Własna latarka pod wodę
Własna latarka pod wodę
Co by dalej pociągnąć temat... oto mój mini "projekt" na głowicę... czy taka konstrukcja by zadziałała? Czy ktoś może coś podpowie odnośnie szczelności takiego ustrojstwa? ahh i oczywiście z jakiego aluminium to najlepiej zrobić? Dodatkowo, czy moduł led grzejąc się nie będzie mocno szkodził na driver? Z góry dzięki za pomoc i podpowiedź...
Ostatnio zmieniony piątek 23 mar 2012, 17:26 przez zejnowski, łącznie zmieniany 1 raz.
Co do konstrukcji podwodnych to patrząc na inne konstrukcje to mają podwójne a nawet potrójne oringi o ile dobrze pamiętam, co do ciepłą to jest to zależne od typu i ilości diod, ale raczej nie powinno być z tym problemów tym bardziej że woda o wiele skuteczniej "wysysa" ciepło.
UF C2: XM-L2 T6 3C @8AMC; XM-L U2 1C @10AMC; XM-L2 T6 3C@10AMC; XM-L2 U3 7A@10AMC
Tu wiele zależy od precyzji, sterowanie kontaktronem-kontaktronami to nie taka łatwa sprawa, nie można przedobrzyć z magnesem bo kontaktrony zaczną się sklejać przez namagnesowanie, sama elektronika współpracująca z kontaktronem musi być dopracowana bo tak samo dochodzi do klejenia styków. Miejsca gdzie zachodzi załączanie magnes-kontaktron muszą być dość cienkie ( chodzi o grubość ścianek aluminium ) .
Co do uszczelniania to sam z tym się dość długo użerałem, najlepiej jak ciśnienie jest naszym sprzymierzeńcem, czyli sposób na szybkę jest odpowiedni, im większy nacisk tym szczelniej, uszczelnienia z uszczelkami muszą być po prostu dobrze spasowane, jeśli tego nie rozkręcamy to lepiej niech to będzie ciężko skręcić niż luźno, zawsze uszczelniam też takie połączenia silikonem, zagwarantuje to szczelność połączenia.
By móc coś więcej powiedzieć o Twoim projekcie musisz uwzględnić w nim konkretny driver, ustawienie kontaktronu , jego miejsce-miejsca, konkretna optyka , jej wymiary. Grubość ścianek 3mm na pewno wystarczy w konstrukcjach do 100m , połączenia gwintowane z uszczelnieniem oringami w stylu latarkowym są ok jednak jeśli są dobrze spasowane.
Uwzględnij też przepust na kabel to tez ważny punkt pod względem szczelności.
Pozdrawiam.
Co do uszczelniania to sam z tym się dość długo użerałem, najlepiej jak ciśnienie jest naszym sprzymierzeńcem, czyli sposób na szybkę jest odpowiedni, im większy nacisk tym szczelniej, uszczelnienia z uszczelkami muszą być po prostu dobrze spasowane, jeśli tego nie rozkręcamy to lepiej niech to będzie ciężko skręcić niż luźno, zawsze uszczelniam też takie połączenia silikonem, zagwarantuje to szczelność połączenia.
By móc coś więcej powiedzieć o Twoim projekcie musisz uwzględnić w nim konkretny driver, ustawienie kontaktronu , jego miejsce-miejsca, konkretna optyka , jej wymiary. Grubość ścianek 3mm na pewno wystarczy w konstrukcjach do 100m , połączenia gwintowane z uszczelnieniem oringami w stylu latarkowym są ok jednak jeśli są dobrze spasowane.
Uwzględnij też przepust na kabel to tez ważny punkt pod względem szczelności.
Pozdrawiam.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, są tylko i wyłącznie moją własnością, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
Witam
Pierwszy rysunek jest lepszy, jeżeli chodzi o uszczelnienie.
Natomiast, jeśli chodzi o sterowanie kontaktronem-kontaktronami to sam musisz eksperymentalnie dobrać położenie magnes-kontaktron, bo wszystko zależy od siły magnesu, jakiego użyjesz oczywiście zakładając, że masz odpowiedni driver, który da się sterować w ten sposób
Pierwszy rysunek jest lepszy, jeżeli chodzi o uszczelnienie.
Natomiast, jeśli chodzi o sterowanie kontaktronem-kontaktronami to sam musisz eksperymentalnie dobrać położenie magnes-kontaktron, bo wszystko zależy od siły magnesu, jakiego użyjesz oczywiście zakładając, że masz odpowiedni driver, który da się sterować w ten sposób
Pozdrawiam,
Leszek W.
