535
Rejestracja: środa 08 paź 2008, 00:16
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Pomysł sterownika na attiny10

Post autor: greg »

Manekinen pisze: Od razu odpowiem na pytanie "czemu nie dasz attiny13" - mógłbym, ale chcę zrobić coś ciekawego na attiny10.
To rozumiem, masz w szufladzie i chcesz użyć. OK, kombinuj :)
Po za tym mini latarka którą chcę sklecić będzie miała 14mm średnicy w środku więc miejsca na attiny13 brak. Wejdzie tylko attiny10, tranzystor w sot23, dioda i kondensator.
Tego nie rozumiem. Widziałeś ATTINY13A-MMU? 10-QFN/MLF, 3x3x1mm body :)
Sterownik extended v3.5 HE <klik>
Instrukcje sterowników w PDF <klik>

kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Post autor: Manekinen »

Kurcze, no attiny13 :razz:

Ale napisz jak to widzisz - czy takie zabezpieczenie przed rozładowaniem ma sens? Policzyłem że prądu i tak nie przekroczę bo to będzie pracowało z trzema ogniwami 1,2V a dioda to zwykła "chinka" 3W, swoje deklarowane 900mA osiąga dopiero przy 4V :D
Awatar użytkownika
ElSor
Site Admin
Posty: 5041
Rejestracja: niedziela 13 wrz 2009, 12:52
Lokalizacja: Ozimek

Post autor: ElSor »

Gdyby dać diodę Schotkyego też by nie było źle (odcięcie przy 2,7V). PWM na 1kHz jest dla mnie zbyt drażniący (widzę wyraźnie migotanie), lepiej gdyby częstotliwość wynosiła ok 5-10kHz.
Jaką diodą chcesz sterować i jak chcesz ograniczać prąd maksymalny?
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Post autor: Manekinen »

Ale to nie PWM na 1kHz jest ale taktowanie procka :) Co potem sobie zwiększe gdyby mi to migotało.

Z tym spadkiem na diodzie to chodzi o to że czym większy to lepiej, bo jak by dać schottky 0,2V to układ pozwolił by na rozładowanie ogniw właśnie do 2,7V (0,9V szt), a chcę żeby napięcie nie zeszło poniżej 1,1V na sztuce - dla tego tak duży spadek jest pożądany. Ale w przypadku zastosowania innego ogniwa to oczywiście można to odcięcie ustawić stosując diodę o innym spadku.

Wybaczcie ja jestem totalnym amatorem w światełkach, dla tego w pełni zadowala mnie takie coś (dioda 3W).
ODPOWIEDZ