Testy myślałem że zacząłbym od 100W, bo to już 4x tyle co teoretycznie potrzeba, ale skoro uważasz, że to nadal za mało...
Panel z rotorem goniący słońce
Jestem entuzjastą solar trackerów, sam jeden zrobiłem , ale zwykły kowalski ma pod względem finansowym niestety twardy orzech do zgryzienia : kupić tracker, czy dodatkowy panel? Teoria mówi, ze z trackerem będzie o około 40% więcej energii, ale dochodzi cała mechanika, silniki i sterownik, co spowoduje, że za tą cenę kupisz może nawet o 2 panele więcej.
W tym przypadku "budżet sołecki", gdzie fakt, że koszt samych paneli słonecznych jako zasilanie monitoringu jest większy niż sam monitoring to rzecz nie z tej ziemi i chyba niemożliwa do zrealizowania... mimo, że moim zdaniem zaoszczędził by strat na naprawy już w pierwszym roku działania (ogrodzenia może by wtedy nie ukradliGanzConrad pisze: ↑czwartek 01 paź 2020, 08:02ale zwykły kowalski ma pod względem finansowym niestety twardy orzech do zgryzienia
).Mam na dachu instalację 3,96 kw, 12 paneli po 330W. Działa od miesiąca i były dni, że generowania moc przekraczała 3kW a na dobę 23kWh, ale był dzień w którym było tylko 1,6 kWh, a moc nie przekroczyła 400W. A to wrzesień, w grudniu będzie dużo gorzej.
) Tzn. uprzedzając następne pytania, wiem jak to zrobić, znam się na tym, ale po kolei; zasilanie z kabla przynajmniej teraz odpada - osiedle się rozrasta, a funduszu na kabel wieś nie dostanie, stąd pomysł na panele słoneczne. Kabel to przynajmniej z 500m trzeba by położyć...
Ale nawiązując do tego, może i taniej wyjdzie kabel położyć niż paneli na 4kW zamówić, żeby średnio było więcej niż te 25W/h
Nie jest to wcale tak daleko, zależy jakim sposobem i czyimi siłami będzie to robione.
