greg pisze:
a) usunąć go
b) obejść
c) naprawić
Wybieram opcję... d- nie mam samochodu z abs-em
A tak na serio- doskonale wiem o co Ci chodzi i rozumiem Twój tok myślenia, natomiast Ty nie rozumiesz mojego.
Chodziło mi o to, czy jest możliwość obejścia zabezpieczenia w razie jego awarii w taki sposób, by latarka działała bezproblemowo bez niego i na ile trzeba w tym wypadku ingerować w elektronikę.
To na wypadek, gdyby coś nagle padło, a latarka była potrzebna w najbliższym czasie, bez konieczności wysyłki do producenta
Osobna kwestia- to zwykła dociekliwość z mojej strony.
W każdym razie nie będę wymuszał tutaj odpowiedzi, wpadnie w moje ręce, to będę wiedział.
Dziękuję za udzielone do tej pory odpowiedzi na moje pytania,
Pozdrawiam Tomasz.
PS. Pyra- pewnie masz rację