Nitecore HC33
Nitecore HC33
Cześć
Na początek witam Wszystkich. To mój pierwszy post na światełkach, więc proszę o wyrozumiałość. Postanowiłem się jednak podzielić moimi spostrzeżeniami na temat czołówki HC33 i problemu, który mnie trapi.
Do tej pory byłem zadowolonym użytkownikiem czołówki HC90. Oprócz wielu zalet ma ona jednak poważną wadę - jest ciężka, co przeszkadza przy bardziej dynamicznych aktywnościach. Zachęcony przez znajomego, który ma HC30, postanowiłem sprawić sobie coś w tym stylu. Akurat Nitecore wypuścił następce, model HC33, więc nie zastanawiając się długo zamówiłem go, a dodatkowo dwa akumulatory NL1834R.
Oficjalne dane techniczne:
Max - 1800 lumenów
Zasięg 187 m
Dioda: Cree XHP35 HD
Trwałość diody: 50000 godzin
Barwa - Biała
Kąt świecenia: 100 stopni
Zasilanie - 1X18650, 2XCR123
Wymiary 105,3/25,5 mm
Waga 51,2 gr + 48 gr paski na głowę
Cechy dodatkowe: magnes w podstawie, wodoodporność IP68, zabezpieczenie temperaturowe
Po włożeniu baterii latarka błyskami sygnalizuje poziom naładowania.
Tryby
Sterowanie:
latarka off
Krótkie kliknięcie i każde kolejne to tryby:
1. 1 Lumen
2. 70 Lumenów
3. 240 Lumenów
4. 780 Lumenów
5. 1800 (tryb TURBO)
Pamięć - kliknięcie 0,6 sek przywołuje ostatni tryb świecenia.
Szybkie włączenie trybu TURBO - przytrzymujemy włącznik 1.5 sekundy.
Tryby migania (każdy błysk 1800 lumenów)
Szybki dwukrotne kliknięcie przy wyłączonej latarce - potem kolejne krótkimi przyciśnięciami
1. Stroboskop
2. SOS
2. Baekon
Jak widać w porównaniu do HC30 latarka nieco urosła i przytyła, jednak bez dramatu - nosi się ją wygodnie i stabilnie, nawet przy bieganiu. Calość sprawia bardzo dobre wrażenie - świetne wykonanie, aluminiowe odlewy beż żadnych zadziorów, równomiernie zabarwione na matową czerń. Klik włącznika łatwo wyczuwalny, sam włącznik lekko cofnięty wobec powierzchni obudowy, więc nie będzie się tak łatwo włączać w kieszeni. Magnes w dekielku trzyma mocno i możemy śmiało przyczepić latarkę pod dowolnym kątem, pod warunkiem, że nie próbujemy tego z blachą nierdzewną (ma słabsze właściwości magnetyczne).
Co do wodoszczelności - latarki nie topiłem, ale ostatnie deszcze wytrzymała bez kataru.
Światło jest naturalne, ani nie niebieskie, ani zbyt żółte. Mam pewne uwagi co do trybów:
- tryb najsłabszy mógłby być... słabszy. W HC90 można było ustawić moc znacznie niżej i czegoś takiego mi brakuje. Siedząc w lesie w namiocie nie zawsze chcę powiadamiać całe otoczenie o swojej obecności.
- Tryb 4 ma podobno 780 lumenów, a tak naprawdę jest albo znacznie mocniejszy, albo tryb 5 nie ma reklamowanych 1800 lumenów. Różnica przy przełączaniu między 4 i 5 owszem jest, ale nie jest tak wyraźna jak przy przełączaniu z 3 na 4.
- Tryby 4 i 5 żrą baterię jak oszalałe. Teoretycznie producent podaje odpowiednio 1,5 h i 30 minut, ale w przypadku mojego ogniwa latarka wyłącza tryb 5 już po 4-5 minutach świecenia. Może moje ogniwo nie jest już najnowsze i straciło pewnie trochę wydajności, ale czy aż tak? Niestety nie mam możliwości tego sprawdzić.
I teraz dochodzimy do łyżki dziegciu, od razu zaznaczam, że nie jest to wina latarki.
