
Także tego....umowy o pracę też macie w sferze marzeń bo pracodawcę kosztuje to za dużo?
Ostatnio kupiłem g4600+płyta+8gb ramu ddr4+zasilacz forton HHN 300W+SSD 240gb o osiągach iridium pro za....950 zł. NOWE

No dla mnie jest to również nieco dziwne, w końcu to jest sprzęt do pracy a nie dla przyjemności. Sam również pracuję w małej firemce (poniżej 10 osób) i tak jak szef mi to tłumaczył, o ile na jakichś udogodnieniach typu ekspres do kawy itp można oszczędzić, o tyle na sprzęcie na którym się pracuje się nie oszczędza (oczywiście nie przegina się również w drugą stronę). Sprzęt ma być na takim samym poziomie, jak zadanie przed którym się go stawia. Dla przykładu, laptopy do pracy w terenie przeważnie dostajemy poleasingowe sprawdzone modele della i ibm na procesorach i5 i i7 i co kilka lat są wymieniane na inne, aby pracownik nie latał po serwisach i nie było wtopy przy kliencie.Dziubek pisze:Nie wiem w ilu firmach pracowałeś, ale takie podejście nie jest czymś dziwnym. W mojej pracy mam styczność głównie z mikro i mini przedsiębiorstwami. Znaczna większość z nich ma tego typu problem