Latarka za 4 złote

[galad]

Będąc ostatnio w hipermarkecie Auchan, na stoisku wyprzedaże mój wzrok przykuła taka oto latareczka,
W opakowaniu oprócz latarki znajdowały się 3 baterie AAA (cynkowo-weglowe), oraz sznureczek.
Za źródło światła odpowiada tutaj 9 diod led 5 mm każda, zasilane są bezpośrednio z baterii nie ma tutaj żadnego drivera. Korpus jest wykonany z bardzo cienkiego aluminium.
Świeci to tak sobie, jako latarka do kluczy czy do schowka w samochodzie( jakby w nocy przytrafił się nam kapeć) nadaje się doskonale.

http://www.swiatelka.pl/upload_img/obra ... d03646.jpg

http://www.swiatelka.pl/upload_img/obra ... 174865.jpg

http://www.swiatelka.pl/upload_img/obra ... de5168.jpg

http://www.swiatelka.pl/upload_img/obra ... d61707.jpg

http://www.swiatelka.pl/upload_img/obra ... 356053.jpg

[DNF]

Kolego, zmniejsz rozmiar zdjęć na taki, który jest zgodny z regulaminem.

[Ebola]

Uwierz kolego że się nie nadaje, ze 2-3lata temu zakupiłem identyczną w kauflandzie za astronomiczną kwotę 2.99, sam nie wiem w jakim celu ale kupiłem. I świecić świeciła, do czasu gdy przyszło do zmiany baterii. Ten badziew który jest z latarką w komplecie jest minimalnie cieńszy niż standardowe baterie AAA i po wymianie na "normalne" małe paluszki latarka przerywała, mrugała itp, a po pewnym czasie 2 czy 3 diody zmieniły barwę światła. Tak było w moim przypadku, może Ty będziesz miał więcej szczęścia.

[mihas]

Mam taką samą z kauflandu. W środku świetny przykład cięcia kosztów produkcji - diody nawet nie są zalutowane na płytce, tylko powtykane w plastikowy krążek .

[Pikom]

Uwaga - zdjęcia usunąłem ja, wredny admin.... Po pierwsze Regulamin zabrania wstawiania takich wielkich potworów. Po drugie wrzucenie ich jako załączniki a nie jako część wiadomości powoduje, że system nie może ich zmniejszyć do znośnego rozmiaru.

Jesli chcesz pokazać jakieś zdjęcia to zmniejsz je i wstaw do treści posta.

[wikrap1]

Mam identyko z kauflandu za 2,99 i świecić świeciła. Musiałem szybko mieć lampkę bo dojeżdżałem rowerem wcześnie rano do pracy - żeby chociaż mnie było coś niecoś widać.. Trafiła mi się niezła sztuka. Dziewczyna też sobie kupiła bo potrzebowała na 1 użycie zanim skleciłem jej moją DIY. Ten egzemplarz ma jedną diodę wyraźnie gorszego sortu. Dostaje dużo mniej prądu niż sąsiednie i świeci dużo słabiej i przerywa.

Ogólnie polecam/nie polecam. jakość adekwatna do ceny, co tu dużo mówić..

[Pykacz .]

Mam taką samą tylko ze "stonki" . Wszystkie diody są zalutowane równolegle na płytce drukowanej. Z nowych baterii diody ciągną trochę ponad 1A prądu . Oczywiście DD bo sterownika nie ma to to . Świeci to nawet lepiej od TIROSSa TS-788. Generalnie jest dobre do schowka samochodowego (tak w razie draki). Światło bardzo nieprzyjemne takie niebieskie . Za te pieniądze nie ma co wybrzydzać . Moja mama jest zadowolona (nosi w torebce w razie W )

[wikrap1]

jak na płytce drukowanej to już trochę pewniejsza konstrukcja chyba.

1A? jeśli jest tam 9 diodek? to 111mA na diodę. Trochę sporawo skoro normalnie diodki takie dostają 20mA i wmiarę spokojnie da się dać 30 ale 111 to chyba przesadziłeś.

[Pykacz .]

jak na płytce drukowanej to już trochę pewniejsza konstrukcja chyba.

1A? jeśli jest tam 9 diodek? to 111mA na diodę. Trochę sporawo skoro normalnie diodki takie dostają 20mA i wmiarę spokojnie da się dać 30 ale 111 to chyba przesadziłeś.

Tak dokładnie jest tam 9szt (8 po obwodzie i 1 w środku ). Dokładnie trochę ponad 1A było jak baterie były prosto z blistra (te w zestawie). Dosłownie przed chwilą zrobiłem powtórne wymiary by się upewnić czy czegoś nie pokręciłem . I wyszło że na tą chwilę już z trochę przechodzonych baterii diody ciągną 0,85A a z podłączonej na krótko NCR18650A naładowanej do 4,1V diody "chapią " aż 1,3A . Sam jestem zdziwiony . Mają apetyt skubane . Przy takim zasilaniu już po minucie latarka solidnie ciepła .

