Panie i Panowie,
Padł domowy żyrandol. A że to kwestia nie zasilacza tylko diod, to sprawa się skomplikowała...
Teoretycznie nienaprawialne rzeczy, ale chciałbym spróbować go reanimować, jeśli będzie się to opłacać.
To wytwór sprzed 6 lat, ma dwie sekcje 6W + 12W. Na samym początku podzieliłem go na 2 sekcje i głównie używałem mniejszej 6W.
Diody są na sztywnej taśmie aluminiowej, w sekcjach po 10 sztuk (mniejsza listwa ma 30 diod, większa 60)
Pierwotnie napędzał to zasilacz stałoprądowy 600mA, ja zasiliłem to słabszymi, dwoma zasilaczami 350mA.
Wygląda mi to na produkcję dedykowaną dla tego żyrandola - listwy mają to samo oznaczenie, ale jedna jest dwa razy dłuższa.
Oznaczenie producenta - BEAM 401. Obecnie w sprzedaży jest podobny model: BEAM ML401:
https://milagro-sklep.pl/pl/p/LAMPA-WIS ... ilagro/423
Załączam zdjęcie listwy. Czy są takie listwy produkowane masowo? Czy bawić się w przelutowanie wszystkich diod? łącznie 90 sztuk.
Chciałbym zastąpić to ciepłą barwą, około 3000k.
Obecnie nie działa tylko ta mniejsza sekcja, ale chciałbym mieć obie ciepłe sekcje (lampka jest w sypialni).
Po uciskaniu diod udało mi się je uruchomić, ale chociażby jedna widoczna na zdjęciu jest uszkodzona i widać, że poszedł z niej dymek.
Co to za zestaw diod?
Re: Co to za zestaw diod?
Z tego co widzę są to diody w rozmiarze 2835 (dla pewności zmierz jeszcze suwmiarką wymiary obudowy). Idealnych zamienników raczej nie znajdziesz, więc pozostaje albo przelutowanie (kupa roboty + prawdopodobne ryzyko, że zakupione diody będą miały troszkę inny footprint = więcej pracy przy układaniu, lutowaniu etc) albo sztukowanie gotowych listew pod połączenie jakie zaakceptuje układ zasiania. Są gotowe listwy zasilane z sieci AC, tu masz bardzo długie szeregi, które należałoby pociąć, odsłonić soldermaskę, podlutować lub listwy zasilane napięciowo 12/24V, gdzie będziesz miał zazwyczaj szeregi 4-8szt. diod i wystarczy obejść połączone rezystory + zmostkować kolejne sekcje w szeregi. Nie zazdroszczę tej pracy, powodzenia
Sometimes darkness can show you the light
Re: Co to za zestaw diod?
Pokaż lampę i ew. sposób ułożenia ledów - po mojemu wystarczy dobra taśma 24V o odpowiedniej mocy plus moduł sterowania z pilota i ew. zasilacz i masz nowy/start żyrandol z nowymi "dysfunkcjami".
Aby podać rozwiązanie potrzebny jednak "szkieletor" czyli wygląd oprawy - także w środku - to pozwoli "sprytnie" zostać Januszem własnego domu.
Osobiście nie motam takich opraw ale sprzedaje pomysły jak bym to ja zrobił wraz z materiałem
Aby podać rozwiązanie potrzebny jednak "szkieletor" czyli wygląd oprawy - także w środku - to pozwoli "sprytnie" zostać Januszem własnego domu.
Osobiście nie motam takich opraw ale sprzedaje pomysły jak bym to ja zrobił wraz z materiałem
-
- Posty: 909
- Rejestracja: piątek 05 wrz 2008, 23:10
- Lokalizacja: POLAND
Re: Co to za zestaw diod?
Jak masz maszynkę elektryczną ceramiczną czy na podczerwień. Jak zwał tak zwał. Taka z okrągłą szybą i świeci na czerwono... I najlepiej do tego multimetr z termoparą, do ustawienia temperatury. To nie ma problemu z wymianą takich diodek. Mogą być nowe lub używki. Do tego jeszcze przydał by się jakiś topnik.