Do nowej latarki dokupiłem nowe akumulatorki - Nitecore NL1834R. Po naładowaniu ich na ładowarce Nitecore D2 sprawdziłem je w latarce HC90 - działają perfekcyjnie. Po włożeniu do HC33 latarka nie działa... Nigdzie na stronach Nitecore nie znalazłem informacji, że te produkty są jakoś ze sobą niekompatybilne. Wygrzebałem jednak specyfikacje akumulatora a w niej: discharge current must be less than 5A. Latarka w trybach 4 i 5 wymaga: output current higher than 8A. I teraz najlepsze - latarka po włożeniu baterii sygnalizuje poziom napięcia błyskami. Błyski są 1800 lumenów, czyli wymagają 8A. Czyli już przy pierwszym błysku akumulator (który ma zabezpieczenia) odcina przepływ prądu i latarki nie daje się uruchomić nawet w najsłabszym trybie. Jeśli podobnie ma się sprawa z innymi akumatorkami z stajni Nitecore, to jedynym oficjalnie współpracującym pozostaje NL1835HP w cenie 23 dolarów za sztukę Może ktoś doradzi jakiś tańszy zamiennik?
Na początek witam Wszystkich. To mój pierwszy post na światełkach, więc proszę o wyrozumiałość. Postanowiłem się jednak podzielić moimi spostrzeżeniami na temat czołówki HC33 i problemu, który mnie trapi.
Do tej pory byłem zadowolonym użytkownikiem czołówki HC90. Oprócz wielu zalet ma ona jednak poważną wadę - jest ciężka, co przeszkadza przy bardziej dynamicznych aktywnościach. Zachęcony przez znajomego, który ma HC30, postanowiłem sprawić sobie coś w tym stylu. Akurat Nitecore wypuścił następce, model HC33, więc nie zastanawiając się długo zamówiłem go, a dodatkowo dwa akumulatory NL1834R.
Oficjalne dane techniczne:
Max - 1800 lumenów
Zasięg 187 m
Dioda: Cree XHP35 HD
Trwałość diody: 50000 godzin
Barwa - Biała
Kąt świecenia: 100 stopni
Zasilanie - 1X18650, 2XCR123
Wymiary 105,3/25,5 mm
Waga 51,2 gr + 48 gr paski na głowę
Cechy dodatkowe: magnes w podstawie, wodoodporność IP68, zabezpieczenie temperaturowe
Po włożeniu baterii latarka błyskami sygnalizuje poziom naładowania.
Tryby
Sterowanie:
latarka off
Krótkie kliknięcie i każde kolejne to tryby:
1. 1 Lumen
2. 70 Lumenów
3. 240 Lumenów
4. 780 Lumenów
5. 1800 (tryb TURBO)
Pamięć - kliknięcie 0,6 sek przywołuje ostatni tryb świecenia.
Szybkie włączenie trybu TURBO - przytrzymujemy włącznik 1.5 sekundy.
Tryby migania (każdy błysk 1800 lumenów)
Szybki dwukrotne kliknięcie przy wyłączonej latarce - potem kolejne krótkimi przyciśnięciami
1. Stroboskop
2. SOS
2. Baekon
Jak widać w porównaniu do HC30 latarka nieco urosła i przytyła, jednak bez dramatu - nosi się ją wygodnie i stabilnie, nawet przy bieganiu. Calość sprawia bardzo dobre wrażenie - świetne wykonanie, aluminiowe odlewy beż żadnych zadziorów, równomiernie zabarwione na matową czerń. Klik włącznika łatwo wyczuwalny, sam włącznik lekko cofnięty wobec powierzchni obudowy, więc nie będzie się tak łatwo włączać w kieszeni. Magnes w dekielku trzyma mocno i możemy śmiało przyczepić latarkę pod dowolnym kątem, pod warunkiem, że nie próbujemy tego z blachą nierdzewną (ma słabsze właściwości magnetyczne).
Co do wodoszczelności - latarki nie topiłem, ale ostatnie deszcze wytrzymała bez kataru.
Światło jest naturalne, ani nie niebieskie, ani zbyt żółte. Mam pewne uwagi co do trybów:
- tryb najsłabszy mógłby być... słabszy. W HC90 można było ustawić moc znacznie niżej i czegoś takiego mi brakuje. Siedząc w lesie w namiocie nie zawsze chcę powiadamiać całe otoczenie o swojej obecności.
