Driver z trybami - nowe spojrzenie
No niestety tego się nie da uniknąć, dlatego chciałbym zrobić tak:df pisze: Ok, ale to także wiele nie zmienia, bo (znowu orientacyjnie) bardzo silnie powielasz tę samą przestrzeń:
- 1xAMC na 50% + 3xAMC na 50% - daje 50%
- 1xAMC na 75% + 3xAMC na 25% - daje 50%
- 1xAMC na 0% + 3xAMC na 63% - daje 50%
- itd.
Jest bardzo wiele takich "par" ustawień AMC-kanał.A i AMC-kanał.B, które dadzą sumarycznie tę samą wartość lub w tak nieznacznej okolicy, że nie da się tego zauważyć.
1. 350mA PWM
2. 700mA PWM + 350mA stałe
Można wtedy uniknąć dublowania się obszarów PWM, przy zachowaniu małego prądu przy LOW....
W sumie to, jak dla mnie, i tak niezły LOW, biorąc pod uwagę moją wiedzą programistyczną....df pisze:A i tak minimalną do osiągnięcia wartością będzie minimum z najsłabszego, czyli 1/256 z 350mA - czyli 1,37mA
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Witam
Dziś wrócę do pierwotnego wątku, otóż jestem po kilkugodzinnej walce z driverkiem.
Objaw był taki, że driverek podczas obsługiwania "na sucho" z zasilacza i zmianie trybów przez rozłączanie kabelka od rezystora bazowego tranzystora sterującego chodził OK.
Natomiast po zmontowaniu z przetwornicą i zabudowaniu do docelowej latarki, trybów brak.
Pomiary wykazały, że napięcie na PinB.3 nie zdąży wzrosnąć do poziomu zapewniającego rozpoznanie stanu "1" przez procesor.
W tym wypadku konieczne okazało się dorobienie dzielnika wejściowego do tranzystora, co znacznie przyspieszyło szybkość narastania napięcia na PinB.3.
Wychodzi na to, że trafił mi się wybitnie dobry tranzystor , który posiadał bardzo duże wzmocnienie, co skutkowało zatkaniem tranzystora przy bardzo niskim napięciu sterującym, przy którym przetwornica już nie pracowała, i napięcie na kondensatorze wejściowym już nie opadało.
Oto schemat poprawki rozwiązującej problem:
Pozdrawiam
Dziś wrócę do pierwotnego wątku, otóż jestem po kilkugodzinnej walce z driverkiem.
Objaw był taki, że driverek podczas obsługiwania "na sucho" z zasilacza i zmianie trybów przez rozłączanie kabelka od rezystora bazowego tranzystora sterującego chodził OK.
Natomiast po zmontowaniu z przetwornicą i zabudowaniu do docelowej latarki, trybów brak.
Pomiary wykazały, że napięcie na PinB.3 nie zdąży wzrosnąć do poziomu zapewniającego rozpoznanie stanu "1" przez procesor.
W tym wypadku konieczne okazało się dorobienie dzielnika wejściowego do tranzystora, co znacznie przyspieszyło szybkość narastania napięcia na PinB.3.
Wychodzi na to, że trafił mi się wybitnie dobry tranzystor , który posiadał bardzo duże wzmocnienie, co skutkowało zatkaniem tranzystora przy bardzo niskim napięciu sterującym, przy którym przetwornica już nie pracowała, i napięcie na kondensatorze wejściowym już nie opadało.
Oto schemat poprawki rozwiązującej problem:
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.