Cześć,
Mam problem z moją ulubioną Nitecore HC30 i ogniwem LUMINTOP LM34C (ogniwo protected z wbudowaną ładowarka). Po prostu latarka nie świeci na tym ogniwie.
Zbiór informacji:
- Ogniwo wchodzi do latarki w całości i nie ma problemu z zakręceniem dupki do oporu.
- W innych latarkach to samo ogniwo działa bez problemu.
- Plus tego ogniwa jest rozmiarowo zbliżony do tego w ogniwach Nitecore np. NL1835 może nieco bardziej odstaje.
- Wszelkie inne ogniwa protected np. z Nitecore lub Panasonic działają bez problemu z latarką.
Ktoś wie jaka może być przyczyna? Da się to poprawić?
Ze względów wyprawowych tego typu ogniwo byłoby dla mnie bardzo wygodne.
Nitecore HC30 i ogniwem Lumintop
Przerabiałem to. Te ogniwa są ekstremalnie długie (ok. 70 mm) i po prostu się nie mieszczą.
Dupka (względnie głowica) pozostaje niedokręcona i prąd nie ma którędy przepłynąć.
A że brakuje niewiele, na pierwszy rzut oka można nie zauważyć przyczyny - wspomniany w opisie problemu opór dokręcania tym razem jest spowodowany długością ogniwa a nie końcem gwintu.
Dupka (względnie głowica) pozostaje niedokręcona i prąd nie ma którędy przepłynąć.
A że brakuje niewiele, na pierwszy rzut oka można nie zauważyć przyczyny - wspomniany w opisie problemu opór dokręcania tym razem jest spowodowany długością ogniwa a nie końcem gwintu.
Jeżeli ktoś naprawdę musi, to można spróbować zedrzeć anodyzację z (fragmentu) gwintu, żeby dać prądowi szansę.hoka pisze:@kobert możesz mieć racje, wizualnie tego nie widać więc to może być minimalny problem.
Polecacie jakieś rozwiązanie tego problemu?
Nie próbowałem, tak tylko teoretyzuję. Minusem będzie utrata blokady przed przypadkowym włączeniem przez poluzowanie (ale w odwodzie jest jeszcze drugi gwint).
A na praktykę - wyposażyć się w jak najlżejszą i najmniejszą ładowarkę i używać normalnych ogniw. Np. Olight UC czy Folomov A1 (ta ostatnia nawet z funkcją powerbanku).