- Tryb 4 ma podobno 780 lumenów, a tak naprawdę jest albo znacznie mocniejszy, albo tryb 5 nie ma reklamowanych 1800 lumenów. Różnica przy przełączaniu między 4 i 5 owszem jest, ale nie jest tak wyraźna jak przy przełączaniu z 3 na 4.
- Tryby 4 i 5 żrą baterię jak oszalałe. Teoretycznie producent podaje odpowiednio 1,5 h i 30 minut, ale w przypadku mojego ogniwa latarka wyłącza tryb 5 już po 4-5 minutach świecenia. Może moje ogniwo nie jest już najnowsze i straciło pewnie trochę wydajności, ale czy aż tak? Niestety nie mam możliwości tego sprawdzić.
I teraz dochodzimy do łyżki dziegciu, od razu zaznaczam, że nie jest to wina latarki.
Do nowej latarki dokupiłem nowe akumulatorki - Nitecore NL1834R. Po naładowaniu ich na ładowarce Nitecore D2 sprawdziłem je w latarce HC90 - działają perfekcyjnie. Po włożeniu do HC33 latarka nie działa... Nigdzie na stronach Nitecore nie znalazłem informacji, że te produkty są jakoś ze sobą niekompatybilne. Wygrzebałem jednak specyfikacje akumulatora a w niej: discharge current must be less than 5A. Latarka w trybach 4 i 5 wymaga: output current higher than 8A. I teraz najlepsze - latarka po włożeniu baterii sygnalizuje poziom napięcia błyskami. Błyski są 1800 lumenów, czyli wymagają 8A. Czyli już przy pierwszym błysku akumulator (który ma zabezpieczenia) odcina przepływ prądu i latarki nie daje się uruchomić nawet w najsłabszym trybie. Jeśli podobnie ma się sprawa z innymi akumatorkami z stajni Nitecore, to jedynym oficjalnie współpracującym pozostaje NL1835HP w cenie 23 dolarów za sztukę Może ktoś doradzi jakiś tańszy zamiennik?
Samsung INR18650-30Q 3000mAh Unprotected Button Top powinien być odpowiedni:
https://www.banggood.com/1PCS-Samsung-I ... rehouse=CN
Są kody rabatowe na te akumulatory.
https://www.banggood.com/1PCS-Samsung-I ... rehouse=CN
Są kody rabatowe na te akumulatory.
- MiotaczeFotonów
- Posty: 4
- Rejestracja: czwartek 07 wrz 2017, 00:43
- Lokalizacja: Polska
Recenzja uboga, więc wzbogacam ją o wykresik (później wstawię kolejne) i jakieś tam przemyślenia.
HC33 jest dostępny póki co jedynie na zimnej XHP-35. Liczę, że niedługo pojawi się wersja neutralna, Nitecore ma w zwyczaju cichaczem wypuszczać neutrale.
Spot jest jest względnie neutralny, spill wyraźnie zimny. Różnica jest znaczna.
Wykres zależności ilości światła od czasu. Napięcie pod koniec testu na ogniwie 3.37V.
Dziwnie wygląda ta stabilizacja. Pragnę zauważyć, że nawet Olight w modelu H2R potrafił ogarnąć stabilizację. Chłodzony wodą miał idealnie płaski wykres - to samo Wizard PRO.
No ale tam mamy XHP50. Dziwne, że Nitecore zdecydował się na 35...
Przyzwyczaiłem się nieco do Wizarda, więc reflektor w HC33 wydaje mi się świecić za ciasno. Kolimator byłby chyba lepszym rozwiązaniem.
Może jeszcze dzisiaj wstawię swoje beamshoty, wykresy na VTC6 w turbo i na wysokim najprędzej jutro. Jak nie, to pewnie w weekend wrzucę wszystko.
HC33 jest dostępny póki co jedynie na zimnej XHP-35. Liczę, że niedługo pojawi się wersja neutralna, Nitecore ma w zwyczaju cichaczem wypuszczać neutrale.
Spot jest jest względnie neutralny, spill wyraźnie zimny. Różnica jest znaczna.
