
U mnie nic nie sygnalizuje że batka już słaba. Widać utratę mocy, już nie wznosi się tak ochoczo, a nawet opada, ale powoli, nie ma tak że silniki stop i kamień leci

A ja spojrzałem na banggood i podana waga to 733g, podejrzanie duża jak na taki model. Widać się machnęli.dsk pisze:Manekinen, dzięki.Z tą wagą to aku może robić różnicę, bo standardowy zestaw to 144g z aku, a ja dołożę jeszcze 20-22g. Ale powinno dać radę, a pojemność zwiększy się dwukrotnie.
Wagę wziąłem z recenzji JJRC H8C:
http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=2276138
Co WLtoys serii Vxxx, to podobno najfajniejsze są teraz V626 i V636. A najwięcej widać "biedronek", ale one już trochę są w sprzedaży i może parę rzeczy dodatkowo usprawnili w nowszych modelach.
W hubsanie migają wszystkie diody jak bateria się kończy. Widać to z około 5 metrów, wieczorem wiadomo że czym ciemniej tym dalej widać światło. Wystarczy dać dobrze gazu aby wystąpił spadek napięcia, i od tego momentu diody będą migać. Słabo niestety jest to wykrywane, często już po wykorzystaniu 2/3 pojemności. Po za tym bateria słabnie, ale powoli. W końcu jest tak słaba że model wznosi się bardzo powoli lub w ogóle przestaje się wznosić i następuje przyziemienie. Widać po tym jak mocno trzeba wychylać drążek przyśpieszenia, przy słabnącej baterii jest wychylony do końca. Przy nówce wystarczy trochę ponad połowę. Jak bateria wyraźnie słabnie to wiadomo że latam już tylko "koło nogi", ale nie ma tak że jest odcięcie i koniec, spadapiciex pisze:Zastanawiam się jeszcze jak wygląda w praktyce sprawa kończącej się baterii?
a) zapala się kontrolka na sterowniku i lądujemy w panice, bo zaraz spadnie jak głaz na ziemię.
b) zapala się kontrolka na sterowniku, olewamy ją i beztrosko sobie jeszcze latamy 2-3 min bo jedyne co się stanie to powoli spadną obroty i dron opadnie sobie delikatnie w wybranym przez siebie miejscu (drzewo/ dach /basen).
Memu 50-cio letniemu ojcu dałem pod choinkę helikopter RC i był przeszczęśliwypiciex pisze:Według dowodu miałem 25 lat temu, ale wg żony nadal mam.