Leszek W.
Hej, 10mm to by była jakaś konserwa ciśnieniowa, wytrzymało by to pewnie 1000m , jeśli zachowasz zasadę 3mm w najcieńszym jak i najgrubszym miejscu to 100m zanurzenia wytrzyma bezproblemowo. Konstrukcja jest walcem wiec siły działające na tą głowicę są równomiernie rozkładane i przy tych 3mm zapewne 50 atmosfer sobie nie poradzi.
Kontaktron umieść pionowo w stosunku do drivera ( tak jak by jedna nóżka została wlutowana w PCB i szklana rurka stała w pionie , druga nóżka wygięta w dół, po przymocowaniu drivera kontaktron ma być położony prostopadle do zewnętrznej ścianki obudowy, samo umiejscowienie magnesu należy określić na zasadzie prób , jak już elektronika siedzi w środku przykładasz magnes z zewnątrz i określasz miejsce na okręgu obudowy ( tor poruszania się magnesu ) gdzie następuje poprawne załączanie lampki. Zdecydowanie prościej jest to tak zrobić jak opisuje niż ustawić magnes w wygodnym dla siebie miejscu i potem kombinować jak ustawić kontaktron w środku obudowy by ten chciał działać poprawnie. Dodam że inne ustawienie kontaktronu niż prostopadle do obudowy skutkuje częstymi problemami ze sterowaniem ( pod warunkiem że pierścień z magnesem porusza się po obwodzie głowicy )
Pozdrawiam.
ps. midi pisze jak ma na to czas i siłę, tak więc moje milczenie nie jest niechęcią do pomocy , czasem po prostu nie dostrzegam że jestem wywoływany do odpowiedzi
Kontaktron umieść pionowo w stosunku do drivera ( tak jak by jedna nóżka została wlutowana w PCB i szklana rurka stała w pionie , druga nóżka wygięta w dół, po przymocowaniu drivera kontaktron ma być położony prostopadle do zewnętrznej ścianki obudowy, samo umiejscowienie magnesu należy określić na zasadzie prób , jak już elektronika siedzi w środku przykładasz magnes z zewnątrz i określasz miejsce na okręgu obudowy ( tor poruszania się magnesu ) gdzie następuje poprawne załączanie lampki. Zdecydowanie prościej jest to tak zrobić jak opisuje niż ustawić magnes w wygodnym dla siebie miejscu i potem kombinować jak ustawić kontaktron w środku obudowy by ten chciał działać poprawnie. Dodam że inne ustawienie kontaktronu niż prostopadle do obudowy skutkuje częstymi problemami ze sterowaniem ( pod warunkiem że pierścień z magnesem porusza się po obwodzie głowicy )
Pozdrawiam.
ps. midi pisze jak ma na to czas i siłę, tak więc moje milczenie nie jest niechęcią do pomocy , czasem po prostu nie dostrzegam że jestem wywoływany do odpowiedzi
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, są tylko i wyłącznie moją własnością, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
Ja także korzystam z tego drivera od mr elektronika. Można nim zasilić do 7 xm-l w szeregu. Moduję gl1 gralmarine tj. 50W halogen zamieniłem na 5 x xm-l zasilane 3A. Notabene na dniach będzie ukończona i wrzucę ją na forum.Co do obudowy, to grubość ścianek 3 mm to napewno wystarczy. Nie wiem jakie masz pojęcie o obróbce metali, ale jeśli tego nie robiłeś i całość chcesz zlecić w zakładzie który nie robi na codzień lampek podwodnych, to możesz popełnić dużo KOSZTOWNYCH błędów. Wtedy całość wyjdzie znacznie drożej niż kupowanie lampki seryjnej lub zamówienia customa np. u Midiego. Dodatkowo zwróć uwagę na rodzaj aluminium z którego będziesz robił puszkę. Nie pamiętam oznaczeń ale musisz użyć metalu o odpowiedniej twardości. (taka uwaga jesli to Ty będziesz kupował materiał, a nie tokarz).zejnowski pisze:[url=http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_4f6abce95219d3633.jpg]Obrazek[/url]
To jest driver z jakiego skorzystam... i już go mam... magnes też już wiem jaki dobrać więc raczej z tym nie będzie problemu
