Witam,
kupiłem z ciekawości TAKI OTO zestaw za niecałe 19$.
W skład wchodzi:
-latarka JFT 803 Flood-to-Throw Zooming Focusable Cree Q3-WC 3-Mode 120-Lumen
-akumulator 18650 chroniony no name
-ładowarka
-pokrowiec na latarkę
Całość zapakowana w pudełko.
Potwierdziło się powiedzenie że ile zapłacisz tyle dostaniesz. Jakość wykonania jest trochę lepsza od słabej.
Latarka ma zadziory, słabe chłodzenie diody i wymaga "pakietu startowego" Na początku nie mogłem zmienić trybu, musiałem rozpstrykać guzik żeby działało jak należy. Pod diodę i za, dodałem fujika po czym podokręcałem wszystko jak należy. Tryby to mocny, średni i wolne strobo. Regulacja zoomu polega na wysuwaniu i wsuwaniu głowicy i dzięki oringowi pod nią, stawia lekki opór. To jest plusem ponieważ trudniej przypadkowo przestawić względem zoom 2000, w którym jest tylko pierscień zabezpieczający. Dioda w JFT świeci na biało, bez niebieskiego, czego nie lubię.
Nie w klejam beamshotów ponieważ te z dx oddają całą prawdę.
Ładowarki obawiałem się najbardziej z całego zestawu. Z tyłu jest informacja że:
1,2V 370mA
3,6V 320mA
9V 120mA
Na dzień dobry włożyłem aku AA. Wkładam, dioda świeci się na czerwono, po jakimś czasie zaczęła mrugać jakby nie mogła się zdecydować jakim kolorem, i w końcu zielone. Na mierniku 1,41V
Następnie włożyłem niezabezpieczone Soshine 16340. Po chwilach stresu na mierniku wskoczyło 4,20 i dioda zapaliła się na zielono. Oba akusy były prawie naładowane wcześniej. Teraz ładuję rozładowane 18650 z zestawu i trwa to ładnych parę godzin. Co jakiś czas sprawdzam napięcie miernikiem oraz temperature ładowarki. Można powiedzieć że nabrałem do niej zaufania, jednak nie na tyle żeby zostawić ją włączoną i wyjść.
Postanowiłem ją rozkręcić i na + są ładne luty cyną z większą zawartością cyny w cynie
Złapałem się na tym że aby ją rozkręcić trzeba odessać cynę ze śrubek które trzymają styki do baterii 9V.
Największym minusem ładowarki jest minusowy styk który się cieżko przesuwa i ma luz góra,dół ponieważ prowadnica jest luźno osadzona. Druga wadą może być długi czas ładowania. Dodatkowo żeby móc jej używać trzeba dokupić przejściówkę na nasze gniazdka.
Tyle z mojej strony, jako zwykłego użytkownika. Na elektronice się nie znam więc ciekawią mnie Wasze opinie co do wnętrza ładowarki.
Jak na zestaw za niecałe 60zł to i tak warto. Tylko nie jest to propozycja dla każdego ponieważ ze względów bezpieczeństwa użytkowania wymaga trochę uwagi. Może przesadzam zarażony forumowym straszeniem wybuchającą chińską elektroniką. Przezornym warto być.
Edit:
właśnie się skończyło ładować 18650. Zielona dioda przy 4,17V i nie rośnie.
Zestaw z dx JFT 803 za 19 dolców
Mialem ten zestaw i nie widzialem roznicy miedzy ta latarka a jakas inna z zoomem. Swieci podobnie a wykonanie na tym samym poziomie. Ladowarka beznadziejna, ciezko wlozyc akumulator bo ledwo co sie miesci. Minus ciagle sie zacina i trudno go naciagnac na tyle zeby zmiescilo sie tam 18650. Jedynym plusem jest to ze w komplecie jest pokrowiec i opakowanie, oczywiscie jesli ktos tego potrzebuje bo osobiscie wolalbym kupic sama latarke i porzadniejsza ladowarke.
http://specjalistycznyspecjalista.blogspot.com/
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
Mogliby podnieść jakość wykonania, a dużo nie brakuje i przy nieco wyższej cenie pewnie schodziłoby jak ciepłe bułki. Dzisiaj w końcu dotarły akumulatory więc sprawdziłem czy pasują. Bez żadnego problemu i w latarce i ładowarce. Co do naciągania "minusa" to jest podobnie jak w Trusfire TR 01, czyli nie najgorzej, tylko trzeba przytrzymać palcem i dopiero wkładać aku. Odwrotnie jest strasznie.
Porównywałem wieczorem latarkę JFT z zoomem C30 na 3AAA i dużo słabiej wypadła ta druga. Wprost szaro. Kolega zapewniał że akumulatorki były dopiero co naładowane. Przy okazji okazało się że po włożeniu nowego 18650 latarka znów straciła zmianę trybów. Na oryginalnym działa dobrze, choć na początku też był problem. Może wyższe napięcie ją blokuje.
Objawia się to tym że po krótkim pstryknięciu zostaje ta sama jasność jednak co chwile lekko mruga, po kolejnym znów świeci normalnie. Chciałem rozładować akusa i sprawdzić czy się odblokuje, ale latarkę odkupił kolega z oryginalnym aku i 3 trybami. Dziwne.
Porównywałem wieczorem latarkę JFT z zoomem C30 na 3AAA i dużo słabiej wypadła ta druga. Wprost szaro. Kolega zapewniał że akumulatorki były dopiero co naładowane. Przy okazji okazało się że po włożeniu nowego 18650 latarka znów straciła zmianę trybów. Na oryginalnym działa dobrze, choć na początku też był problem. Może wyższe napięcie ją blokuje.
Objawia się to tym że po krótkim pstryknięciu zostaje ta sama jasność jednak co chwile lekko mruga, po kolejnym znów świeci normalnie. Chciałem rozładować akusa i sprawdzić czy się odblokuje, ale latarkę odkupił kolega z oryginalnym aku i 3 trybami. Dziwne.