Wykres zależności ilości światła od czasu. Napięcie pod koniec testu na ogniwie 3.37V.
Dziwnie wygląda ta stabilizacja. Pragnę zauważyć, że nawet Olight w modelu H2R potrafił ogarnąć stabilizację. Chłodzony wodą miał idealnie płaski wykres - to samo Wizard PRO.
No ale tam mamy XHP50. Dziwne, że Nitecore zdecydował się na 35...
Przyzwyczaiłem się nieco do Wizarda, więc reflektor w HC33 wydaje mi się świecić za ciasno. Kolimator byłby chyba lepszym rozwiązaniem.
Może jeszcze dzisiaj wstawię swoje beamshoty, wykresy na VTC6 w turbo i na wysokim najprędzej jutro. Jak nie, to pewnie w weekend wrzucę wszystko.
Ostatnio zmieniony czwartek 21 gru 2017, 06:05 przez MiotaczeFotonów, łącznie zmieniany 1 raz.
- MiotaczeFotonów
- Posty: 4
- Rejestracja: czwartek 07 wrz 2017, 00:43
- Lokalizacja: Polska
Do nowej latarki dokupiłem nowe akumulatorki - Nitecore NL1834R. Po naładowaniu ich na ładowarce Nitecore D2 sprawdziłem je w latarce HC90 - działają perfekcyjnie. Po włożeniu do HC33 latarka nie działa... Nigdzie na stronach Nitecore nie znalazłem informacji, że te produkty są jakoś ze sobą niekompatybilne. Wygrzebałem jednak specyfikacje akumulatora a w niej: discharge current must be less than 5A. Latarka w trybach 4 i 5 wymaga: output current higher than 8A. I teraz najlepsze - latarka po włożeniu baterii sygnalizuje poziom napięcia błyskami. Błyski są 1800 lumenów, czyli wymagają 8A. Czyli już przy pierwszym błysku akumulator (który ma zabezpieczenia) odcina przepływ prądu i latarki nie daje się uruchomić nawet w najsłabszym trybie. Jeśli podobnie ma się sprawa z innymi akumulatorkami z stajni Nitecore, to jedynym oficjalnie współpracującym pozostaje NL1835HP w cenie 23 dolarów za sztukę Może ktoś doradzi jakiś tańszy zamiennik?
To zapewne rebrandy Panasoniców NCR18650B. Mi Armytek Dobermann na tym ścierwie nie chciał się w ogóle włączyć. HC33 pobiera w najwyższym 5.3A więc masz odpowiedź dlaczego ci nie działa. Dobermann chapał chyba 7A. Najlepiej kup sobie Sanyo GA / LG MJ1 / Samsunga 35E. Jakosć zbliżona. Radzą sobie luźno z prądem 10A. Najlepsze co mozna kupić do latarki, bo a) dobre prady rozładowywania, b) duża pojemność - realnie 3400-3450mAh. Na testy - do robienia wykresów brałbym VTC6. Te są ... ... Nawet 20A pociagną. Generalnie to unikamy ogniw z logiem producentów latarek.
Aa zapomniałbym - te ogniwa kosztują 18-25zł NOWE. Etykieta dużego producenta potrafi ładnie kosztować.
To zapewne rebrandy Panasoniców NCR18650B. Mi Armytek Dobermann na tym ścierwie nie chciał się w ogóle włączyć. HC33 pobiera w najwyższym 5.3A więc masz odpowiedź dlaczego ci nie działa. Dobermann chapał chyba 7A. Najlepiej kup sobie Sanyo GA / LG MJ1 / Samsunga 35E. Jakosć zbliżona. Radzą sobie luźno z prądem 10A. Najlepsze co mozna kupić do latarki, bo a) dobre prady rozładowywania, b) duża pojemność - realnie 3400-3450mAh. Na testy - do robienia wykresów brałbym VTC6. Te są ... ... Nawet 20A pociagną. Generalnie to unikamy ogniw z logiem producentów latarek.
Aa zapomniałbym - te ogniwa kosztują 18-25zł NOWE. Etykieta dużego producenta potrafi ładnie kosztować.
Ostatnio zmieniony czwartek 21 gru 2017, 06:08 przez MiotaczeFotonów, łącznie zmieniany 1 raz.