[wikrap1]

Pierwszy raz się spotkałem z tym, żeby zwykłe diody ciągnęły taki prąd

W mojej kauflandowej 3 baterie dają 3,56V bez obciążenia 3,5mA a Solarforce 0,73A, ogniwo ma 3,56 w spoczynku Na Panasie 4,19V leci 1,37A Przy zmostkowaniu miernika grubym przewodem jest spora różnica jasności więc.. coś kijowy mam miernik (DT9205A)

[paolo1976]

Witam serdecznie wszystkich "światełkowców"

Z tymi chińskimi latarkami jest tak, że świecą dobrze tylko na początku. Diody dostają bardzo duży prąd kosztem żywotności. Sam miałem czołówkę za 10zł, która świeciła bajecznie, a po roku użytkowania diody świeciły gorzej niż źle. Dobra rada dla tych, którzy chcą oszczędzić i kupują tanie latarki - zaraz po zakupie wstawiajcie za włącznikiem choćby naprostszy driver, lub rezystor mocy, (około 1 - 3W i wartości oporu dobierając eksperymentalnie od 33R w dół, aż do osiągnięcia właściwego prądu i jasności) inaczej diody szybko wyzioną ducha. Pozdrawiam.

[Pykacz .]

Pierwszy raz się spotkałem z tym, żeby zwykłe diody ciągnęły taki prąd

W mojej kauflandowej 3 baterie dają 3,56V bez obciążenia 3,5mA a Solarforce 0,73A, ogniwo ma 3,56 w spoczynku Na Panasie 4,19V leci 1,37A Przy zmostkowaniu miernika grubym przewodem jest spora różnica jasności więc.. coś kijowy mam miernik (DT9205A)

Mam dokładnie ten sam multimetr DT9205A i miałem z nim dokładnie takie same "jazdy " przy pomiarach prądu co Ty masz . Wystarczyło zmienić nazwijmy to fabryczne kabelki pomiarowe na takie z miedzi beztlenowej (takie jak do głośników 2,5 kwadrat) do tego dwa solidne wtyki bananowe i nie straszne temu multimetrowi pomiary i 20A .
Co do oszczędzania naprawdę tanich latarek za np 3-5zł to celowo kupiłem taką taniutką do schowka samochodu bo do tego wystarczy a lepszej szkoda walać w gratach . . Nie wiem jak Wy ale ja mam sentyment do swoich "świecidełek" i się o nie troszczę jak to tylko możliwe .

[paolo1976]

Ja mam jeszcze gorzej Zawsze kupuję jakąś tańszą "na dobijanie", a potem tej tańszej też mi szkoda i szukam jakiejś innej, a ta tańsza ląduje na półce i tak w kółko

[DNF]

zaraz po zakupie wstawiajcie za włącznikiem choćby naprostszy driver, lub rezystor mocy, (około 1 - 3W i wartości oporu dobierając eksperymentalnie od 33R w dół, aż do osiągnięcia właściwego prądu i jasności) inaczej diody szybko wyzioną ducha. Pozdrawiam.

Jak już, to ja bym wstawiał osobny rezystor dla każdej diody, dobrany pod względem Vf diody.
To najtańsze i najlepsze rozwiązanie dla diod łączonych równolegle.
Pozdrawiam
DNF

[paolo1976]

Jak już, to ja bym wstawiał osobny rezystor dla każdej diody, dobrany pod względem Vf diody.

Dokładnie tak. Ja tak właśnie robię, - jedna dioda - jeden miniaturowy rezystor małej mocy, tym bardziej, że chińskie diody mają to do siebie, że każda świeci inaczej. Oczywiście mówię o tanim badziewiu, bo Chińczycy potrafią robić naprawdę dobry sprzęt, ale to inny przedział cenowy i inna bajka. Do dziś pluję sobie w brodę, gdy rok temu napaliłem się na chińskie lampki choinkowe - 200 diod za 17zł. Wszystkie razem świeciły ładnie. Kupiłem 4 komplety, na rozlutowywanie, czyszczenie (większość miała o zgrozo ZARDZEWIAŁE nóżki!!!) straciłem dwa bite wieczory. Jakież było moje zdziwienie gdy sprawdziłem diody i nie dość, że każda świeciła z inną mocą, to barwowo także się różniły. Na razie je trzymam, ale drażnią mnie jak wrzód na tyłku i zakała moich zapasów podzespołów.
Pomyśleć, że za te pieniądze miałbym dwie XM-L'ki Nie toleruję jakości poniżej normy, a z chińskimi diodami to rosyjska ruletka.

Pozdrawiam wszystkich.