Co sobie ostatnio... Wyciągnęliście ze śmietnika?

....nie pasujące gdzie indziej...
plecho1
Posty: 880
Rejestracja: środa 03 cze 2015, 12:20
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Re: Co sobie ostatnio... Wyciągnęliście ze śmietnika?

Post autor: plecho1 »

To już teraz wiem czemu sąsiadowi musiałem kilkukrotnie instalować od nowa drukarkę. Po zainstalowaniu drukowania przez wifi problemy się skończyły.
A co do tematu, miałem sąsiada który dostał nakaz, po pożarze, opróżnienia piwnicy, wózkowni i jeszcze jednej samowolnie zajętej piwnicy z takich znalezisk. Wyszło tego dwa pełne kontenery wciągane na Stara :)
Vigo
Posty: 908
Rejestracja: niedziela 14 sie 2011, 20:38
Lokalizacja: Białystok

Re: Co sobie ostatnio... Wyciągnęliście ze śmietnika?

Post autor: Vigo »

Mocarny pisze: poniedziałek 29 cze 2020, 20:18
Vigo pisze: poniedziałek 29 cze 2020, 17:06PS Po słynnych, czerwcowych przygodach z aktualizacjami Windowsa 10 (ubijających opcję druku w komputerach), pewnie sporo pojawi się podobnych wystawek. 8)
Właśnie dlatego u mnie już z dobry miesiąc pokazuje się ikonka "uruchom ponownie aby zainstalować aktualizacje" i niech sobie będzie i będzie...
Obecnie to już pikuś, wiadomo co konkretnie powodowało te błędy i wyszły już oficjalne łatki naprawcze (i nawet ładnie działają), przynajmniej dla systemów w wersji 10903 i 1909. Ja też profilaktycznie odłożyłem auto-aktualizacje o miesiąc.
plecho1 pisze: poniedziałek 29 cze 2020, 21:42 To już teraz wiem czemu sąsiadowi musiałem kilkukrotnie instalować od nowa drukarkę. Po zainstalowaniu drukowania przez wifi problemy się skończyły.
A co do tematu, miałem sąsiada który dostał nakaz, po pożarze, opróżnienia piwnicy, wózkowni i jeszcze jednej samowolnie zajętej piwnicy z takich znalezisk. Wyszło tego dwa pełne kontenery wciągane na Stara :)
Profesjonalista. 8)
plecho1
Posty: 880
Rejestracja: środa 03 cze 2015, 12:20
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Re: Co sobie ostatnio... Wyciągnęliście ze śmietnika?

Post autor: plecho1 »

Nie nabijaj się :) nie każdy musi być profesjonalnym informatykiem. I tak mimo wieku nie najgorzej sobie radzę :)
Vigo
Posty: 908
Rejestracja: niedziela 14 sie 2011, 20:38
Lokalizacja: Białystok

Re: Co sobie ostatnio... Wyciągnęliście ze śmietnika?

Post autor: Vigo »

Miałem na myśli Twojego sąsiada, który uzbierał kolekcję liczoną na kontenery. :o :)
PS Ja też jestem informatycznym laikiem, zgłębiam tę dziedzinę w miarę pojawiających się problemów. :idea:
plecho1
Posty: 880
Rejestracja: środa 03 cze 2015, 12:20
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Re: Co sobie ostatnio... Wyciągnęliście ze śmietnika?

Post autor: plecho1 »

Najgorzej przeżył jak kontenery stały jeszcze pod blokiem a inni zbieracze w nich buszowali. Nic nie mógł zrobić bo dostał ultimatum, albo pozwala usunąć wszystko albo płaci za szkody które spowodował pożar który rozpoczął się w jego przydasiach.
Awatar użytkownika
skaktus
Posty: 6166
Rejestracja: środa 04 cze 2008, 18:41
Lokalizacja: OP

Re: Co sobie ostatnio... Wyciągnęliście ze śmietnika?

