Taką nowość znalazłem od Skilhunta.
To chyba idealna propozycja dla tych, co ciągle narzekają, że jak jest czerwone światełko,
to nie ma niebieskiego, a tu jeszcze zielone.
Nowa idea w starym, znanym, opakowaniu.
Zasilanie 1x18650, albo 2xRCR123, ładowarka USB, magnes w zakrętce.
Dioda XML, RGBW 4 in one.
Czego trzeba więcej?
Recenzja w obcym języku:
Recenzja
Link do latarki na stronie producenta:
Skilhunt H03C RC
Cena to 60 dolarów hamerykańskich.
Czyli czołówka w technikolorze. Jeżeli ktoś potrzebuje kilku barw światła do świecenia jednocześnie w jednej obudowie, to może to być ciekawa propozycja.
Jedynie moje zastrzeżenia wzbudza to, że może w trybie białym trochę jest mało lumenów - raptem 220. Ale jak mawiał klasyk - "nobody`s perfect"
Skilhunt H03C Rc
Re: Skilhunt H03C Rc
Wcześniej był już Skilhunt H02c. Lepszy o tyle, że miał 2 poziomy jasności kolorowego świecenia. Za to bez kolorowych migaczy.missieek pisze:Taką nowość znalazłem od Skilhunta.