Niestety, to prawda. Objaw był taki, że na dwóch pierwszych kanałach, pomiar napięcia był dobry do około 1,4V, potem charakterystyka pomiaru była mocno zakrzywiona, i przy napięciu 4,2V, ładowarka pokazywała około 1,65V. Analiza obwodu i pomiary, doprowadziły mnie do uszkodzenia obwodów wejściowych przetwornika. Siedzi tam 4-ro kanałowy przetwornik, odpowiedzialny za pomiar prądu i napięcia w dwóch slotach (w związku z tym mamy dwa identyczne przetworniki). Problem objawiał się tym, że na wejściu przetwornika, napięcie dochodziło do około 0,67V, co by sugerowało pojawienie się standardowego krzemowego złącza PN, spolaryzowanego w kierunku przewodzenia. W związku z tym, że dotyczy to wszystkich kanałów, sugeruje uszkodzenie zabezpieczeń samego przetwornika, już po multiplekserze. Zdobyłem i wymieniłem przetwornik, (dość drogi). Próby naładowania kilku ogniw wypadły pomyślnie, więc ładowarka powędrowała do właściciela. Tam po naładowaniu kilku ogniw, objaw się powtórzył. Jak dla mnie, dość mało prawdopodobne, aby identyczna wada wystąpiła w dwóch scalakach. Niestety, w związku z dużą trudnością w ustaleniu faktycznej przyczyny uszkodzenia tych kanałów, (drugi przetwornik, czyli dwa sloty) pracują prawidłowo, odstąpiliśmy od powtórnej naprawy, gdyż nie daje gwarancji długiego działania.kurdolf pisze:W mojej przetwornik padł już dwa razy, ładują mi tylko dwa kanały. Pyra może coś więcej napisać, bo ją naprawiał.
Przeanalizowałem obie połowy układów, i nie było żadnych odstępstw w napięciach, ale wtedy ładowarka pracowała prawidłowo.
Nie wiem, może przyczyną być uszkodzenie lub zimny lut na jakimś elemencie, ale żeby to zdiagnozować, trzeba by chyba poświęcić drugi przetwornik, oraz wykonać niewiadomą ilość pomiarów aby złapać moment uszkodzenia, a następnie dojść do przyczyny wystąpienia nieprawidłowości...
Pozdrawiam
Co do rozładowywania, tego typu urządzenia w sumie nie nadają się do tego, prosta ładowarka modelarska poradzi sobie lepiej. Jedynie co to tym małym prądem można pojemnośc sprawdzić, ale to też tak sobie bo czasem co innego przy 1A a co innego przy 10A 
