pytanie dotyczące tematu - czym? Jak? Ostatnio budowałem wyłącznik master/slave, obudowę z puszki hermetycznej do routera, uchwyt do radia z kątownika aluminiowego. We wszystkim musiałem tam wyciąć w miarę prostokątne otwory lub pro prostu ciąć w linii prostej. Wydaje mi się, że mam odpowiednie narzędzia (tj. wiertarki, szlifierki, piły, imadła, miarki, suwmiarki, kątowniki itp.) ale każde cięcie jest dalej tragicznie wykonane. Raz, że idzie zawsze krzywo, dwa, że jakoś nie mogę trafić w narysowaną linię... Ogólnie słabo to na końcu wychodzi, nieestetycznie, brzydko, jakby z ręki cięte na oko. Nie wiem. Choroby Parkinsona chyba jeszcze nie mam
![:)](./images/smilies/usmiech.gif)
O ile cięcia w laminowanej płycie meblowej potrafię wykonać lepiej niż "pilarze" w markecie budowlanym (nieraz poprawiałem odpryski przed oklejaniem) to tutaj niestety...
Co poradzicie?