chciałem podać przykład, są różne dziedziny i nie w każdej można być dobrym i widzieć takie niuanse:) Czasami są takie kwestie, że się "w pale nie mieści".Hetman pisze:zlyzka pisze:Z magnesami byłoby najprościej, ale czy magnes nie wpłynie niekorzystnie na samo ogniwo/ładowarkę? Coś jak przestrzegali kiedyś magnes i dyskietki/karty płatnicze.
Nie no, jasne, bo dyskietki są szalenie podobne do ogniw...
Za krótkie ogniwa - przedłużanie
Noo, tu akurat podałeś świetny przykład, w czym nie jesteś. No offencezlyzka pisze:chciałem podać przykład, są różne dziedziny i nie w każdej można być dobrym i widzieć takie niuanse:) Czasami są takie kwestie, że się "w pale nie mieści".Hetman pisze:zlyzka pisze:Z magnesami byłoby najprościej, ale czy magnes nie wpłynie niekorzystnie na samo ogniwo/ładowarkę? Coś jak przestrzegali kiedyś magnes i dyskietki/karty płatnicze.
Nie no, jasne, bo dyskietki są szalenie podobne do ogniw...

- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Hetman, zejdź z Kolegi
, proszę.
Pytanie o magnesy w ładowarce nie są pozbawione sensu. Po pierwsze nie ma głupich pytań za to od głupich odpowiedzi się roi,
, po drugie w ładowarkach znajdują się czasem elementy indukcyjne, ot choćby cewki w przetwornicy, na które magnes MOŻE ale nie musi mieć wpływ.

Pytanie o magnesy w ładowarce nie są pozbawione sensu. Po pierwsze nie ma głupich pytań za to od głupich odpowiedzi się roi,

Akurat to jest świetne!greg pisze:"Czy jak stanę na torach i chwycę się trakcji to pojadę jak tramwaj?"Calineczka pisze:Po pierwsze nie ma głupich pytań [...]

"A ja w ładowarce mam w tej blaszce od plusa nagwintowany otworek fi 3 i wkręcam sobie taki walec gdy zachodzi potrzeba naładować coć z płaskim plusem nawet z takim schowanym
pozdrawiam"
...piiii... takie proste a genialne.


W dawnych czasach, gdy jeszcze nie było pantografów, było powiedzenie: gdyba babcia miała pałąk... to by była tramwajemgreg pisze:Wybacz za offtopa, nie mogłem się powstrzymać...Calineczka pisze:Po pierwsze nie ma głupich pytań [...]Do skasowania.
"Czy jak stanę na torach i chwycę się trakcji to pojadę jak tramwaj?"

Chłopaki, wyluzujcie, trochę radosnej offtopy jeszcze nikomu nie zaszkodziło. No i ja na nikogo nie wsiadam, wszystko życzliwie
