ESP8266

[ptja]

Ja zarabiam na życie m.in. programując, więc "czyste C" to dla mnie zaleta

[arekm]

Arduino to jest czyste C tzn biblioteki arduino są pisane w C (dobra, czasami z wstawkami asm - wtedy brune?

To tak jakby powiedzieć, że pisanie pod Linuksem aplikacji używających, dajmy na to, funkcji z glibc to już nieczyste C.

[ptja]

Biblioteki to insza inszość.
Mi w C-pochodnych podoba się składnia, bo się do niej przyzwyczaiłem (np. sporo kodu napisałem w C#).
Arduino ma jeszcze tę miłą cechę, że jest b. popularne z powodu ponad 10 lat obecności na rynku (z tego względu też wybrałem RasPi zamiat np. OrangePi).

[kisi]

Tylko te przekaźniki trzeba zastąpić triakiem i będzie ok.

[Marcin S.]

Tylko te przekaźniki trzeba zastąpić triakiem i będzie ok.

A to czemu? Parę minusów bym widział - triak jak pada, to ma przebicie i włącza odbiornik na stałe, brak separacji galwanicznej (chyba że jeszcze po drodze MOC dodasz), straty mocy wymagają stosowania radiatora.

Jeśli przekaźnik nie sieje, to jest OK.

EDIT: Opanowanie podstaw Arduino i przerobienie mojego starego rozwiązania do włączania pompy cyrkulacyjnej z "pająka" (dwa prawie lata prowizorki) na sonoff zajęło mi weekend. Korzystałem z biblioteki "MQTT by Joel Gaehwiler". Rzeczywiście, wygodne i nie trzeba się tak schylać do niskiego poziomu

Pzdr.
M.

[kisi]

Marcin S., oczywiście że dajesz transoptor z detekcją zera - wtedy miód malina, wszystko zgodnie ze sztuką.
Co do przekaźnika to moje doświadczenia związane są z załączaniem zasilacza (impulsowego) do taśmy ledowej co po około 6 miesiącach spowodowało sklejanie styków przekaźnika. Nowy przeżył 2 miesiące. Dałem triaka dożywotnio.

[pier]

W końcu ogarnąłem ESP8266 z telefonem tak jak zawsze chciałem. To wszystko dzięki Blynk-owi. Świetny program z jedną małą wadą a mianowicie trzeba płacić za jakąś energię. Na szczęście to co mi trzeba wyszło za darmo

[ptja]

Dziś dotarł Sonoff 4CH.
Po ustawieniu w Arduino IDE ESP8285, 1M SPIFFS 128k zaprogramował się bez problemu.
I przyciski i przekaźniki i niebieska LED są podłączone do GPIO (a nie do dodatkowego procesora na porcie szeregowym, jak w Sonoff Dual - jeszcze tego nie ogarnąłem w pełni), a piny do programowania są już wlutowane.

IMHO wersja 4CH jest najfajniejsza z tych które miałem (basic, dual, slampher i 4CH).

[te_pe]

Ja z kolei zwalczyłem przekaźnik LCTECH

W oryginale ESP8266 steruje komendami RS232 dodatkowym układem...

Modyfikacja polegała na wylutowaniu dodatkowego układu, bezpośrednim połączaniu pinu RX ( lub TX) z tranzystorem sterującym przekaźnikiem, wgraniu firmware ESPEasy, wyłączeniu usług serial - teraz możemy sterować poprzez GPIO3 (lub 1) - pracuje w listwie z Domoticzem

[kisi]

ptja, daj linka jakie kupowałeś.

[ptja]

Sonoff 4CH wygooglany z ebay, cena i opinie były ok, to zamówiłem: http://m.ebay.pl/itm/311869736551

[pier]

Koledzy wiecie jak ogarnąć watchdog-a programowego w ESP8266?
Oczywiście pod Arduino.

[pier]

Koledzy wiecie jak ogarnąć watchdog-a programowego w ESP8266?
Oczywiście pod Arduino.

[ptja]

Taka mała rzecz, która mi "wyszła", podzielę się.
Planuję użyć Sonoff 4CH do sterowania bramą garażową (i światłem przy okazji). Uznałem, że kontaktron pokazujący stan podłączę do wyprowadzonego na złącze wejścia GPIO2 (na złączu, które służy też do programowania). A tu zonk: ustawienie GPIO2 na LOW w momencie resetu powoduje, że ESP przechodzi w stan "jakiś inny" (tzn. nie wykonuje programu).
Chyba zatem użyję osobnego Sonoff SV do tego celu - w tym na złączu są GPIO4, 5 i 14.

https://www.forward.com.au/pfod/ESP8266 ... index.html

[artur_n]

Używam Sonoff w wersji z jednym przekaźnikiem i Nodemcu wraz z oprogramowaniem SUPLA. Dodatkowo mam podłączone pod te urządzenia termometry i kontroluje przy okazji temperaturę zewnętrzną, wewnętrzną i temp. pieca. Całość działa bezbłędnie.