Tyle ze te dxowe często nie są prawdziwymi r2

. Mi się trafiła jedna chyba prawdziwa, potem zamówiłem drugą i już na pewno nie była prawdziwa, i od tamtej pory postanowiłem nie kupować więcej ledów od chińczyków
EDIT
co do Teonia, to za to że wciska ludziom farmazony takie jak fantazja, powinien dawno już trafić do alei chwały. Jest on moim zdaniem nawet gorszy od fantazji, czy rider wawa, bo on doskonale sobie zdaje sprawę z tego, że pisze głupoty, po to tylko byle by sprzedać latarki.
Już mu kiedyś zwracałem uwagę na allegro że w aukcjach podaje nieprawdziwe informacje, potwierdził mi to na maila i przeprosił, ale informacji nie zmienił
EDIT 2
Teraz co do aukcji z której kolega zakupił latarkę.
Wystarczy zwykła matematyka.
Przeliczymy ilość energii zmagazynowaną w 2 bardzo dobrych akumulatorkach AA na mWh, bo to pozwoli nam dokonać porównanie.
Zakładamy że akumulatorki to sanyo 2700. W latarce są 2 w szeregu więc mnożymy 2,4V*2700 i wychodzi nam 6480 mWh.
Teonio pisze że ma "driver liniowy" 1100 mA dający stały prąd przez 2,5 h.
Załóżmy że dioda ma ultra niskie jak na r2 Vf 3.2 V. Więc energia potrzebna żeby świeciła się przez 2,5 godziny stałą jasnością wynosi:
2.5*3.2*1100=8800 mWh
Więc jakim cudem akumulatorki (zakłądając że ktoś ma najwydajniejsze AA na rynku) mające 6480 mWh mogą oddać 8800 mWh i jeszcze po tym dawać prąd na słabnące świecenie ! A gdzie miejsce na straty driverka ?
Chyba że Teonio skonstruował perpetum mobile, który oddaje więcej prądu niż pobiera ...