Dziurka w kloszu lampy
Dziurka w kloszu lampy
Ciężarówka z reflektorem ze szklanym kloszem. Usterka typowa - wybita kamieniem dziurka w kloszu lampy. Od przodu średnica około 1.2 - 1.5 mm. Od wewnątrz klasycznie rozszerza się w kształcie stożka. Jest jakaś szansa, żeby to zalepić? Czym? Bo jednak zaciąga do wnętrza wilgoć i kurz i reflektor jest wyraźnie brudniejszy, niż drugi. Wymiana raczej nie wchodzi w grę, bo nowy reflektor markowy kosztuje około 500 - 600 zł, a tani zamiennik, a w tej chwili dostępny jest w zasadzie tylko Ayfar, to totalna porażka. Niedawno właśnie przerabiałem próbę ustawienia świateł w aucie, gdzie wstawiono takie Ayfary. Efekt jest taki, jakby powiesić przed autem żyrandol, taki z żarówką otoczoną kryształami - brak linii światłocienia, brak odcięcia, brak uformowania wiązki, brak ukierunkowania - no totalnie nic. Skończyło się zakupem oryginałów.
Więc wracając do tematu - jakaś przezroczysta żywica? Klej typu poxipol lub podobny? Zrobiłbym to tak, że od zewnątrz i od wewnątrz szkła zrobiłbym małe nadlewy z masy, by trzymało dobrze.
Więc wracając do tematu - jakaś przezroczysta żywica? Klej typu poxipol lub podobny? Zrobiłbym to tak, że od zewnątrz i od wewnątrz szkła zrobiłbym małe nadlewy z masy, by trzymało dobrze.
- wyczyścić acetonem
- zalepić taśmą izolacyjną od zewnątrz
- wpuścic kropelkę zywicy epoksydowej, od biedy kleju epoksydowego przezroczystego (poxipol), tak, by zrównać wyrwany stożek z powierzchnią wewnętrzną szkła
- po wyschnięciu oderwać taśmę
Tak naprawiona szklana Hella z Volvo jeździła bez problemu kilka lat, do sprzedaży samochodu. Poxipol z czasem trochę żółknie, ale nadal jest szczelny. Dobrej klasy żywice lotnicze nie żółkną w ogóle.
- zalepić taśmą izolacyjną od zewnątrz
- wpuścic kropelkę zywicy epoksydowej, od biedy kleju epoksydowego przezroczystego (poxipol), tak, by zrównać wyrwany stożek z powierzchnią wewnętrzną szkła
- po wyschnięciu oderwać taśmę
Tak naprawiona szklana Hella z Volvo jeździła bez problemu kilka lat, do sprzedaży samochodu. Poxipol z czasem trochę żółknie, ale nadal jest szczelny. Dobrej klasy żywice lotnicze nie żółkną w ogóle.
BKK jedź do zakładu co naprawiają szyby taka usterka to 60-85 PLN za sztukę-detalicznie w naprawie. z bliska 20cm będzie delikatnie widać brzegi ale to ma świecić
a na przyszłość pęknięcie, dziura- zaraz taśma izolacyjna, przeźroczysta i zalepić - mniej brudu ładniejsza naprawa.
W terenówce to norma
Samemu naprawa jest nie płacalna bo sprzęt trochę kosztuje ale jak coś to PW
a na przyszłość pęknięcie, dziura- zaraz taśma izolacyjna, przeźroczysta i zalepić - mniej brudu ładniejsza naprawa.
W terenówce to norma
Samemu naprawa jest nie płacalna bo sprzęt trochę kosztuje ale jak coś to PW
Ostatnio zmieniony poniedziałek 20 lut 2017, 18:26 przez Minijoe, łącznie zmieniany 2 razy.