Halogen na 3xXM-L -oświetlenie stacjonarne.
Niczym. Zrobić obudowę i uszczelnić. Spore różnice temperatur podczas pracy, oraz specyfika pracy kolimatorów/soczewek raczej wykluczają zastosowanie mas zalewowych.mteyBMW pisze:Nadal proszę o pomoc czym zalać tą lampę. Pozdrawiam!
Maszt aluminiowy jest dobrym pomysłem, ale pozostaje kwestia mocowania, które powinno zapewniać jak najlepsze przewodzenie ciepła.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Kolega widzę lubi wszystko zalewać Jak masz oryginalny klosz to wystarczą gumowe przepusty i uszczelka między połówki obudowy . Jak będziesz kiedyś chciał to ulepszyć to nie rozbierzesz - trzeba będzie ciąć lub wywalić całość do śmieci
Już jak zobaczyłem w piewszym poście ten "osmarkany" radiator to się przeraziłem , przecież można było dorobić ładne mocowania soczewek z blachy alu itd a diody dać na klej termoprzewodzący ,pozatym klej termo ma sporo pojemność cieplną i zamiast polepszyć chłodzenie radiatora to je uniemożliwia .
Już jak zobaczyłem w piewszym poście ten "osmarkany" radiator to się przeraziłem , przecież można było dorobić ładne mocowania soczewek z blachy alu itd a diody dać na klej termoprzewodzący ,pozatym klej termo ma sporo pojemność cieplną i zamiast polepszyć chłodzenie radiatora to je uniemożliwia .
elektroda.pl
Ok zerwałem ten klej termiczny jakoś dało radę, chociaż jedna dioda się uszkodziła-odpadła ta gumowa soczewka i teraz ma ciepłą barwę, ale użyję jej do lampki na biurko.Obciąłem też kawałek radiatora na którym był driver i mam oddzielnie diody i driver. Teraz mam pytanie czy soczewki od mc-e pasują do xm-l ? a może jakieś inne? Pozdrawiam!
Dioda bez soczewki dosyć szybko zacznie świecić w ultrafiolecie bo będzie pękał i odpadał luminofor a to zdrowe dla oczu nie jestmteyBMW pisze:Ok zerwałem ten klej termiczny jakoś dało radę, chociaż jedna dioda się uszkodziła-odpadła ta gumowa soczewka i teraz ma ciepłą barwę, ale użyję jej do lampki na biurko.
Z mojego doświadczenie do XM-L pasują kolimatory ( soczewki ) od XR-E, jeśli chodzi o reflektory ( tzw. lustra ) to pasują od XR-E z tym że dioda musi być umieszczona z jedno milimetrowym dystansem, tak by nie wchodziła tak głęboko w ref jak XR-E.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, są tylko i wyłącznie moją własnością, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
Jeśli już odpadnie luminofor to zacznie świecić światłem niebieskim. Chipy ultrafioletowe nie są praktycznie stosowane w białych LEDach. Były kiedyś, a dziś jeśli już to w oświetleniu specjalistycznym. Potwierdzają to badania widma na spektrofluorymetrze (spektrofotometru nie miałem). Widmo wszystkich badanych białych diod było bardzo podobne. Ostry, wysoki, niebieski pik od chipu i szeroki, złożony z kilku mniejszych, barwy żółtej, pochodzący od luminoforu. Żadna z badanych nie emitowała ani w ultrafiolecie ani w podczerwieni. Badałem m.in. kilka diod mocy CREE.fredek pisze:Dioda bez soczewki dosyć szybko zacznie świecić w ultrafiolecie bo będzie pękał i odpadał luminofor a to zdrowe dla oczu nie jest
Pozdrawiam
Akurat w podczerwieni LEDy emitują i to dość sporo energii. Najprostszy test, zbliż wewnętrzną stronę nadgarstka do reflektora latarki z diodą 10W (XM-L, MC-E) i powiedz, co czujesz.
Sterownik extended v3.5 HE <klik>
Instrukcje sterowników w PDF <klik>
kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)
Instrukcje sterowników w PDF <klik>
kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)
No ja tego potwierdzić nie mogę. Przyjmując, że podczerwień zaczyna się od 780nm, to do tego momentu wykres widma doszedł do 0. Datasheety kończą się na 750nm. My mierzyliśmy bodajże od 300 do 800nm. To, że grzeje to nie dowód na emisje w podczerwieni. Po prostu podczerwień tylko grzeje, a światło widzialne i grzeje i oświetla.
Pozdrawiam
Na Wikipedii znalazłem coś takiego:
greg, z tego wynika, że emituje ciepło, owszem, ale niekoniecznie w postaci podczerwieniPotocznie sądzi się, że za zjawisko transportu ciepła odpowiada promieniowanie podczerwone, podczas gdy dotyczy ono wszystkich długości promieniowania elektromagnetycznego. Błąd ten wynika zapewne stąd, że ciała w temperaturze pokojowej maksimum energii wypromieniowują właśnie w podczerwieni