- MiotaczeFotonów
- Posty: 4
- Rejestracja: czwartek 07 wrz 2017, 00:43
- Lokalizacja: Polska
Spot w HC33 jest względnie neutralny, spill wyraźnie zimny.ww296 pisze:Czy w porównaniu do HC30 jest wyraźnie zimniejsze światło?
Kurcze latarka idealna wg mnie teoretycznie, ale po Twoich opiniach trochę się obawiam, że może okazać się gorsza jako EDC w porównaniu do HC30 którą użytkuję...
i dla porównania Olight H2R (neutral) oraz Armytek Wizard PRO (warm)
Zamiast kupować HC33 odłóż sobie trochę kaski i kup Wizarda PRO - jest za równo na zimnej jak i ciepłej diodzie, więc masz wybór.
Kupiłem tą latarkę. Mam Hc30 i zrobiłem sobie prezent. Lepsze od HC30:
- więcej watów
- pomiar napięcia ogniwa
- magnes w dupce
- lepsza (mocniejsza) sprężyna w zakrętce
Gorsze od HC30:
- wielkość a w zasadzie długość ~99 mm vs 106 mm
Głowica jest taka sama ale sterownik jest w głowicy trochę grubszy ~2mm, dłuższa jest tuba i grubsza jest dupka - zakrętka z magnesem. Myślałem że będzie to niezauważalne na co dzień (nosze latarkę zawsze ze sobą) ale jednak czuć te mm i w kieszenie i w ręce. Z racji tego, że używam ogniw bez zabezpieczeń dokonałem prostej modyfikacji polegające na zamianie tuby miedzy tymi latarkami - teraz obie maja po 102 mm i jest ok. Nawet po uderzeniu ogniwo nie lata w HC 33. W HC30 miałem włożony magnes neodymowy pod sprężynkę więc też nie latała - teraz lata - ale będzie to latarka zapasowa więc nie ma problemu, dodatkowo łatwo można poprawić ten problem.
Niestety pomimo iż światła jest wyraźnie więcej to nie wygląda to proporcjonalny przyrost zgodnie z lumenami - generalnie jestem trochę rozczarowany ilością światła. Nadmienię, że do HC33 włożyłem nowe ogniwo wysokoprądowe 20 A wiec liczę że mam nominalne parametry. Na Panasonicu 3400mAh nie widzę różnic ale z przyczyn oczywistych nie mogę porównać bezpośrednio.
Z minusów modyfikacji to tuba z HC30 z moletowania anodyzacja zeszła całkiem więc mam obydwie latarki łaciate
- więcej watów
- pomiar napięcia ogniwa
- magnes w dupce
- lepsza (mocniejsza) sprężyna w zakrętce
Gorsze od HC30:
- wielkość a w zasadzie długość ~99 mm vs 106 mm
Głowica jest taka sama ale sterownik jest w głowicy trochę grubszy ~2mm, dłuższa jest tuba i grubsza jest dupka - zakrętka z magnesem. Myślałem że będzie to niezauważalne na co dzień (nosze latarkę zawsze ze sobą) ale jednak czuć te mm i w kieszenie i w ręce. Z racji tego, że używam ogniw bez zabezpieczeń dokonałem prostej modyfikacji polegające na zamianie tuby miedzy tymi latarkami - teraz obie maja po 102 mm i jest ok. Nawet po uderzeniu ogniwo nie lata w HC 33. W HC30 miałem włożony magnes neodymowy pod sprężynkę więc też nie latała - teraz lata - ale będzie to latarka zapasowa więc nie ma problemu, dodatkowo łatwo można poprawić ten problem.
Niestety pomimo iż światła jest wyraźnie więcej to nie wygląda to proporcjonalny przyrost zgodnie z lumenami - generalnie jestem trochę rozczarowany ilością światła. Nadmienię, że do HC33 włożyłem nowe ogniwo wysokoprądowe 20 A wiec liczę że mam nominalne parametry. Na Panasonicu 3400mAh nie widzę różnic ale z przyczyn oczywistych nie mogę porównać bezpośrednio.
Z minusów modyfikacji to tuba z HC30 z moletowania anodyzacja zeszła całkiem więc mam obydwie latarki łaciate