Co do grubości ścianek to Midi, miałeś na myśli grubość puszki? Serio 3mm wystarczy? Ja zakładałem jakieś 10mm
Proponuje:
Aluminium
Stop: PA38
Własności fizyczne aluminium:
Gęstość: g/cm3 2,7
Moduł sprężystości E: MPa 69500
Moduł sprężystości poprzecznej G: MPa 26100
Liczba Poissona: 0.33
Temperatura krzepnięcia: °C 615
Temperatura płynięcia: °C 655
Ciepło właściwe: J/kgK 898
Współczynnik rozszerzalności cieplnej: µm/mK 23,5
Opór właściwy: nWm 33
Przewodność cieplna: W/mK 203
Przewodność elektryczna: %IACS 53
Aluminium
Stop: PA38
Własności fizyczne aluminium:
Gęstość: g/cm3 2,7
Moduł sprężystości E: MPa 69500
Moduł sprężystości poprzecznej G: MPa 26100
Liczba Poissona: 0.33
Temperatura krzepnięcia: °C 615
Temperatura płynięcia: °C 655
Ciepło właściwe: J/kgK 898
Współczynnik rozszerzalności cieplnej: µm/mK 23,5
Opór właściwy: nWm 33
Przewodność cieplna: W/mK 203
Przewodność elektryczna: %IACS 53
Jedno z twardszych alu to stop PA6, powszechnie używany podczas obróbki skrawaniem, nadaje się do tego typu konstrukcji.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, są tylko i wyłącznie moją własnością, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
No Panowie i Panie, pierwsze testy z uruchomienia tego ustrojstwa za mną... normalnie łezka mi się zakręciła bo poczułem się jak dawniej w tme
Ważne, że działa, jedyna wada to, że miałem malutki magnesik na lodówkę i kontaktron działał dopiero po dotknięciu... zamówiłem już inny magnesik, który później umieszczę jakoś w pierścieniu
http://zejnowski.tarniny.pl/latarka/23032012048.jpg
http://zejnowski.tarniny.pl/latarka/23032012049.jpg
[ Dodano: 28 Marzec 2012, 09:50 ]
No i właśnie rysuję sobie na bloku technicznym projekt dla tokarza i mam pytanie odnośnie montażu tego pierścienia... u mnie będzie to rozwiązane tak, że od przodu będzie wgłębienie na 2mm a z tyłu pierścienia będzie dociskała go nakrętka, która zarazem będzie tylnym denkiem... i teraz pytanie... czy to ma być na ścisk zrobione? Czy na jakiś oringach? Bo generalnie tak sobie myślę, że wystarczy kawałek piasku czy czegoś i będzie się to wycierać. Czy może się mylę?
Ważne, że działa, jedyna wada to, że miałem malutki magnesik na lodówkę i kontaktron działał dopiero po dotknięciu... zamówiłem już inny magnesik, który później umieszczę jakoś w pierścieniu
http://zejnowski.tarniny.pl/latarka/23032012048.jpg
http://zejnowski.tarniny.pl/latarka/23032012049.jpg
[ Dodano: 28 Marzec 2012, 09:50 ]
No i właśnie rysuję sobie na bloku technicznym projekt dla tokarza i mam pytanie odnośnie montażu tego pierścienia... u mnie będzie to rozwiązane tak, że od przodu będzie wgłębienie na 2mm a z tyłu pierścienia będzie dociskała go nakrętka, która zarazem będzie tylnym denkiem... i teraz pytanie... czy to ma być na ścisk zrobione? Czy na jakiś oringach? Bo generalnie tak sobie myślę, że wystarczy kawałek piasku czy czegoś i będzie się to wycierać. Czy może się mylę?
Pierścień może mieć podkładki boczne z POM-u lub może pracować na dwóch oringach , wtedy pierścień powinien mieć podcięcia tak by oringi delikatnie pod niego wchodziły, tu wszystko zależy od dokładności, jak za bardzo dociśniesz to pierścień będzie ciężko pracował jak za lekko to będzie latał. Najlepiej jak całość dociska niezależny pierścień z trzema śrubeczkami dociskowymi wtedy można dowolnie regulować docisk co przekłada się na dowolny opór na pierścieniu sterującym. Pod pierścień i na oringi dajemy dużo samaru silikonowo-teflonowego, oczywiście musimy ustalić odpowiedni luz pierścienia sterującego w stosunku do obudowy.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, są tylko i wyłącznie moją własnością, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.