Za krótkie ogniwa - przedłużanie
Za krótkie ogniwa - przedłużanie
Mam ogniwa kupione z rozbiórki laptopów z forum. Pospieszyłem się za bardzo i usunąłem wszystkie blaszki, tak że nie da się teraz naładować ogniw. Do latarki pasują bez problemu.
Jak je najlepiej przedłużyć? Jak je naładować?
Mam magnes akurat w kształcie tych "cycków". Mam też lutownicę, ale oprócz cyny nic więcej.
Jak je najlepiej przedłużyć? Jak je naładować?
Mam magnes akurat w kształcie tych "cycków". Mam też lutownicę, ale oprócz cyny nic więcej.
Ostatnio zmieniony sobota 03 lis 2012, 11:53 przez zlyzka, łącznie zmieniany 1 raz.
Może po prostu na czas ładowania dołączaj do nich okrągłe magnesiki?
http://dx.com/p/super-strong-rare-earth ... 516?item=4
To tak tylko poglądowo, bo 100szt. Ci chyba nie potrzeba.
http://dx.com/p/super-strong-rare-earth ... 516?item=4
To tak tylko poglądowo, bo 100szt. Ci chyba nie potrzeba.
Witam
Rezystancje w układzie ładowania LiIon, nie są takie krytyczne jak się może wydawać.
Mają one wpływ przy sporym prądzie, a ten maleje przy końcu ładowania, więc spadek napięcia na ewentualnej rezystancji też maleje.
Nawet gdyby końcowy prąd ładowania wynosił 100mA (a jest znacznie niższy) to mamy 0,1V na każdym 1Ω. Wbrew pozorom ten 1Ω to sporo i taki magnes wraz z miejscami styku ma dużo mniej...
Jedynym efektem takiego zjawiska jest wolniejsze ładowanie, gdyż ładowarka szybciej przechodzi do fazy CV.
Pozdrawiam
Rezystancje w układzie ładowania LiIon, nie są takie krytyczne jak się może wydawać.
Mają one wpływ przy sporym prądzie, a ten maleje przy końcu ładowania, więc spadek napięcia na ewentualnej rezystancji też maleje.
Nawet gdyby końcowy prąd ładowania wynosił 100mA (a jest znacznie niższy) to mamy 0,1V na każdym 1Ω. Wbrew pozorom ten 1Ω to sporo i taki magnes wraz z miejscami styku ma dużo mniej...
Jedynym efektem takiego zjawiska jest wolniejsze ładowanie, gdyż ładowarka szybciej przechodzi do fazy CV.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Z magnesami byłoby najprościej, ale czy magnes nie wpłynie niekorzystnie na samo ogniwo/ładowarkę? Coś jak przestrzegali kiedyś magnes i dyskietki/karty płatnicze.
Spadki napięć będą tylko powodowały dłuższy czas ładowania, prawda?
Ładowarka tak na dobrą sprawę nie jest moja - na swoją czekam ponad miesiąc z DX. Właściciel nie miał co podłożyć i obawiał się pożaru. Zaczynają mi się kończyć te częściowo naładowane ogniwa od woytazo:(
Spadki napięć będą tylko powodowały dłuższy czas ładowania, prawda?
Ładowarka tak na dobrą sprawę nie jest moja - na swoją czekam ponad miesiąc z DX. Właściciel nie miał co podłożyć i obawiał się pożaru. Zaczynają mi się kończyć te częściowo naładowane ogniwa od woytazo:(
-
- Posty: 39
- Rejestracja: środa 13 kwie 2011, 18:20
- Lokalizacja: bełchatów