



Powyżej widać tył lampki - tu będą siedziały dwa (a może nawet trzy

Natomiast poniżej widać miedziano/mosiężną pigułę czyli połączenie przyciętej piguły z gregowego modułu D26 oraz dorobionej wkładki mosiężnej dla poprawnego odprowadzenia ciepła z diody do aluminiowej obudowy:

Nowa lampka będzie zamocowana do środkowej lampki ale pod większym kątem by właściwie oświetlić drogę ale nie oślepiać. Tak to będzie mniej więcej wyglądało (zdjęcie jeszcze na starym rowerze):


Do zamocowania obu złączonych lampek na nowym rowerku użyję odpowiednio obrobionego kawałka kątownika aluminiowego, przykręconego do obejmy trzymającej kierownicę:

Jeszcze muszę nad nim posiedzieć bo krótsza ścianka jest za długa i śruby przez niego nie przechodzą. Końcówka tego uchwytu przed otworem będzie pogięta by obie lampki świeciły lekko w dół.
Wykonałem też uchwyt pod włącznik/przełącznik lampek i mikroswitch do zmiany trybów - jest to kawałek blachy aluminiowej 3mm przycięty, doszlifowany i przytwierdzony do śrub mocujących dźwignię hamulca:


Jak widać uchwyt jest lekko podgięty by przełączanie kciukiem było wygodniejsze. Oba elementy jeszcze wygładzę papierem ściernym i pomaluję na czarno.
Czekam jeszcze na nowy driver b3Flex dla lampki świateł "krótkich" - przeszedł on już pomyślnie testy producenta i za tydzień, dwa będzie już dostępna pierwsza seria, w której wedle jego zapewnień mam się znaleźć