Post autor: skaktus »

Kilkadziesiąt żarówek na ledach. Naprawione 95% w tym ciekawe modele Diall z castoramy z miękkim startem. Moc od 6 do 14W. 100 % naprawionych są pięknymi piekarnikami. Co ciekawe, wiele z nich ma bezpośrednie zasilanie z sieci na jednym scalaku, bez migania itd.
ILPT
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Re: Co sobie ostatnio... Wyciągnęliście ze śmietnika?

Post autor: Pyra »

Witam

Przechodzę w pracy koło składu złomu, a tam widzę lampa oświetleniowa LED, kompletnie rozbita. Leży i czeka na swój koniec w piecu. Pogadałem z chłopakami i odkręciliśmy 4 sztuki paneli 30W.
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Jeden z nich miał przeżartą ścieżkę, więc nie świeciła całość... Ten uszkodzony, też da się naprawić.
W sumie ładna neutralna barwa, więc poszukam zasilaczy 50V 0,7A i mam ładne światełka.

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Awatar użytkownika
cobra427
Posty: 120
Rejestracja: wtorek 19 sie 2014, 23:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co sobie ostatnio... Wyciągnęliście ze śmietnika?

Post autor: cobra427 »

Nową, w pełni obsadzoną płytę główną (mini-itx) z prockiem i3, 8GB RAM.
Dałem dysk SSD, postawiłem system i działa :-)
To było w elektrośmieciach w mojej firmie.
Awatar użytkownika
marmez
Posty: 2879
Rejestracja: sobota 08 sty 2011, 19:19
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Co sobie ostatnio... Wyciągnęliście ze śmietnika?

Post autor: marmez »

My mamy kilka fajnych nierdzewnych garnków ze śmietnika, i to nawet współpracujących z indukcją, bo zazwyczaj na śmietniku są te, które z indukcją nie działają. :)
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Kamilen
Posty: 5
Rejestracja: poniedziałek 30 sty 2023, 08:22

Re: Co sobie ostatnio... Wyciągnęliście ze śmietnika?

Post autor: Kamilen »

Hej, może by odświeżyć temat? Obecnie bardzo bardzo na topie. Myślę, że śmietnikowe "zakupy" to nowy sport na niestrzeżonych osiedlach i niezamykanych śmietnikach.
Moi sąsiedzi w swojej rozrzutności postanowili wyrzucić sprawny odkurzacz - i mam do sprzątania aut :)
ptja
Posty: 2414
Rejestracja: poniedziałek 31 gru 2012, 12:44
Lokalizacja: Łódź

Re: Co sobie ostatnio... Wyciągnęliście ze śmietnika?

Post autor: ptja »

Na FB są liczne lokalne grupy "Uwaga! Śmieciarka jedzie". Ludzie oddają sporo fajnych rzeczy (od książek, przez ciuchy do elektroniki czy choinek po świętach).
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Re: Co sobie ostatnio... Wyciągnęliście ze śmietnika?

Post autor: Pyra »

Witam

Słyszałem też o kilku przypadkach, gdy ktoś wyniósł meble do wyprowadzki, a "życzliwy" sąsiad dał cynk o "wystawce".
Bywały ponoć bitwy o krzesła i stoły. A weź udowodnij, że to twoja własność...

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Awatar użytkownika
marmez
Posty: 2879
Rejestracja: sobota 08 sty 2011, 19:19
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Co sobie ostatnio... Wyciągnęliście ze śmietnika?

Post autor: marmez »

Ciekawe z tą pomyłką. Myślę, że udowodnić można pokazując, że na się klucze do tego domu/mieszkania. Niemniej kłopotliwa sytuacja.

Moja żona często szukała dla nas różnych rzeczy na "Śmieciarce" i trochę takich mebli i nie tylko mamy. Świetna sprawa, tylko trzeba być szybkim i często przeglądać.

Podobny prawie śmieciowy temat to skrzynki z prawie przeterminowanym jedzeniem ze sklepów teraz dostępnym przez aplikację np 2 Good 2 Go. Żonie taka aplikacja powiedziała, że zaoszczędziła po OC ponad 1000zł, na takim jedzieniu w zeszłym roku. No i nie poszło do śmietnika. Choć że śmietnika spod sklepu też jakiś czas regularnie brała coś.
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
ODPOWIEDZ